No i znowu impreza w poznaniu, w klubie bylo baaaardzo fajnie, a ze mam nocleg to tym lepiej. Ale kurcze pojechalismy we 4, ja do klubu reszta w mieszkaniu z wodka zostala, ja wracam i wodka prawie nie ruszona i teraz sam robie 0,5l bo reszta poszla spac, ehh a mowili ze bedzie mega biba....
No ale co sam sie napije i tez bedzie dobrze:D