Wyłącza sie ekran

Mam taki problem. Co jakiś czas od pewnego hard resetu nawala mi mój Hermes (spv m3100). Co jakiś czas ekran robi się biały, ale telefon w tle pracuje. Mogę go wyłączyć na  "czuja". Po resecie najczęściej jest ok. Robiłem hard reset z backupem. Dzisiaj będę wgrywał nowego ROMa. Czy to wygląda na problem softu czy raczej samego urządzenia? Dodam jeszcze, że sprawdzałem, odinstalowywałem, instalowałem nowe programy i nadal jest to samo.

Jeśli to wina urządzenia, to może ktoś wie co to dokładnie? Czy to styki na ekranie czy może nawalać kontroler ekranu?

PS. To forum jest tak duże, że nie znalazłem podobnego tematu. Nawet zbytnio nie wiedziałem pod czym szukać. Z góry przepraszam.

Obawiam się, że to problem sprzętowy, a konkretnie tasiemki łączącej ekran z płytą główną:

http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=82227.0

Zmieniłem soft i nadal to samo. Okazało się też, że klawisze z przedniego panelu też nie działają w 100%. Czasem działają czasem nie. Dzwoniłem do serwisu i opisałem problem koleś mówi, że to najprawdopodobniej taśma. Więc czeka mnie naprawa. 170zł taśma plus robocizna.... Ale na razie mam taki sposób, że jak nawali to jak otworze kilka razy telefon i popukam to działa więc nie jest tak źle . Dzięki za pomoc Grim. Może na przyszłość ten opis komuś pomoże.


Kilka słów, żeby mógł to kiedyś ktoś znaleźć:
-Ekran nie reaguje
-Biały ekran
-Problem z wyświetlaczem
-Wyświetla tylko biały kolor

chwilę może pomoże taka metoda, ale prędze czy później taśma padnie definitywnie, jak już jej źle jest.

Skoro pukasz i chwilowo pomaga to spróbuj rozkręcić Hermesa i wypiąć taśmę, przeczyścić styki i wpiąć ponownie. Gdzieś na forum są linki do instrukcji jak to zrobić. Ja wymieniałem obudowę i rozkręciłem/wypiąłem niemal wszystko  i chodzi. To nie takie trudne, tylko musiałem jednego śrubokręta z 5 zł dokupić.