Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku

  • 584 Odpowiedzi
  • 104497 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline virusotron

  • Ekspert Toshiba g900
  • *****
  • 1408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: g900 -> złomnia 2 ;)
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #300 dnia: Marzec 30, 2010, 20:34:34 »
ja niemam g910 ale czytałem o tym modelu wiadc nie tylko polacy na niego klna
NIE pomagam na PW, GG od tego jest forum!

*

Offline puszatek

  • **
  • 196
  • Sprzęt: g900 + Samsung B2100 + Omnia II + HTC Mozart +...
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #301 dnia: Marzec 30, 2010, 21:09:47 »
Narzekają zazwyczaj ludzie którzy nie szukają w niej PDA  (czyli Pocket digital assistance - wielu juz zapomnialo co te 3 litery oznaczają) ale telefonu do giercowania, filmów, muzy, zdjęć i Bóg jeden wie czego jeszcze. Jasne ma swoje wady (niektóre znaczące) ale ma też plusy o których g900 czy też inne PDA z tego zakresu mogą tylko mażyć.
Akurat virusotron jesteś osoba którą na tym forum szanuję wiec nie odbierz tego personalnie, to jest uwaga bardziej do tematu.
Właśnie skończyłem intensywne 2 tygodniowe męczenie g910 i planuję napisac coś więcej bo czasem głowa boli jak czyta się te wszystkie powtażane w kółko żale.
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2010, 21:11:39 wysłana przez puszatek »
Regulamin
Arcomage PL

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #302 dnia: Marzec 30, 2010, 21:50:40 »

Właśnie skończyłem intensywne 2 tygodniowe męczenie g910 i planuję napisac coś więcej bo czasem głowa boli jak czyta się te wszystkie powtażane w kółko żale.

puszatek nie bierz tego do serca aż tak bardzo. Nigdy nie miałem g910 i mam nadzieję, że mieć nie będę - opinie o nim są jednoznaczne z małymi wyjątkami (co tylko potwierdza regułę).
Powtarzane owszem ale nie żale tylko opinie. Swoją drogą o zaletach chętnie poczytam (a pewnie jeszcze kilku szczęśliwców, którzy obdarowani przez ccs nowym sprzętem nie wiedzą co z nim zrobić)

P.S. skróty rozwijasz bardzo ładnie więc rozwiń podobnie zapisy na forum http://www.portegeclub.ru/forum/viewtopic.php?t=2920
Ciekawym czego oni chcą od g910...
« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2010, 22:04:51 wysłana przez tomasz007 »
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline bub24

  • 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Htc Hd mini
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #303 dnia: Marzec 30, 2010, 23:42:10 »
hmm zobaczę co  mi sie uda wskórać ale coś marnie to widze  zeby sie zgodzili na zwrot kasy  lub wymianę na tg1

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #304 dnia: Marzec 30, 2010, 23:59:54 »
trzeba ich nękać bo sami pewnie tego nie zrobią ale nie kupowałem czegoś w formie pokrowca na okulary więc oczekuję wymiany na to co miałem lub kasy (zgodzę się w drodze wyjątku na tg01  :-|)


Połączone: [time]Marzec 31, 2010, 20:22:05[/time]
no to się doczekałem...
CCS napisał
oczekuje na decyzję Klienta - prosimy o kontakt z serwisem
Jutro zadzwonię i pewnie usłyszę, że g910

Połączone: [time]Marzec 31, 2010, 21:16:03[/time]
04.03.2010:


PS. Dziękuję wszystkim którzy służyli mi pomocą w tym wątku. Mam nadzieję, że tak mój, jak i innych przykład pokaże przyszłym klientom CCS jak należy postępować i że nie można odpuścić absolutnie niczego. Im więcej ludzi zacznie się stawiać i żądać prawidłowego traktowania - tym prędzej coś się zmieni w takich instytucjach jak Cyfrowe Centrum Serwisowe.

Lilim jutro pewnie zacznę spory z ccs i Anglikami. Czy mogę wykorzystać cytaty z Twojej z nimi korespondencji (jako przykład, że opinie już mają delikatnie mówiąc obs....ną i wieści roznoszą się (jak im napisałeś) w internecie szybko)
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2010, 21:18:23 wysłana przez tomasz007 »
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #305 dnia: Marzec 31, 2010, 21:49:06 »
@tomasz007 - Ależ proszę bardzo, korzystaj. Możesz się nawet na mnie powoływać z imienia i nazwiska przy korespondencji z Dean-em i CCS-em. Jeśli jeszcze coś byłoby potrzebne, to służę pomocą.

PS. Ja po świętach oddaję swojego Samsung-a F480 do serwisiu, czyli do... CCS-u :D Więc pewnie znowu się z nimi pobawię.
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2010, 21:52:29 wysłana przez Lilim »

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #306 dnia: Marzec 31, 2010, 21:58:08 »
Dzięki @Lilim.
postaram się pojeździć troszeczkę po naszych ulubieńcach  :D
Należy się im jak psu miska.
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline bub24

  • 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Htc Hd mini
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #307 dnia: Marzec 31, 2010, 22:42:50 »
To będzie nas dwóch w walce jak to okresliles z ulubieńcami  fakt fakt ze miałem jakiś chyba dziwny egzemplarz tosi od nowości nigdy nie byla w servisie  teraz 1 raz  a teraz mecze drugą toske  kupiłem drugą  bo  juz wiem jak to będzie wyglądać 

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #308 dnia: Marzec 31, 2010, 23:26:11 »
@bub24 we dwóch zawsze raźniej :ok: a jest nas więcej bo @virusotron już zgłaszał gotowość do akcji
Moja też dopiero teraz odmówiła współpracy (na półtora miesiąca przed końcem gwarancji - poczciwy sprzęt, nie zrobił panu świństwa  :) )
Za swoją zapłaciłem lekko ponad 900 zł i mam na to fakturę oczywiście. Zwrot kasy mnie satysfakcjonuje( bo pozwala na zakup czegoś normalnego, z ekranem na wierzchu a nie małża g910) albo tg01. Jeśli będą robić mocne problemy to narobię dobrej reklamy także na rosyjskim forum.
@Lilim ma rację - nie można odpuścić, bo za chwilę będą proponować na wymianę suszarkę do włosów albo radio z kukułką
« Ostatnia zmiana: Marzec 31, 2010, 23:31:24 wysłana przez tomasz007 »
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline d8vit

  • **
  • 132
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS +G1
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #309 dnia: Kwiecień 02, 2010, 22:41:50 »
Ahh tak jak czytam i widzę przez co będę musiał teraz przechodzić...
Mam tylko jedno pytanie. W karcie gwarancyjnej którą posiadam nie jest nic wpisane.
(Telefon kupiłem porzez allegro zażyczyłem sobie by nie otwierano paczki przed wysyłką.)
Czy z samą fakturą mogę wysyłać tośkę?? Oczywiście zamieszczając też tą pustą kartę gwarancyjną.

Edit:
Kolejne moje pytanie. Widzę zew moim mieście znajduje się"Autoryzowane Punkty Serwisu i Sprzedaży"
Czy oddając tam Tośkę będzie sie to różniło czymś od wysłania go bezpośrednio kurierem do CCS??
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2010, 23:39:51 wysłana przez d8vit »

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #310 dnia: Kwiecień 02, 2010, 23:46:05 »
Różnica jest taka, że naprawiona Toshiba wróci do punktu, a nie bezpośrednio do Ciebie; wszystko przechodzi przez punkt, więc ew. zgoda na wymianę na G910 też - najpierw informacja do punktu, a potem dopiero ów punkt kontaktuje się z Tobą. Teoretycznie może to trochę wydłużyć sprawę (góra dzień, dwa), ale jeśli dobrze trafisz, to ewentualne użeranie się z CCS-em może być łatwiejsze (jak w moim przypadku - miałem poparcie pracowników punktu). Tyle wiem z własnego doświadczenia.

Co do gwarancji to sam dowód zakupu powinien wystarczyć. Sam miałem kompletnie pusty druk gwarancji i przy oddawaniu w autoryzowanym punkcie został on wypełniony stosownymi danymi przez pracownika i wysłany razem z telefonem. Żadnego problemu, żadnej uwagi.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2010, 23:48:22 wysłana przez Lilim »

*

Offline d8vit

  • **
  • 132
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS +G1
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #311 dnia: Kwiecień 02, 2010, 23:58:16 »
Więc decyduje się na punkt.
Akurat dobrze jest mi znany ten serwis GSM i godny polecenia więc jeśli sprawa tak wygląda raczej nie mam się nad czym zastanawiać.

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #312 dnia: Kwiecień 03, 2010, 00:07:59 »
oddawaj przez punkt. Status naprawy i tak będziesz mógł sprawdzać na stronie CCS (po wpisaniu IMEI). Jeśli się do nich odezwiesz to kontaktują się bezpośrednio z tobą. Nie wydłużasz czasu w żadnym razie.
Sprawdzone - oddawałem przez punkt a kontaktuję się bezpośrednio z ccs.
Kiedy zobaczyłem, że jest w statusie info "oczekuje na decyzję klienta, prosimy o kontakt z ccs" wysłałem im maila z zapytaniem o co chodzi i mile zdziwiony praktycznie w ciągu kilku min dostałem zwrotnego z wyjaśnieniami, a ponieważ podałem im w piśmie telefon to zadzwonili nim zdążyłem ich odpowiedź przeczytać - punkt nawet się do mnie nie odezwał.
Szczerze przyznaję, że CCS mile mnie zaskoczył tym podejściem
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2010, 00:26:28 wysłana przez tomasz007 »
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline d8vit

  • **
  • 132
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SGS +G1
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #313 dnia: Kwiecień 03, 2010, 00:17:35 »
Widzę ze nie jestem sam :E Większa grupa oddających i "kontaktujących się z CCS" jest na forum :E
tomasz007 długo to trwa już w twoim przypadku?

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #314 dnia: Kwiecień 03, 2010, 00:28:18 »
Tydzień "czekał na części" więc chyba dość sprawnie to teraz idzie  :wink:
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline virusotron

  • Ekspert Toshiba g900
  • *****
  • 1408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: g900 -> złomnia 2 ;)
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #315 dnia: Kwiecień 03, 2010, 16:42:52 »
ja jak oddawałem toske na serwis wczesniej to po tygodniu juz ja miałem w domu wiec o ccs złego słowa niepowiem narazie. Bede na nich złorzeczył jak mi nie dadzą k01 w zamiane za g900
NIE pomagam na PW, GG od tego jest forum!

*

Offline marsozerca

  • **
  • 211
  • Płeć: Mężczyzna
  • obserwator ;)
  • Sprzęt: Tośka g900@520MHz@ Win6.1 :)
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #316 dnia: Kwiecień 03, 2010, 17:03:18 »
Virusotron- jak Ty chesz k01, jak ono jeszcze nie weszło na rynek? :D
Mam swoje życie wy mówicie mi jak żyć
mam swoją drogę wy mówicie mi którędy iść
mam swoje pięści słyszę z kim się bić
i swoje serce kogo kochać z kogo kpić

Odp: Problem z gniazdem ładowania
« Odpowiedź #317 dnia: Kwiecień 03, 2010, 17:40:46 »
Więc tak. Chętny bym był oddać na gwarancji gdyż: kupiłem ten telefon od człowieka, który używał go dwa miesiące. Ten człowiek kupił go 3 czerwca 2008, a ja od niego kupiłem go w sierpniu 2008. Mam dowód zakupu(faktura vat) ze sklepu internetowego mix electronics w krakowie. Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że conajmnije powinny być dwa lata gwarancji na taki sprzęt. Mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak wszcząć postępowanie z tą gwarancją. Co robić, gdzie się kierować? Pozdrawiam.

*

Offline virusotron

  • Ekspert Toshiba g900
  • *****
  • 1408
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: g900 -> złomnia 2 ;)
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #318 dnia: Kwiecień 03, 2010, 18:42:38 »
w japoni juz jest ale polska zacofana razem z europa niema ;]
NIE pomagam na PW, GG od tego jest forum!

*

Offline miba

  • *****
  • 4050
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Toshiba G900, doszedł x51v
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #319 dnia: Kwiecień 03, 2010, 19:25:20 »
mroczek47: Pisałeś nie na temat - scaliłem Twoją wypowiedź do wątku serwisowego.

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #320 dnia: Kwiecień 03, 2010, 22:39:06 »
@virusotron - No to zacznij złorzeczyć. Skoro któremuś z naszych użytkowników odmówiono dodania nowego zestawu słuchawkowego w zamian za długie oczekiwanie, to otrzymanie k01, czy nawet tg01, pozostaje w obrębie marzeń. Oczywiście jeśli Ci się uda, to będę w niesamowitym szoku :sleepy:

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Problem z gniazdem ładowania
« Odpowiedź #321 dnia: Kwiecień 03, 2010, 23:54:25 »
Więc tak. Chętny bym był oddać na gwarancji gdyż: kupiłem ten telefon od człowieka, który używał go dwa miesiące. Ten człowiek kupił go 3 czerwca 2008, a ja od niego kupiłem go w sierpniu 2008. Mam dowód zakupu(faktura vat) ze sklepu internetowego mix electronics w krakowie. Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że conajmnije powinny być dwa lata gwarancji na taki sprzęt. Mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak wszcząć postępowanie z tą gwarancją. Co robić, gdzie się kierować? Pozdrawiam.

@mroczek47 gwarancja jest na 2 lata, czyli masz ją do 3 czerwca 2010. Ja też tam kupowałem (co prawda przez zadowolenie.pl ale faktura była od nich.
Jeśli na fakturze masz napisany nr IMEI to nawet nie musisz mieć gwarancji. Jeśli nr na niej (fakturze) nie ma to wystarczy, że masz stempelek ze sklepu na druku gwarancji (nr IMEI i datę zakupu wpisz sobie sam). Jeśli brak pieczątki zadzwoń do nich i wyślij im poleconym gwarancje + kopię faktury- odeślą podstemplowaną na wskazany adres (trwa to ok 2 tygodni od wysyłki do odbioru licząc. Dalej już klasyka- CCS kurierem lub przez punkt który znajdziesz na ich stronie.
Nie jest istotne, że na fakturze będzie inne nazwisko (u mnie tez tak było - toshi dostałem w prezencie, na szczęście obdarowujący był na tyle rozsądny, że zachował u siebie fakturę)- gwarancja jest na sprzęt a nie na sprzęt + kupujący.
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #322 dnia: Kwiecień 04, 2010, 08:25:28 »
Rozumiem. Postaram się ja jak najszybciej przygotować do oddania. NA fakturze nie mam IMEI ale mam pieczątkę z podpisem. A jeszcze pozostaje jedna kwestia. W mojej Tosi mam WM 6.5. Jak wiemy do serwisu lepiej oddać z fabrycznym. Ale u mnie niestety to będzie ciężkie gdyż gniazdo synchronizacji nie działa :| Czytałem gdzieś, że przeważnie nie sprawdzają softu, ale jeżeli wysyłamy z innym niż seryjny to na włąsne ryzyko. jakieś propozycje rozwiązania? Pozdrawiam.

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #323 dnia: Kwiecień 04, 2010, 12:23:18 »
Nie było do tej pory żadnych problemów z innym softem - nie wnikał w to CCS.
Było gdzieś na forum wgrywanie z karty.

Właśnie wpadło mi przed oczy
 Przyklejone (drugi od góry) z opisem co i jak
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2010, 12:27:34 wysłana przez tomasz007 »
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

Odp: Problem z gniazdem ładowania
« Odpowiedź #324 dnia: Kwiecień 06, 2010, 17:06:42 »
Nie jest istotne, że na fakturze będzie inne nazwisko (u mnie tez tak było - toshi dostałem w prezencie, na szczęście obdarowujący był na tyle rozsądny, że zachował u siebie fakturę)- gwarancja jest na sprzęt a nie na sprzęt + kupujący.

Tutaj się właśnie mylisz. To, że ktoś kupił telefon od kogoś, kto dokonał zakupu na fakturę automatycznie kasuje prawa konsumenckie osoby aktualnie posiadającej ten telefon. Jest to taki paradoks, bo co za różnica czy się posiada paragon, czy fakturę, ale tak jest. Niestety przyszło mi się z tym spotkać podczas serwisowania mojej Toshiby - chciałem załatwić sprawę przez Europejskie Centrum Konsumenckie, a wcześniej przez sąd, jednak potrzebowałbym pisemka od osoby na którą była wystawiona faktura, że mogę w jej imieniu się sądzić itd.

Nie pamiętam, czy pisałem o tym, ale ostatecznie po ponad 3,5 miesiaca dostałem telefon z powrotem, tylko okazało się że to nie jest mój telefon, a wraz z nim dostałem papiery (w tym umowę z playa ze wszystkimi hasłami itd.) trzech różnych osób :). Wyszło tak, że w styczniu CCS zakupił na swój koszt nową Toshibę G900 i ją otrzymałem. Niestety jest kwiecień, a USB w tym telefoniku znów padło i chciałem się zapytać, czy dobrze wyczytałem, że teraz wymieniają na g910? Mam jeszcze ponad 1,5 gwarancji i zastanawiam się, czy nie poczekać jeszcze trochę i wtedy może wejdzie na rynek TG01, a G910 wyjdzie :p.

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #325 dnia: Kwiecień 06, 2010, 20:42:21 »
@michałek123 też masz rację. W tym szaleństwie jest metoda. Jeśli odciągniesz ich uwagę od swoich wątpliwości (inne nazwisko na fakturze itp) to sami tego nie zauważą. Jeśli dasz im alternatywę zróbcie albo sądzimy się (a tam przegrają, choć trwa to długo) to wymiękną - dojdą im do zapłacenia koszty sądowe wielokrotnie przekraczające wartość przedmiotu sporu i zdają sobie z tego sprawę.
Mnie nawet nikt nie zapytał dlaczego na fakturze jest inne nazwisko (i kobieta) a świadczeń gwarancyjnych domagam się ja (mężczyzna). CCS zachował się bardzo elegancko i mam o nich bardzo dobre zdanie (zresztą jak wspomniałeś zakupili nowego fona). D...py daje toshiba - nie wiem na co liczą ale czas kolorowych paciorków dla tubylców dawno minął.
TG01 jest ale nie polecam - jako zabawka tak ale jeśli potrzebujesz czegoś co działa normalnie i nie zdycha w połowie dnia to to nie jest TG01
 

G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #326 dnia: Kwiecień 07, 2010, 22:07:16 »
@michałek123 też masz rację. W tym szaleństwie jest metoda. Jeśli odciągniesz ich uwagę od swoich wątpliwości (inne nazwisko na fakturze itp) to sami tego nie zauważą. Jeśli dasz im alternatywę zróbcie albo sądzimy się (a tam przegrają, choć trwa to długo) to wymiękną - dojdą im do zapłacenia koszty sądowe wielokrotnie przekraczające wartość przedmiotu sporu i zdają sobie z tego sprawę.
Mnie nawet nikt nie zapytał dlaczego na fakturze jest inne nazwisko (i kobieta) a świadczeń gwarancyjnych domagam się ja (mężczyzna). CCS zachował się bardzo elegancko i mam o nich bardzo dobre zdanie (zresztą jak wspomniałeś zakupili nowego fona). D...py daje toshiba - nie wiem na co liczą ale czas kolorowych paciorków dla tubylców dawno minął.
TG01 jest ale nie polecam - jako zabawka tak ale jeśli potrzebujesz czegoś co działa normalnie i nie zdycha w połowie dnia to to nie jest TG01


Niby z CCSem wszystko OK, ale po pierwsze:

Pan Adrian z Infolinii mailowej - porażka - pisałem kiedyś, aby mi podał numer do dyrektora technicznego - odpisuje, że nie może podać, że takich informacji udziela Dział Obsługi klienta i się podpisuje:

Adrian Kurzępa
Dział Obsługi Klienta

;] Dzwonie na infolinię, nie chcą mi podać tego numeru, kilka godzin mi zajęło, zanim zdobyłem ten numer.

Druga sprawa - odbieranie telefonów - raz byłem na linii przez półtorej godziny i nikt nie odebrał. W tym czasie pisałem z nim maile i on wmawia mi, że konsultanci są wolni i że nikt nie dzwoni - mówie im, że to nie jest TVN żeby grać w "otwartą linię" i że może mają coś z centralką telefoniczną, on mi wmawia że wszystko jest dobrze i żebym zadzwonił w tamtym momencie, dzwonie od nowa - dalej nikt nie odbiera.


A to że dostałem nowy telefon, to akurat było załatwione przez to, że zdobyłem w końcu numer do dyrektora technicznego i mu powiedziałem, że nie można tego rozwiazać tak jak oni chcieli: wysłać mi pusty kupon gwarancyjny, jak ja im odeśle te faktury i papiery co dostałem pomyłkowo. Moją fakturę z gwarancją zgubili - ja się pytam po co mi pusty kupon gwarancyjny, a oni że nic innego nie mogą zrobić.

W końcu dogadałem się z tym dyrektorem, bo on był chyba najbardziej rozsądny ze wszystkich z którymi się kontaktowałem. W ogóle, to się zagubił w tej sytuacji i mówił że ktoś tutaj niezły burdel zrobił :p. Rzeczowy facet, ale firma jako firma nie do końca i to nie wszystko wina Toshiby, bo jednak jak widać ludzie tutaj dogadali się z Deanem.

Najgorze było to, jak mi szanowny pan Adrian wmawiał, że ja sobie zmyśliłem fakty, które mówiła mi Pani na infolinii, a jak podałem jej imie, to powiedział że pracuje tutaj dużo osób o takim imieniu i takie duperele.

*

Offline mikkuss

  • ****
  • 807
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...
  • Sprzęt: XT610 CM7, HD2 NexusHD2 KK, n900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #327 dnia: Kwiecień 08, 2010, 14:42:30 »
Co za ku*wa gnoje... Jak ja takich tępych ludzi nie trawie. Im się po prostu nie chce i wszystko zwalają jeden na drugiego i w końcu wychodzi to co Michałek napisał.

ŻAL!!

PS: Może by tak zacząć Tośki wysyłać prosto do Toshiby? :D
N900 - najlepszy sposób na nudę... Boxboxbox...
https://www.youtube.com/watch?v=MRil6iP4GXw

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #328 dnia: Kwiecień 08, 2010, 17:22:15 »
A to, że oni wymieniając telefon na G910 przedłużają gwarancję tylko o czas pobytu w serwisie to jest niezgodne z prawem, proszę to przeczytać:

Cytuj
Gwarancja przysługuje tylko wtedy gdy sprzedawca takiej gwarancji wyraźnie udzielił na piśmie - albo w umowie sprzedaży albo w oddzielnym dokumencie gwarancji. Gwarancja przysługuje na takich warunkach na jakich udzielił jej sprzedawca (ewentualnie producent), to znaczy : długość okresu gwarancji, zasady naprawy lub wymiany sprzętu, okres wydłużenia gwarancji i.t.d.. Jeżeli z umowy lub z dokumentu gwarancji nic nie wynika poza faktem, że gwarancja została udzielona, wówczas zastosowanie mają przepisy ogólne z Kodeksu cywilnego, wynika z nich że :

1) gwarant jest obowiązany do usunięcia wady fizycznej rzeczy lub do dostarczenia rzeczy wolnej od wad, jeżeli wady te ujawnią się w okresie gwarancji,

2) okres gwarancji wynosi jeden rok licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana,

3) odpowiedzialność z tytułu gwarancji obejmuje tylko wady powstałe z przyczyn tkwiących w sprzedanej rzeczy,

4) termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z gwarancji nie mógł z niej korzystać, ale jeżeli nastąpiła wymiana rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo miała miejsce istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, wówczas termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej.

Trzeba tutaj podkreślić kilka ważnych faktów w naszym przypadku: gwarancja jest, udzielona przez producenta, nie ma w niej za dużo istotnych rzeczy, np. dotyczących okresu wydłużenia itp., a więc musimy się odnieść do powyższego kodeksu cywilnego. Gwarancja jest dwuletnia (tak mówi nasz kupon gwarancyjny), czyli drugi punkt pomijamy.
W czwartym punkcie, oprócz ważnego faktu, że termin gwarancji biegnie od nowa, trzeba podkreślić, że przedłużenie (albo nowy termin) biegnie od dnia dostarczenia sprzętu do naszych rąk. W przypadku CCSu jest tak, że oni naprawiają telefon i tylko do tego momentu przedłużają gwarancję, ale nie otrzymujemy telefonu w tym momencie, gdyż leży on jeszcze w "Dziale Kontroli Jakości" - miałem tak również z moim nowym telefonem, który od nich dostałem :/. A ze starym zdarzyło się tak, że leżał ok. 2 tygodni tam.



Aktualnie rozmyślam czy oddać swoją G900 na gwarancję. Nie chcę za bardzo G910, bo nie ma obracanego ekranu, co mi jest potrzebne, gdyż w złożonej postaci nie można na nim pracować tak, jak na G900. Wypatrzyłem teraz K01, ale nie weszły one jeszcze na rynek chyba. Mam zamiar poczekać , a kiedy wejdzie K01 kłócić się o nią, gdyż jeśli nie mogą naprawić G900 to chcę otrzymać telefon z takimi samymi funkcjami, a więc Toshibę z qwerty, slider.

Oni mogą powiedzieć, że nie mam wyjścia, ale niestety pozbawili mnie prawa oddania telefonu prosto do sklepu i żądania zwrotu pieniędzy, bo tak można robić oddając telefon w sklepie - po dwóch tygodniach piszemy pismo, że żądamy zwrotu telefonu, wyznaczamy termin naprawy na 2 tygodnie, a w razie nieoddania oczekujemy zwrotu pieniędzy. I wtedy sklep musi nam wypłacić pieniądze. Z serwisem nie mamy takiego prawa. Jednak CCS zgubił moją fakturę, kartę gwarancyjną, a do nowej Toshiby G900 dał tylko kartę podbitą przez nich, więc nie mam możliwości ubiegania się o swoje pieniądze w sklepie. Zostaje mi tylko serwis, a więc za jakiś czas zamierzam walczyć o K01 :p

*

Offline puszatek

  • **
  • 196
  • Sprzęt: g900 + Samsung B2100 + Omnia II + HTC Mozart +...
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #329 dnia: Kwiecień 08, 2010, 21:41:28 »
Ej ale Wy tak na poważnie z ta wymianą na TG01 albo k01 ? Bo do tej pory myślałem że to żarty, ale za dużo osób o tym mówi. To ja bym w ogole żądał wymiany na laptopa ; ]
Regulamin
Arcomage PL