To że kończy mi się gwarancja to powód dlaczego próbuję coś wywalczyć. Nie musi być to odrazy wymiana telefonu, ale przedłużenie gwarancji. Jeżeli dali mi nowy telefon to dla mnie powinni go objąć gwarancją 12 lub 24 miesięczną. Żebym miał pewność, że telefon jest mało awaryjny i są małe szanse że coś się popsuje to bym nie zawracał sobie głowy nawet, ale jeżeli za niedługo kończy mi się gwarancja, a tośki są awaryjne, więc mam pewne obawy, że znowu coś się zwali i będę musiał już wykładać kasę na wymianę płyty głównej czy jakieś innej części, a to nie będzie za bardzo opłacalne. Zawsze warto spróbować coś wywalczyć niż później żałować, że nic się nie zrobiło w tym kierunku.
Teraz tylko zostało mi czekać na to żeby tośka wróciła z serwisu i mieć nadzieje że padnie ona szybko w okresie gwarancji