Porownaj natezenie pradu, jakim ladowane sa telefony. Zasadniczo na logike samochodowa nie powinna pakowac wiekszego napiecia, niz standardowa. A ta w przypadku S2 pakuje 0,7 ampera (czy tez 700 mA). Przyjrzyj sie na poczatek ladowarce standardowej od S3 i zobacz, ile daje mA (czy tez A, jak tam napisali). Mozna niby kupic i ladowarke HTC, ktora daje okragly amper i telefon naladuje sie szybciej, ale wtedy dwie rzeczy - nieco wieksze zuzycie baterii i chocby teoretyczne (zalozmy goracy dzien w samochodzie, na przyklad stal na sloncu..) przegrzanie (w najlepszym wypadku - w najgorszym na gwarancje, gdzie w teorii czystej moga nie uznac, bo nie bylo stosowane oryginalne akcesorium, nie wiem na na ile bez zeznan usera moga to sprawdzic) telefonu.
Ale nizsze napiecie nie powinno sprawic problemu, pomijajac moze czysto chinska mysl logistyczna ; )