Witam.
Jestem po kolejnej burzliwej rozmowie z CRC.
Mam naprawdę drobny problem z TyTN:
- nie działa gniazdo ładowania USB
- potrzebuję nową klapkę zakrywającą baterię
- mógłbym wymieć wyświetlacz (jest trochę porysowany), ale to nie jest "mus".
I co? CRC odmówiło naprawy (nawet wtedy, kiedy pisemnie wziąłem odpowiedzialność na siebie) z powodów:
- cytat: "Stwierdzono nieautoryzowana ingerencję (próba naprawy - ślady rozkręcania telefonu) oraz zastosowanie nieoryginalnego oprogramowania."
Jest to mój kolejny "zakręt" z CRC, ponieważ mam w firmie sporo sprzętu HTC. Zawsze coś wynajdują, czasem naprawa gwarancyjna trwa 2 miesiące, czasem przyślą nienaprawiony sprzęt, ...
W związku tym pytam:
- czy ktoś podejmie się pomocy w naprawie HTC (chodzi głównie o gniazdo USB)?
- czy mogę prosić o wpisy ludzi, podobnie jak ja - "załatwianych" przez CRC?