Witam Panowie, nie che zaśmiecać forum, dlatego nie zakładałem nowego tematu. Jako, że jestem nowy na forum to na początek pasowało by mi się przywitać z Wami, tak więc witam wszystkich serdecznie.
Wracam do tematu.
Otóż w mojej Tosi którą kupiłem kilka dni temu na pewnym bardzo znanym portalu aukcyjnym, było padnięte gniazdo USB, tak więc po modziłem z tym gniazdem trochę, polutowałem je według opisanego tutaj sposobu i mam pewien problem, ponieważ nie działa mi połączenie z komputerem, nie ładuje z sieciowej oryginalnej ładowarki, ale to było wiadome ( inne ładowarki ładują), host też nie działa, ale tutaj czytałem, że nie będzie i tak działać.
Tak więc mam do Was pytanie co może być nie tak? Sprawdzałem wszystko kilka razy i bawię się z tym od dwóch dni. Jestem już bezsilny w tym temacie...
Przepraszam za odkopanie tematu.
Pozdrawiam.
Renegat.