Psyknołem do gniazda. Dłubałem wykałaczą itd...
Gniazdo jest raczej zabudowane. Więc wątpie ze coś wpadło do środka. A jeśli nawet tak to nie aż tyle.
Musze jakiś tel zastępczy skombinować.
Myślałem czy sie nie wybrać do plusa
Gwarancja nie na mnie bo kupiłem używkę ale jak bym się ładnie uśmiechnął do ekspedientki.
Teraz mu całkiem odbiło i pokazuje stale że łąduje. Przynajmniej mogę go odpiać od ładowarki i nie świeci się co 10 sek.
Tylko teraz strach rom wgrywać.