ok, ale: cpuscaling + player = cpu na pełną parę, czyli godzę się z oceną xcpuscalara i jego funkcji skalowania, ogólnie rzecz biorąc, nie używajcie tego, lepiej na stałe zbić mhz-e.
btw, daaawno temu sprawdzałem użycie cpu z playerami - 40tiplay mimo swej potęgi okazał się najmniej wymagającym grajkiem, nie pamiętam, ile procent, ale wynik był zaskakujący - z swoimi poprawiaczami dźwięku wymagał mniej cpu, niż gsplayer, jakbym to przez analogię określił.
drugi był właśnie gsplayer.
wszelkie komercyjne grajki to już duża róznica;
tcpmp nie uznaję za grajek mp3, wiec nawet nie testowałem.
aha, jeszcze coś:
sfixowany xguru, moze się komuś przyda
