Brak oznak życia tośki

  • 19 Odpowiedzi
  • 1985 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Brak oznak życia tośki
« dnia: Maj 23, 2009, 16:53:24 »
Witam.
Padła mi dzisiaj tośka i nie wiem co z nią ;/ Wszystko chodziło bez problemu dzisiaj, aż do pewnego momentu. Chciałem skorzystać z tośki i patrzę wyłączona. Pomyślałem pewnie bateria mi padła. Wróciłem do domu podpiołem tośke do ładowarki pokazuje się czerwona dioda, że ładuje się bateria. Próbuję odpalić tośke i nic. Zero oznak życia. Próbowałem HR (zielona kropka+bs+power) i nic. Nie raguje ;/ Ma ktoś pomysł co mogło się w niej popsuć ;//

Właśnie zauważyłem że po wyjęciu baterii i próbie włączenia tośki zapali się na 3-4 sekundy zielona dioda.
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 17:06:40 wysłana przez Cielak »

*

Offline bak

  • 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tosia G900             Samsung Omnia               Nokia E50                       Palm Centro
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 23, 2009, 17:03:48 »
Spróbuj wyjąć baterię na jakiś czas i włożyć z powrotem.
Niby dziwne, ale mi to pomogło. Też miałem taką sytuację, HR też nie działał.

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 23, 2009, 17:10:19 »
Zaraz wyjmę na 20 minut baterie i zobaczymy czy coś pomoże ;/

I nadal nic ;/ Włączam zaświeci się na chwile zielona dioda i nic. Ekran wogóle się nie zapali. Zauważyłem rówinież ciekawą rzecz. Po wyjęciu i włożeniu baterii telefon raguje na HR (znaczy się zapali się zielona dioda) ale nic nie wyświetla się na ekranie ;// Do tej pory nie miałem żadnych problemów z ekranem.
« Ostatnia zmiana: Maj 23, 2009, 17:22:04 wysłana przez Cielak »

*

Offline dawidiuk1

  • **
  • 179
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 23, 2009, 18:42:13 »
A bootloader się odpala? (lewy funkcyjny+power)


Alcatel ot 320 => SE P800 => Motorolka A1000 => Tosia G900

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 23, 2009, 22:55:31 »
Nie odpala się ;/

*

Offline jas_pik:: Janusz Piwiński

  • ******
  • 7793
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://www.facebook.com/mediapik/
  • Sprzęt: Athena &amp iPhone
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 23, 2009, 23:08:16 »
Wszystko wskazuje na pad akunulatora
potrzebna zgoda

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 23, 2009, 23:24:45 »
Chodzi ci że padła kompletnie bateria. Nie ma możliwości. Telefon ma niecałe 7 miesięcy. A po drugie leżał 5 godzin pod ładowarką i nic ;/

*

Offline jas_pik:: Janusz Piwiński

  • ******
  • 7793
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://www.facebook.com/mediapik/
  • Sprzęt: Athena &amp iPhone
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 23, 2009, 23:35:09 »
7 miesięcy powiadasz  to chyba się domyślasz dlaczego zazwyczaj gwarancja na akumulatory wynosi max 6 miesięcy ??
A że był ładowany - padniętemu nawet 24 godziny nie pomoże - sprawdź napięcie na zestykach 
potrzebna zgoda

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 23, 2009, 23:38:28 »
Wątpię żeby była wina tego ;/ O to chodzi że telefon się nie wyłączy z powody niskiego stanu baterii. Myślę że miał on jakieś 40% w momencie jak się sam wyłączył. A nawet jakby to powinien przy podłączonej ładowarce się odpalić

*

Offline DawiX

  • *****
  • 1528
  • Płeć: Mężczyzna
  • yyyyy DawiX jestem XD
  • Sprzęt: Dell Streak 5 16gb
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 23, 2009, 23:59:39 »
Jeżeli bateria szaleje i urządzenie może go nie wykrywać lub wykrywać źle to się nie odpali, niestety. ładowarka sama nie pozwala włączyć urządzenia, naprawdę sprawdź napięcie na stykach
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Są dwie kategorie ludzi - pracujący i ci, którzy korzystają z kredytu; lepiej należeć do tej pierwszej, jest w niej mniejsza konkurencja.

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 24, 2009, 00:06:42 »
Sprawdzić będe mógł dopiero jutro napięcie na stykach. Jeśli będzie prawidłowe zaniosę chyba telefon na gwarancji na Taneczną w Warszawie

*

Offline PdaMen

  • 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G900 6.1
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 24, 2009, 10:07:03 »
Jeszcze zrób tak podłącz baterię na metodę kabelki:) i ją podładuj potem włóż do Tośki i wciśnij reset tam rysikiem i jednocześnie power i zobacz..:)
...Tośka G900 Obecnie...Nigdy nie wiadomo co się zdarzy w moim przypadku...:)

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 24, 2009, 21:20:43 »
Sprawdziłem napięcie. Bateria daje napięcie o wartości 3,5 V. Jutro idę do serwisu bo chyba coś musiało paść w Tośce że na nic nie raguje

*

Offline miba

  • *****
  • 4050
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Toshiba G900, doszedł x51v
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 24, 2009, 21:23:24 »
Właściwie to napięcie pod konkretnym obciążeniem powinno się mierzyć. Jakaś żaróweczka przynajmniej.

*

Offline jas_pik:: Janusz Piwiński

  • ******
  • 7793
  • Płeć: Mężczyzna
    • https://www.facebook.com/mediapik/
  • Sprzęt: Athena &amp iPhone
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 24, 2009, 21:33:35 »
Już przy tym napięciu  bez obciążenia  widać że nie ma szans na odpalenie Tośki - padł akumulator . Możesz popróbować metodą chwilowego podania wyższego napięcia na akumulator - aby ruszyła elektronika akumulatora. I szukaj nowego :))
potrzebna zgoda

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 24, 2009, 21:41:22 »
Pójdę jutro do serwisu i zobaczymy co tam mi powiedzą :) Na telefon jest 24 miesięczna gwarancja i nie ma nic w gwarancji o tym, że jest objęta krótszą gwarancją :) Zawsze jak coś zaoszczędzę troche kasy jeśli wymienią mi to na gwarancji.  Jeśli by to była bateria i nie chcieli by mi jej wymienić jej w ramach gwarancji to może znacie dobry i tani sklep w Warszawie gdzie dostanę baterie od ręki.

A tak propo. To czy oznaką padnięcia baterii nie byłoby to najpierw, że trzymałaby coraz krócej?? W moim przypadku padła ona momentalnie i nic nie wskazywałoby na, że może być jakiś problem z nią.

*

Offline Allwar

  • *
  • 84
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Spica
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 24, 2009, 22:09:28 »
A tak propo. To czy oznaką padnięcia baterii nie byłoby to najpierw, że trzymałaby coraz krócej?? W moim przypadku padła ona momentalnie i nic nie wskazywałoby na, że może być jakiś problem z nią.

Własnie nie, mi kiedys w Nokii, modelu nie pamietam już.. duzo ich bylo, padla bateria.. i to z dnia na dzień, nawet z godziny na godziny, robiłem cos na niej wczesniej a potem żadnej reakcji na ladowanie :-|

*

Offline tomasz007

  • ****
  • 520
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: G900    I8000-Omnia II, nokia 6310
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 24, 2009, 23:47:29 »


A tak propo. To czy oznaką padnięcia baterii nie byłoby to najpierw, że trzymałaby coraz krócej?? W moim przypadku padła ona momentalnie i nic nie wskazywałoby na, że może być jakiś problem z nią.
[/quote]

Niestety nie. To tak jak z akumulatorami do samochodów. Jeździsz spokojnie a jak raz padnie, to masz 90% , że możesz go oddać na wymianę przy kupnie drugiego (dotyczy to tych nowych, bo stare czyniły tak jak napisałeś), Ładowanie pozornie odbywa się, ale efekt jest sekundowy
G900 (a właściwie toshiba) skłoniło mnie do zmiany firmy - chwała im za to

*

Offline Cielak

  • *
  • 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Tośka G910
Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 25, 2009, 12:38:11 »
Dziwna sprawa z tą tośka jest :) Najważniejsze, że już działa. Dzisiaj z przed pójściem do serwisu spróbowałem jeszcze raz uruchomić tośke. Uruchamiam i ku mojemu zaskoczeniu widzę jak się uruchamia (znaczy się pokazało się te początkowy ekran Toshiba Portege), więc szybko podłączyłem pod ładowarke i uruchomiła się normalnie :) Stan baterii był na poziomie 11 %, chodź ładowałem ją jakieś pół dnia w sobote i nie chciała się odpalić. Nie mam pojęcia teraz co mogło być tego przyczyną.

Temat do zaknięcia :)))

*

koldasz

Odp: Brak oznak życia tośki
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 25, 2009, 13:57:01 »
DavidX jak się dorobiłeś sygnaturki na czerwono ??