Witam wszystkich forumowiczów.
To może i ja podzielę się swoimi przemyśleniami na temat Diamonda.
Zaczęło się od tego, że zacząłem szukać jakiegoś telefonu z Wifi, GPsem - by być w miarę non-stop online. Początkowo skupiałem się na HTC Touch 3G - był nie za duży, miał wszystko co potrzebowałem (nie miał tylko czujnika ruchu, a ten bajer zawsze mi się podobał

i był w przystępnej cenie.
Ale trafiła mi się okazja kupna Diamonda z całym pakietem, na gwarancji, z Automapą, w okazyjnej cenie - niewiele się zastanawiałem, trochę poczytałem na necie, parę filmowych recenzji zobaczyłem - i pojechałem odebrać go osobiście.
Początkowo był z softem orange - wyglądało to fajnie, działało nawet nieźle, ale przeczytałem tu, że brandowy soft ssie, więc zacząłem zabawę z ROMami.
Przejechałem przez kilka, ale nie bardzo wiedziałem, czego szukam. W każdym coś mi nie pasowało, do tego bateria siadała na oczach, pisanie mnie wkurzało, dzwonił późno - generalnie zabawka fajna, ale jako telefon średnio mi się sprawdzał. Szczególnie, że wcześniej miałem bezobsługową nokię e51.
Po przerzuceniu kilku ROMów (wszystkie z forum, z TouchFlo3D - po to kupiłem Diamonda, żeby z tego korzystać) byłem już dość załamany - w ciągu kilku dni moja frustracja narastała, trwała sesja, a ja walczyłem z telefonem.
I sam przed sobą starałem się ukryć, że wkurza mnie to całe bawienie się tym.
Ale postanowiłem wrócić do ROMu, który zainstalowałem jako pierwszy i na nim trochę powalczyć, nie zmieniać go przez jakiś czas. Wgrałem najnowsze radio (1.17.xx.xx) - bateria zaczęła żyć znacznie dłużej - już byłem szczęśliwszy.
Po wgraniu ROMu, zabawy z kontaktami, jako-taką personalizacją, ustawieniem paru rzeczy pod siebie zacząłem z Diamonda korzystać "normalnie". SMSy, połączenia, trochę netu, skonfigurowanie skrzynek pocztowych i sprawdzanie maili co jakiś czas.
I jakimś cudem, telefon zaczął się ze mną doskonale dogadywać.
Żadnych zawiasów, opóźnień, wszystko hula jak ta lala - dograłem PocketGPW, facebooka, parę ułatwiających życie aplikacji, do których chciałem telefon z WM - i zacząłem być bardzo zadowolony!
Także wszystkim malkontentom polecam jedno - wgrać coś sprawdzonego,stabilnego, ustawić najpotrzebniejsze rzeczy pod siebie - i dać się "przeżreć" całemu systemowi. Po dniu, dwóch, telefon będzie śmigał, nie będzie większych problemów, wtedy dopiero polecam zacząć dogrywać kolejne składniki.
Przy wgrywaniu wszystkiego naraz, ciągłych SR, kombinowaniu, mieszaniu w opcjach, ten kawałek elektroniki dobrze działać u mnie nie zaczął, ale gdy chwilę się przegryzło całe oprogramowanie, działa bardzo dobrze.
Nie mogę odnieść się do innych smartfonów (czy palmfonów - nie rozróżniam za bardzo tego podziału-proszę o wytłumaczenie

poza HTC Tytn II i ETEN Gloofish x700 (chyba), ale przy nich Diamond prezentuje się bardzo dobrze.
Równie ciężko skomentować różne zachowanie się ROMów na poszczególnych telefonach - przecież elektronika duszy nie ma, powinna chodzić tak samo na takich samych sterownikach. Ale widać, tak nie jest, jak ktoś miał pecha, pewnie będzie psioczył, ale popularność Diamonda świadczy o tym, że większość jednak jest dobrze wykonana, ładna, funkcjonalna i po prostu dobra.
Tym przydługim postem chciałbym się przywitać i nijako zrewanżować się za wszystko, co tu znalazłem - tylko to mogę zrobić.

ROM to Dark Innovation 2[Sense 2.1], radio 1.17.25.09.
Bateria trzyma przy dość częstym użytkowaniu (ciężko się powstrzymać) 2 dni.
Pozdrawiam,
Bartek