ach marzenie:
http://www.youtube.com/watch?v=5jTgv1eL4IY&feature=player_embedded#!
Połączone: [time]Październik 27, 2011, 09:16:23[/time]
o ile mniej by sie stało w korku.
Połączone: Październik 27, 2011, 09:21:13
i komentarz z
www.poboczem.pl pod którym sie podpisuje obiema rekami i nogami:
~Bronco
Normalnie ręce opadają, jak czyta się niektóre komentarze "wojujących z cwaniakami"...
Ludzie, czy do was to nigdy nie trafi?? To po kiego grzyba wogóle budować drogi wielopasmowe, skoro korzystanie z pasów innych niż prawy jest "cwaniactwem"? Wyobraźcie sobie jeden z drugim, że te samochody stojące w kilometrowym korku na jednym pasie stanęłyby w korku na obu pasach.. Gdyby tak co drugi zmienił pas i stanął na lewym.. w tej samej kolejności.. a potem przed zwężeniem obowiązywałaby zasada "na suwak" - wjeżdża jeden z prawego, a potem jeden z lewego i tak na zmianę.. Jaki efekt? tempo przejeżdżania przez zwężenie takie samo, kolejność wjeżdżania w zwężenie taka sama, a do tego dzięki wykorzystaniu obu pasów korek jest o połowę krótszy i nie blokuje np. kilku skrzyżowań w poprzedniej miejscowości? Czy sumarycznie nie byłoby lepiej? Oczywiście, że tak! Czy ktokolwiek by ucierpiał? Jasne że nie!
Tylko, że aby taki piękny scenariusz zaistniał, to wszyscy i od początku powinni stosować tę zasadę. Problem robi się wtedy, jak korek już się ustawi dość długi na prawym pasie i ktoś próbuje to zmienić, czyli zacząć wykorzystywać też lewy pas. Wtedy podnosi się krzyk.. ale tak naprawdę, to krzyczący z prawego pasa powinni być źli sami na siebie, bo przecież od razu mogli stawać na dwóch pasach, a nie na jednym i narażać się na bycie wyprzedzanymi.
Przemyślcie to.
Mam nadzieję, że uda się sprawić, że rozsądne podejście stanie się normą.
Pozdrawiam.