ode mnie rada. w przypadku rozwolnienia polskie specyfiki do kosza i szybko do apteki. miejscowe specyfiki dzialaja w kilka h, a polskie nawet tydzien i nie pomoga. i targowac sie wszedzie poza apteka, poczta , mcdonaldem i jakas tam siecia typu carrefor mini/biedronka bo akurat w tych przybytkach sa ceny jakie nam podadza. poczta takze tez to najczesciej najuczciwszy "kantor" w okolicy wiec do wymiany kasy moge polecic.