Historia:
- coś robiłem na 5550 wpiętym do kołyski, zsynchronizowanym z PC,
- praca odbywała się poprzez Pocket Controllera,
- w pewnym momencie ekran zaczął migotać (chyba cały),
- wyjąłem z cradle -> softreset,
- po softresecie, przy starcie znów pomigał, potem wyświetlała się tylko górna część ekranu - dolna jest bardzo ciemnoniebieska w pionowe czarne pasy,
- po zsynchronizowaniu i uruchomieniu Pocket Controllera na ekranie PC ukazywał się cały ekran 5550 (mimo, że na PDA nadal było widać tylko górną połowę),
- hardreset,
- tap'n'hold / kalibracja ekranu / itd., ale ekran cały czas miga,
- po przejściu "ekranowej" procedury po hardresecie stan jak po softresecie - czyli nadal widać tylko górną połówkę ekranu, dolna j.w.,
- jednak przy każdym kolejnym włączeniu iPAQa na chwilę (ok. 1-2 s) pokazuje się cały ekran, po czym przez ekran zaczynają przebiegać poziome kreski i nic nie widać, a później znów widać tylko górną połowę ekranu.
Pytanie brzmi: co mogło padnąć(paść?) i co z tym można zrobić?