Witam forumowiczów.
Czas mile umilał mi mój galaxy s2 od ponad roku, aż wywinął mi niezły numer..
Poniedziałek rano budzę się, patrze na telefon 5:30 i go odkładam, myślę sobie kimne się jeszcze chwilkę...
Po 6 pobudka, telefon w rękę, bateria pomyślałem wyczerpana bo telefon się nie włącza no to go pod ładoware
Zaczym się ogarnąłem mineło sporo czasu, telefon w rękę (myślę kurde trochę gorący jak przy ładowaniu....
Odpinam wtyczke ładowarki, próbuję włączyć zero reakcji...Podpinam pod łądowarke zero reakcji, podpinam po PC zero reakcji.
Pomyślałem sobie może soft się sypnął więc próbuję combo: vol up home power nic, zero reakcji.
Poźniej przypomniałem sobie o trybie download, ale także zero reakcji...
Kminie, szperam po forach, xda, pdaclub ale nigdzie nie znalazłem informacji o hardbricku samego od siebie....Bateria zdrowa, włożyłem do nówki S2 w komisie, 14 % jeszcze w niej było...Bateria od tej nówki także nie pozwoliła mi uruchomić mojej glaktyki
Romik który tam siedział to: Resurrection Remix v3.0.9
Co mogę poczynić?Pomocy