Witam wszystkich.
Jestem kolejnym "szczęśliwcem" z zablokowanym looxem 560 i widmem firmy -c-s-s-. Stawiam, na błąd w oprogramowaniu, gdyż hasło miałem zapisane na innym nośniku i na 99% wpisywałem je poprawnie. Cóż, blokada mnie zastała, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu (b. delikatnie pisząc) !! Instrukcja nie wspomina o tym nawet słowem, co potwierdzam!!
Prawdopodobnie zapłacę za usługę, ale sprawy nie uznam zamkniętą dopóki sprawa definitywnie się nie wyjaśni. W końcu nie kupiłem noname z chin tylko markowy i nie tani sprzęt. Podejście firmy do klienta, zdawałoby się profesjonalnej, jest tragiczne - niemiła i olewcza obsługa traktująca klienta z góry. Fakt, że do odblokowanie urządzenia w serwisie, dodam autoryzowanym, nie jest potrzebny dowód zakupu, bądź inna forma potwierdzenia, że jest się właścicielem, jest niedpuszczalny !!! Wychodzi na to, że hasło można olać, bo w razie kadzieży autoryzowany serwis i tak odblokuje urządzenie złodziejowi !!! (Piszę o tym, ponieważ zapytałem serwis co mam zawrzeć w przesyłce do nich oprócz looxa - odpowiedź: wystarczy samo urządzenie, opis problemu i namiary do mnie!!!) - Co prawda na infolinii FS powiedziano mi, bym załączył gwarancję, choć nie jest to usługa gwarancyjna - w -c-s-s- już jej nie potrzebowali!!!
Podsumowując - badziewne i według mnie błędne, oprogramowanie FSC i tak nie spełnia swojego zadania, bo obejście jest prostsze niż się może komukolwiek wydawać!!!
Na koniec dodam, że jestem posiadam notebooka tej firmy i na szczęście nic się z nim nie dzieje - nie chcę nawet wiedzieć jakby mnie potraktowano w przypadku jego awarii. Firma straciła w moich oczach wiele, głownie dzięki jej polskiej koślawej odnodze! Nie polecę jej nikumu - niezadowolony!
Pozdrawiam wszystkich