kris, achh te roztargnienie...

Czytałem na forum jak kończyły PDA po upadku i bardzo uważałem na swojego małego Dell'a. Ale miałem dwa takie zdarzenia nieciekawe, łożkowe

Mój Axim robi jako budzik i kiedyś właśnie go zaspany wyłączałem i jak ten wypadając z ręki runął w dół na podłogę to aż miło, może było 40cm, ale muszę przyznać, że jeszcze nigdy mnie tak szybko nie obudził, na równe nogi wstałem

Oczywiście na całe szczęście nic się nie stało.
Drugi raz to usnąłem z palmtopem, bo czytałem e-book'a (często mi się zdarzało). Rano zadzwonił telefon, chciałem wszystko wstać, odkryłem szybkim ruchem kołdrę i zobaczyłem tylko przelatujący przed moimi oczami palmtop, ten uderzył w ścianę na wysokości 1,5m i zsunął się po niej na podłogę. Później moja siostra się pyta "co się rano stało?", bo słyszała jakiś krzyk: "MATKO BOSKA!"

Axim'owi nic się nie stało, ani jednej ryski, ale nigdy mi tak adrenalina nie skoczyła. I już więcej z nim nie zasnąłem.