Żeby nie zakladać nowego tematu, dopisze się tutaj.
Dziś moja 614'ka pojechała do serwisu z niedziałającym ekranem dotykowym. Wszystko ładnie i pięknie, ale jest jeden szczegół, który mi się nie spodobał. Kiedy rozmawiałem z konsultantem z obsługi technicznej, powiedział, że przyjmuje palma na naprawę gwarancyjną i przełączył mnie do Pani, która wzięła odemnie dane w celu wysłania do mnie kuriera. Zapytałem więc tej Pani, jak mam przygotować paczkę do wysłania, a ta mi powiedziała, że mam wsadzić telefon bez baterii i klapki do pudełka i tyle. Nic nie pakować i niczym nie zawijać, bo Pan z UPS będzie miał firmowe opakowanie. Kurier przyjechał i zrobił wielkie oczy jak mu podałem pudelko i spytał, czemu nie zapakowane. Powiedziałem, że HP mnie tak poinstruowało i tyle. Dał mi świstek papieru, że sprzęt odemnie odebrał i poszedł. Obcy facet z telefonem za 1400. Podejrzewam, że już w windzie z ciekawości zajrzał do pudełka. Czy Wy też tak mieliście, czy zostaliście poinstruowani przez HP, że jednak trzeba zapakować?
Dostałem też numer zgłoszenia z HP i gdzie mogę sprawdzić stan naprawy, bo nigdzie nie moge tego na stronie znaleźć?