Mieszkanie zmieniam na większe i o lepszym standarcie wewnątrz:). I będe mieć bliżej do pracy:). Aktualnie mokotów wiec spokój i cisza:)
Jak sie boisz, bylo wybrac inna dzielnice
Mieszkałem rok na pl. Hallera i nic mi sie nie stało, bez żadnej zaczepki. Ale dziwnie sie tam czuje. Czesto przy sobie tel, PDA, laptop i dobre słuchawki, gotówka.... no i bez dresu tylko eleganckie ubranko wiec moge pasc ofiara kiedys:)
Oczywiscie damy rade:)
Trafiło się tanio wiec zaryzykowałem