Telefon w serwisie, jeśli do jutra go nie podniosą, wysyłają do serwisu. O serwisie, do którego zaniosłem, mam jak najlepsze zdanie (opisywałem jedną sytuację w październiku 2013 r.). Zobaczymy co dalej. Koniec końców wyświetlacz przestał cokolwiek pokazywać, a telefon był włączony (pikał, że się rozładował). Podłączony pod inną baterię również się nie podniósł. Dodam, że wyświetlacz był wymieniany na gwarancji w październiku (serwis, podczas wymiany gniazda USB oraz jacka stwierdził, że ekran jest nieco przepalony i sami z siebie wymienili).