U mnie powodem były paprochy, które przez dolną częśc ekranu wpadły w okolice D-pada. Jajk było wilgotno, paprochy zwiekszaly objętość swą i dodatkowo wilgotniały. digitalizer nie nadawał sie do użycia.
Domowy sposób - suszarka... ew. urywasz kawałek wizytówki (tworzysz cos w rodzaju litery L, zagarniacza do paprochów), wtykacz nad digitalizer w kierunku d-pada i wygarniasz śmieci.
Powinno trochę tego dobra wypaść.