Zmniejszając taktowanie do tak niskich wartości to równie dobrze można z Toshiby nie korzystać.
Przede wszystkim trzeba zrozumieć jedno - Toshiba lubi prąd. Ja noszę ze sobą zapasową baterię i problemów nie mam. Nie muszę się wtedy ograniczać i myśleć, że jak sprawdzę pocztę przez GPRS, to zaraz bateria mi padnie. Zmniejszać jasności wyświetlacza też nie muszę - korzystanie z G900 ma być przyjemne, a nie oszczędne.
Podstawowe rady:
- nie korzystaj z Wi-Fi gdy nie jest to potrzebne
- usypiaj Toshibę gdy nie jest używana
- zainteresuj się jakimś alternatywnym IPM, chociaż tutaj zdania są podzielone
Więcej nie zrobisz. To jest sprzęt do używania, a to zużywa baterię.