Nieco irytujące (jak dla mnie) są ekrany Notki domagającej się ładowarki, kiedy napięcie baterii jest dalekie od niskiego.
Przy 20% stanu baterii Notka krzyczała o zbyt niskim jej stanie, a Battery Widget pokazywał 3723 mV - pomiar woltomierzem dawał to samo.
Przy 1% stanu baterii Battery Widget pokazywał 3545 mV, pomiar woltomierzem dał wynik 3,54 V, ale Notka nadal działała.
Po przecyklowaniu baterii na mikroprocesorowej ładowarce ogniw litowych prądem 0,5 A i ponownym naładowaniu do 100% rozładowałem ją prądem 1 A i zdjąłem charakterystykę.
Z charakterystyki rozładowania baterii LiIon 3,7 V prądem 1 A wynika zupełnie co innego niż można by sądzić z zachowania systemu.
Pierwsza część charakterystyki to zakres napięć 4,2-4,0 V - te parę chwil nie ma żadnego znaczenia - po włączeniu Notki i zalogowaniu się do sieci od razu spada do 4,0 V.
Druga część charakterystyki to zakres napięć 4,0-3,48 V - w tym zakresie napięć ogniwo może być eksploatowane w urządzeniu.
Trzecia część charakterystyki to zakres napięć od 3,48 V w dół - charakterystyka ulega silnemu zakrzywieniu w krótkim czasie i dalsze rozładowywanie ogniwa grozi jego uszkodzeniem - ogniwo należy odłączyć lub urządzenie powinno zawierać układ odcięcia. który zrobi to automatycznie.
Na mój chłopski rozum system zarządza zasilaniem na podstawie danych wziętych z sufitu lub działa zbyt asekurancko.
3,7 V przy ekranie o 20% stanu baterii i 3,54 V przy ekranie o 1% stanu baterii mówią same za siebie.
3,7 V to mniej niż połowa zużycia baterii, a przy 3,54 V jest jeszcze tyle czasu by zdążyć z sięgnięciem po ładowarkę lub dokończyć rozmowę - dlatego pokazałem charakterystykę przy prądzie rozładowania 1 A - górny wykres.
W moim przekonaniu pierwszy ekran Notki sugerujący o podłączenie ładowarki powinien być przy ok. 3,6 V, a kolejny przy 3,5 V i wtedy Notka powinna "odłączyć" baterię - dolny wykres.