Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku

  • 584 Odpowiedzi
  • 83610 Wyświetleń

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #120 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:11:18 »
Co masz na myśli? Czas oczekiwania, czy to że mogą odmówić naprawy na gwarancji ze względu na typ usterki? Jestem właściwie w sytuacji bez wyjścia w tej chwili, więc pozostaje mi CCS. Domowym sposobem tego nie naprawię (według globalbus-a), sprzedać na części mi się nie opłaca. Zostaje czekanie i ewentualne procesowanie się, choć oczywiście wolałbym tego uniknąć.

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #121 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:14:43 »
Lilim a ja ci radzę (za poradą prawnika z Europejskiego Centrum Konsumenckiego) ścieżkę reklamowania towaru za niezgodność z umową. Nie wiem jak twój telefon był pierwotnie nabyty. Jeśli w real-sklepie, to w zasadzie jak udowodnić, że to nie ty go faktycznie tam kupiłeś. Jak w sklepie internetowym czy operatora, to rzeczywiście jest faktura imienna. Ala i na to jest rada (sam jestem w podobnej sytuacji, bo telefon kupiła mi znajoma i to ona 'stoi' na fakturze), przecież możesz być pełnomocnikiem takiej osoby. Konieczne pełnomocnictwo musiałoby tylko określać zakres czynności prawnych do jakich 'właściwy' właściciel cię umocowuje. To ogranicza jego odpowiedzialność tylko do tej konkretnej sprawy. Nie wiem czy musi być potwierdzone notarialnie. Na pewno 'poważniej' wtedy wygląda, a kosztuje niewiele.

Dałem sobie, a w zasadzie CCSowi i Toshibie czas do końca roku. Pewnie i tak nic się nie zmieni i tylko naiwnie liczę na rozwiązanie typu 'zamiana' na lepszy model (niby tym co czekali na naprawę G500 mają zamienić na G910; z podkreślenie słowa mają), bo przypuszczam, że do G900 nowych płyt już po prostu nie mają i stąd to czekanie na Godota. Po tym terminie idę z telefonem i reklamacją z wyznaczonym terminem usunięcia szkody do Play. U nich był kupiony i to ich sprawa jak sobie rozwiążą problem. Takie prawo dają mi zapisy ustawy o sprzedaży konsumenckiej.


PS. Tak czy inaczej żeby czegoś dochodzić, nawet niezgodności z umową, Tośka musi wylądować na półce w CCS, prawda?
To gdzie wyląduje przy reklamowaniu z tyt. niezgodności z umową nie jest Twoim zmartwieniem.  Może wylądować nawet na Marsie. Ty po wyznaczonym terminie masz mieć rozwiązany problem. Rozwiązaniem nie musi być naprawa, ale jakie by nie było Ty musisz się na nie zgodzić.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 20, 2009, 12:25:25 wysłana przez azyork »

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #122 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:54:00 »
Kilka postów wyżej piszesz, że w przypadku reklamacji ze względu na niezgodność towaru sami wybieramy sposób rozwiązania sprawy, a w przypadku zaproponowania nam rozwiązania nam nieodpowiadającego możemy nie wyrazić na nie zgody.
Moja Tośka została zakupiona w Warszawie, a ja przebywam w Rzeszowie. Mam więc pisać pismo i wysyłać razem z Tośką do sklepu gdzie zostało to zakupione (o ile ten jeszcze istnieje)? Co lepsza, na wydruku widnieje w polu SPRZEDAWCA firma Passus z warszawy (http://www.passus.pl), a z ich strony nie wynika żeby prowadzili jakąkolwiek sprzedaż takich urządzeń :| Mam się udać do ECK i oni takowe pismo sporządzą, czy jak? Ty masz sprawę łatwiejszą, idziesz do Play i niech się martwią. Wybacz jeśli zadaję głupie pytania, ale nie znam się na takich rzeczach i wolę mieć wszystko wyjaśnione zanim w coś się wpakuję.

Kilka cytatów z ustawy:

Cytat: Art. 9., ust. 1.
Kupujący traci uprawnienia przewidziane w art. 8, jeżeli przed upływem dwóch
miesięcy od stwierdzenia niezgodności towaru konsumpcyjnego z umową nie
zawiadomi o tym sprzedawcy. Do zachowania terminu wystarczy wysłanie zawiadomienia
przed jego upływem.
Usterka wystąpiła wczoraj, jednak jak mam to udowodnić sprzedawcy?

Cytat: Art. 13., ust. 2.
Sprzedawca udzielający gwarancji wydaje kupującemu wraz z towarem dokument
gwarancyjny; powinien także sprawdzić zgodność znajdujących się na towarze
oznaczeń z danymi zawartymi w dokumencie gwarancyjnym oraz stan
plomb i innych umieszczonych na towarze zabezpieczeń.
Jeśli dobrze rozumiem - muszę mieć wypełnioną kartę gwarancyjną. Problem w tym, że nie mam, jest czysta. Posiadam jedynie dowód zakupu z datą dokonania zakupu.

Co do dowodu zakupu, to okazało się, że mam jednak paragon, tylko w dwóch wersjach - wydruk z kasy i wydruk komputerowy. Nie ma tam ani słowa o osobie kupującej, więc pełnomocnictwo w moim przypadku będzie zbędne. Jednak na wydruku komputerowym mam adnotację na dole z czyimś imieniem i nazwiskiem - te dane nie odpowiadają osobie od której zakupiłem towar na Allegro, może to być imię i nazwisko sprzedawcy, ale tego stwierdzić nie mogę.

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #123 dnia: Grudzień 20, 2009, 13:37:58 »
Rozumiem, że firma a Passus sprzedała telefon poprzedniemu nabywcy, a Ty jesteś drugim właścicielem? Nic nie piszesz jak nabył to 1. właściciel. Czy był 'konsumentem' w myśl zapisów ustawy o sprzedaży konsumenckiej, tzn. czy nie nabył w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą (wówczas prawa wynikającego z ustawy nie stosuje się).

Zakwestionowanie upływu 2 miesięcznego terminu na zgłoszenie byłoby, nie tylko w Twoim wypadku, dość trudne. A jeśli nie podważą wiarygodną ekspertyzą, że upłynął czas dłuższy, to nie musisz nic tłumaczyć.

Chyba mieszają Ci się gwarancje. Na pewno masz gwarancję producenta (niestety na obecną chwilę nic nie wartą), a czy udzielił jej także sprzedawca, to nic mi nie wiadomo. Właśnie ustawa o sprzedaży konsumenckiej narzuca na sprzedawcę podobne do gwarancji zobowiązanie. I tylko inaczej niż w przypadku 'dobrowolnej' gwarancji producenta, którego nikt do jej udzielenia nie zmusza (poza konkurencją), tu masz coś co jest obligatoryjne a nie dobrowolne.

Nic mi nie wiadomo aby była konieczność osobistego składania reklamacji, więc zakładam, że można to zrobić korespondencyjnie. Sugeruję jednak zadzwonić do ECK czy innej konsumenckiej 'poradni' i upewnić jak najlepiej zrobić. Rzeczywiście, z racji tego, że kupiłem w Play i osobiste (jako właściciel czy pełnomocnik) złożenie reklamacji nie jest problemem, to o sposób korespondencyjny nie dopytywałem się.

Może skontaktuj się z poprzednim właścicielem/ami i ustal jak to było z zakupem.


*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #124 dnia: Grudzień 20, 2009, 13:48:13 »
Rozumiem, że firma a Passus sprzedała telefon poprzedniemu nabywcy, a Ty jesteś drugim właścicielem? Nic nie piszesz jak nabył to 1. właściciel. Czy był 'konsumentem' w myśl zapisów ustawy o sprzedaży konsumenckiej, tzn. czy nie nabył w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą (wówczas prawa wynikającego z ustawy nie stosuje się).
Z mojej wiedzy wynika, że gdyby telefon został nabyty w związku z prowadzoną działalnością gospodarcza, to wystawiona by była faktura VAT. W moim przypadku jest to zwykły paragon, więc wygląda na to, że pierwszy właściciel był konsumentem w myśl zapisów ustawy.

Chyba mieszają Ci się gwarancje. Na pewno masz gwarancję producenta (niestety na obecną chwilę nic nie wartą), a czy udzielił jej także sprzedawca, to nic mi nie wiadomo. Właśnie ustawa o sprzedaży konsumenckiej narzuca na sprzedawcę podobne do gwarancji zobowiązanie. I tylko inaczej niż w przypadku 'dobrowolnej' gwarancji producenta, którego nikt do jej udzielenia nie zmusza (poza konkurencją), tu masz coś co jest obligatoryjne a nie dobrowolne.
Innymi słowy nawet jeśli świstek gwarancyjny w pudełku nie jest wypełniony, to ustawa nakłada na sprzedawcę obowiązek świadczenia usług gwarancyjnych, dobrze to rozumiem?

Może skontaktuj się z poprzednim właścicielem/ami i ustal jak to było z zakupem.
Staram się właśnie to zrobić, ale gość jest nieuchwytny.

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #125 dnia: Grudzień 20, 2009, 14:22:31 »
Z mojej wiedzy wynika, że gdyby telefon został nabyty w związku z prowadzoną działalnością gospodarcza, to wystawiona by była faktura VAT. W moim przypadku jest to zwykły paragon, więc wygląda na to, że pierwszy właściciel był konsumentem w myśl zapisów ustawy.
Na 100% pewny nie jestem, ale niekoniecznie, bo co jeśli sprzedawca nie jest VATowcem, np. obroty mniejsze niż minimalne obligujące do VAT, a typ działalności go do tego nie zmusza? No i jeśli kupujący się na brak faktury zgodzi?

Może tego, do czego zobowiązany jest sprzedawca z racji ustawy o sprzedaży konsumenckiej nie nazywa się gwarancją (tej w powszechnym rozumieniu udziela producent; chociaż nie tylko), ale de facto, dla konsumenta, konsekwencje są podobne.

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #126 dnia: Grudzień 21, 2009, 15:15:18 »
W dniu dzisiejszym moja toska zmienila staus na: "przechodzi proces serwisowy" Czyli chyba czesci dotarly  :ok:

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #127 dnia: Grudzień 21, 2009, 16:54:13 »
W dniu dzisiejszym moja toska zmienila staus na: "przechodzi proces serwisowy"


Potwierdzam, u mnie też. Jednak dopóki nie dostanę naprawionego telefonu, to wszelkie obiecanki-cacanki czy jak teraz, zmiana statusu są niewiele warte. CCS czy Toshiba, to nie są firmy którym bym ufał za grosz.

A swoją drogą, to ciekawe ile było/jest czekających na naprawienie, bo jak widzę ciągle pojawiają się nowi?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2009, 16:56:37 wysłana przez azyork »

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #128 dnia: Grudzień 21, 2009, 18:38:42 »
Podnosicie mnie na duchu. Jednak zdecydowałem się do was dołączyć i dzisiaj Tośka trafiła do punktu serwisowego w moim mieści, pewnie jutro pojedzie do centrali CCS. Rozmawiałem z pracownikami i w Rzeszowie też było kilka osób które oddawały ostatnio Tośkę do serwisu i z relacji wynika, że już otrzymali je naprawione. Ale z tym to różnie bywa, jedni mówią tak, drudzy tak.

Cieszę się tymczasem waszym szczęściem (tych którym przynajmniej status się zmienił) i czekam na dalsze informacje (pewnie po świętach/nowym roku).

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #129 dnia: Grudzień 21, 2009, 18:50:06 »
Cieszę się tymczasem waszym szczęściem (tych którym przynajmniej status się zmienił) i czekam na dalsze informacje (pewnie po świętach/nowym roku).


Nie przesadzaj, co to za szczęście, że po blisko 3,5 miesiącu naprawią (oby) ci rzecz będącą na gwarancji? Ten rodzaj 'szczęścia' można chyba tylko porównać do szmoncesu z kozą. :E
Jedyne co jest 'wartością dodaną' tego zdarzenia, to doświadczenie, że decydując się jakąś rzecz, np. na telefon jak w tym wypadku, warto przelecieć wzrokiem war. gwarancji, no i czy oby serwisem nie zajmuje się CCS.  :evil:

*

Offline alfi34

  • *
  • 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Motorola Milestone
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #130 dnia: Grudzień 22, 2009, 12:05:55 »
Taką odpowiedź otrzymałem dziś na pytanie odnośnie tego kiedy moja tośka zostanie naprawiona. Czyli trzeba ciągle czekać.



"Witam,
 
Pański telefon nadal oczekuje na dostarczenie podzespołów od Producenta ( płyta główna ). Otrzymaliśmy małą dostawę płyt głównych i zostały zakończone najstarsze naprawy.
 
Czekamy na kolejne dostawy podzespołów od Producenta. Na obecną chwile nie posiadamy potwierdzonych terminów.
 
 
Pozdrawiam
Adrian Kurzępa
 
Dział Obsługi Klienta
Cyfrowe Centrum Serwisowe
 
tel.(022) 545 88 10
fax(022) 545 88 11
 
Cyfrowe Centrum Serwisowe S.A., 02-829 Warszawa, ul. Taneczna 18 C
Spółka wpisana do rejestru przedsiębiorców w Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000253995, NIP: 951-19-78-674, kapitał zakładowy: 1 550 000 PLN (kapitał został w całości wpłacony)"
Sprzęt? Troszkę tego było, w ostatnim czasie:
Nokia E61->Nokia N95 8GB->Nokia E71->Toshiba G900->Toshiba TG01->Nokia N96->Motorola Milestone..

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #131 dnia: Grudzień 22, 2009, 12:10:35 »
u mnie także po oczekiwaniu od 16 września zmienił sie status naprawy. Więc mam nadzieję że zaliczam sie do tych którzy oczekują najdłużej i moje niedoczekanie odbiorę w przyszłym tygodniu.

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #132 dnia: Grudzień 22, 2009, 12:30:51 »
No to  widzę, że CCS zastosował księgową zasadę FIFO.  :E 
Tym którzy nie załapali się na obecną, jak czytam, mini-dostawę zostaje życzyć, aby nie musieli czekać tak długo jak weterani z tego wątku. Gdybym był na miejscu tych osób, to 'waliłbym' z reklamacją (niezgodność towaru) do sprzedawcy. Tam przynajmniej byłby konkretny termin, bo jak widać po tym jak postępują CCS wespół z Toshibą, to jest to żałosna prowizorka gówniarzy, a nie profesjonalny serwis.

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #133 dnia: Grudzień 22, 2009, 15:43:54 »
FIFO jest dobre dla tych co czekają długo, ale przynajmniej w tym momencie zachowali się jak należy.

Wczoraj oddałem swoją Tośkę do punku serwisowego, właśnie sprawdziłem status i widnieje tam - "przechodzi proces serwisowy". Czyżbym miał powody do mruczenia?

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #134 dnia: Grudzień 22, 2009, 16:00:37 »
Wczoraj oddałem swoją Tośkę do punku serwisowego, właśnie sprawdziłem status i widnieje tam - "przechodzi proces serwisowy". Czyżbym miał powody do mruczenia?
Nie wiem czy u Ciebie też koniecznym będzie wymiana płyty głównej na którą to tak długo trzeba czekać? Jeśli tak, to nie masz powodów do mruczenia. Naprawa, jaka by nie była, zaczyna się właśnie statusem "przechodzi proces serwisowy". Po dniu, dwóch ocenią co jest nie tak i zobaczysz inny status (oby nie "oczekuje na części").

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #135 dnia: Grudzień 22, 2009, 16:06:12 »
No to entuzjazm zdechł. Nie wiem czy wymagana jest wymiana płyty głównej. Wydaje mi się, że nie, bo chodzi tutaj o uwalony bootloader, a chyba w takim przypadku nie trzeba od razu bebechów wymieniać. W każdym razie zobaczymy. W razie czego dam znać.

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #136 dnia: Grudzień 22, 2009, 16:25:04 »
Nie zakładaj zdroworozsądkowo co trzeba zrobić. To pewnie bardziej zależy od warunków współpracy serwisu z producentem i robią, to wg jakiejś określonej procedury. No bo jeśli miałoby być racjonalnie, to przecież nie wymienialiby całej płyty jeśli nie łączy gniazdo USB. Wówczas, zapewne, mieli by z tergo mniejszy dochód.

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #137 dnia: Grudzień 23, 2009, 08:34:57 »
Urządzenie o numerze seryjnym:   XXXXXXXXXXXXXXX
zostało przyjęte do naprawy
w dniu   2009-09-12

Status naprawy urządzenia
urządzenie w Dziale Kontroli Jakości


Wymieniono na urządzenie
o numerze XXXXXXXXXXXXXXX
G900 / PŁYTA GŁÓWNA / TOSHIBA

:)

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #138 dnia: Grudzień 23, 2009, 12:19:38 »
No to dołączam do kolejki oczekujących. Status na dzisiaj - "oczekuje na dostarczenie części zamiennych".

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #139 dnia: Grudzień 23, 2009, 13:51:25 »
witam.
Status naprawy urządzenia
proces serwisowy został zakończony
jest przygotowane do wysłania/odbioru
jest przygotowane do odbioru


Opis naprawy urządzenia
WYMIANA PŁYTY GŁÓWNEJ


Wymieniono na urządzenie
o numerze 355796012124024
G900 / PŁYTA GŁÓWNA / TOSHIBA

Także moja Tosia lada dzień będzie u mnie. nareszcie. Czekałem od połowy września

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #140 dnia: Grudzień 23, 2009, 14:28:43 »
Ja 10 września wysłałem ją, ale u mnie jeszcze nie zaczęli wysyłać jej :p. Cały czas jest, że jest ona w dziale kontroli jakości. Babka mówiła, że zostanie może dzisiaj wysłana, ale już tracę nadzieje :p

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #141 dnia: Grudzień 23, 2009, 15:03:05 »
(...) Babka mówiła, że zostanie może dzisiaj wysłana, ale już tracę nadzieje :p


Gdyby dostarczyli do jutra, to pogrzebałoby się trochę w Święta, prawda?  :O~ Tyle ROM-ów do przetestowania.

U mnie od wczorajszego przedpołudnia status jak u rewers-a i brak informacji o numerze listu przewozowego czy czegoś podobnego. W każdym razie w DHL robotę kończą jutro o 14-ej.

Niezłe. Jak wspomniałem tośka od wczoraj była przygotowana do odbioru, a teraz znowu 'urządzenie w Dziale Kontroli Jakości'. Przypomnieli sobie o czymś? Czy może te całe statusy, to kant d... pobić?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2009, 16:24:10 wysłana przez azyork »

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #142 dnia: Grudzień 23, 2009, 16:31:30 »
Cytuj
Witam,

XXXXXXXXXXXX

Uprzejmie informuję, iż poniższy aparat oczekuje na wymianę płyty głównej.

Termin naprawy ulega wydłużeniu z powodów niezależnych od serwisu,
oczekujemy na dostawę podzespołów od Producenta.

Zapewniam, iż serwis dokłada wszelkich starań w celu skrócenia czasu naprawy
do minimum.

Na dzień dzisiejszy nie otrzymaliśmy potwierdzonego terminu dostawy.

Pozdrawiam
Adrian Kurzępa

No to do zobaczenia za 3 miesiące proszę Państwa.

A może założymy jakiś klub miłośników serwisu CCS? ;-)

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #143 dnia: Grudzień 23, 2009, 16:49:58 »
umnie po 3 miesiacach oczekiwania za czesciami przed wczoraj widziałem ze przechodzi przez serwis dzis znow oczekuje na czesci to juz nie jest śmieszne co te debile robią

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #144 dnia: Grudzień 23, 2009, 16:56:22 »
Ktoś wie skąd ta pseudo firma bierze części? Może by się tak skontaktować z dystrybutorem i zapytać u nich jak sprawa wygląda.

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #145 dnia: Grudzień 23, 2009, 17:04:15 »
od toschiby uk  pisałem do nich juz wielokrotnie kazdy ma nas polakow w dupie

*

Offline Lilim

  • **
  • 215
  • Sprzęt: Toshiba G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #146 dnia: Grudzień 23, 2009, 17:14:12 »
Właśnie wysłałem długaśnego maila do Toshiba UK (po angielsku oczywiście) i będę wysyłał kopie do skutku. W razie otrzymania odpowiedzi podzielę się nią.

*

Offline azyork

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900
Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #147 dnia: Grudzień 23, 2009, 17:15:27 »
umnie po 3 miesiacach oczekiwania za czesciami przed wczoraj widziałem ze przechodzi przez serwis dzis znow oczekuje na czesci to juz nie jest śmieszne co te debile robią

Nie wiem jak to traktować, bo po wcześniejszym 'uwstecznieniu' statusu, teraz jest ten:

Status naprawy urządzenia
proces serwisowy został zakończony
i zostało wysłane/wydane
w dniu   2009-12-23
listem przewozowym o numerze   xxxxxxxxxxxxxxxxxx


I tylko nie wiem od kogo jest nr listu przewozowego. Ani DHL, ani UPS nie mają takiej przesyłki. W dodatku w DHL nie ma tak długich numerów listów przewozowych (18 znaków).
Wcale nie będę zdziwiony jak jutro okaże się, że status wrócił na swoje właściwe miejsce - oczekuje na dostarczenie części.

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #148 dnia: Grudzień 23, 2009, 17:27:59 »
ja własnie napisałem do ccs i oczekuje na odpowiedz z działu technicznego bo telefonu nie umieją odebrać i ta głupia muzyczka gra cały czas
noi napisałem tez do pana jonsona ze zadam wymiany mojej toschiby na nowa badz toschibe tg01 lub zwrot gotówki zobaczymy co mi odpisze bo taki byłem zadowolony z zakonczenia  tej sprawy a tu dupa

Odp: Serwis Toshiby G900 - Poradnik krok po kroku
« Odpowiedź #149 dnia: Grudzień 23, 2009, 17:36:09 »
umnie po 3 miesiacach oczekiwania za czesciami przed wczoraj widziałem ze przechodzi przez serwis dzis znow oczekuje na czesci to juz nie jest śmieszne co te debile robią

Nie wiem jak to traktować, bo po wcześniejszym 'uwstecznieniu' statusu, teraz jest ten:

Status naprawy urządzenia
proces serwisowy został zakończony
i zostało wysłane/wydane
w dniu   2009-12-23
listem przewozowym o numerze   xxxxxxxxxxxxxxxxxx


I tylko nie wiem od kogo jest nr listu przewozowego. Ani DHL, ani UPS nie mają takiej przesyłki. W dodatku w DHL nie ma tak długich numerów listów przewozowych (18 znaków).
Wcale nie będę zdziwiony jak jutro okaże się, że status wrócił na swoje właściwe miejsce - oczekuje na dostarczenie części.


Oni wysyłają UPS. Nie martw się, że jeszcze jej nie ma - najpierw odbiera kurier (dostajesz litw przewozowy - potwierdzenie nadania), ale numeru jeszcze nie ma wklepanego do systemu.

Szkoda, że moja została w Dziale Kontroli Jakości dalej :/