PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Diamond => Wątek zaczęty przez: mountain w Styczeń 21, 2010, 21:07:42

Tytuł: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mountain w Styczeń 21, 2010, 21:07:42
Ehh... na początku była radość... spory ekran, wifi, maile, możliwość w miarę wygodnego przeglądania www, GPS z Auto Mapą, ładny wygląd, rozbudowany terminarz itp... zapowiadało się świetnie.

Zacząłem od odblokowania telefonu i zmiany ROM-u z Orange na Dark Innovation 2.1

Po tygodniu stwierdzam z całą stanowczością... to jest proteza telefon, palmtopa, ba... smartphone'a

Totalna loteria... raz zadziała, innym razem nie. Zawieszanie się, powolne działanie, kiepska jakość rozmów... co mnie podkusiło??

Powiedźcie mi, jak można korzystać w pracy z urządzenia które:
- jak ktoś się próbuje do Ciebie dodzwonić to czasem pozwoli odebrać a innym razem nie
- informuje o sms'ach kiedy ma ochotę
- chcesz wysłać sms? nie trudź się, pewnie i tak pokaże Ci że Twoja karta sim nie działa
- nowy termin w kalendarzu? nie ma problemu o ile telefon pozwoli Ci na to, przeważnie się nie da
- masz do kogoś zadzwonić? nie ma sprawy, o ile akurat będziesz mógł poprawnie wybrać numer z książki
- maile, fajnie że się nie zawiesza
- sprawdzasz która godzina - niestety zegar się zawiesza

Polecam z czystym sumieniem dla masochistów którzy nie robią nic innego a tylko myślą czy ich narzędzie pracy zadziała bądź nie...
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Bacao w Styczeń 21, 2010, 21:10:50
Mozesz pocieszyc sie tym ze to wina diamonda, bo zadna z tych usterek nie przytrafila mi sie na zadnym pda jakie mialem  :P
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mikolajasinski w Styczeń 21, 2010, 21:17:56
W sumię użytkuje Diamonda od roku.

Dla mnie ma on dwie wady:
- opóźnienie dzwonka (obecne w większości PDA z WM, w mniejszym lub większym stopniu).
- "pierdzący" głośnik "zewnętrzny" - od głośniomówiącego i dzwonków.

Używam teraz romu xcooma FireROM i nie narzekam na nic więcej. Szczerze to nie rozumiem większości Twoich zarzutów.  Nigdy nie miałem problemu z odebraniem połączenia, wysłaniem smsa czy zawieszaniem się zegara. Zanim zaczełem używać Today Agenda normalnie wprowadzałem terminy do kalendarza. Może trafiłeś na jakiś trefny egzemplarz, albo po prostu nie masz cierpliwości do WM. Ja na początku po przesiadce z mojej wysłużonej Noki 6280 też miałem pewne problemy z przestawieniem się.

Fakt - Diamond to nie jest wzór niezawodności, ale aż takich zarzutów nie można mu postawic.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: gieras w Styczeń 21, 2010, 21:20:37
Ehh... na początku była radość... spory ekran, wifi, maile, możliwość w miarę wygodnego przeglądania www, GPS z Auto Mapą, ładny wygląd, rozbudowany terminarz itp... zapowiadało się świetnie.

Zacząłem od odblokowania telefonu i zmiany ROM-u z Orange na Dark Innovation 2.1

Po tygodniu stwierdzam z całą stanowczością... to jest proteza telefon, palmtopa, ba... smartphone'a

Totalna loteria... raz zadziała, innym razem nie. Zawieszanie się, powolne działanie, kiepska jakość rozmów... co mnie podkusiło??

Powiedźcie mi, jak można korzystać w pracy z urządzenia które:
- jak ktoś się próbuje do Ciebie dodzwonić to czasem pozwoli odebrać a innym razem nie
- informuje o sms'ach kiedy ma ochotę
- chcesz wysłać sms? nie trudź się, pewnie i tak pokaże Ci że Twoja karta sim nie działa
- nowy termin w kalendarzu? nie ma problemu o ile telefon pozwoli Ci na to, przeważnie się nie da
- masz do kogoś zadzwonić? nie ma sprawy, o ile akurat będziesz mógł poprawnie wybrać numer z książki
- maile, fajnie że się nie zawiesza
- sprawdzasz która godzina - niestety zegar się zawiesza

Polecam z czystym sumieniem dla masochistów którzy nie robią nic innego a tylko myślą czy ich narzędzie pracy zadziała bądź nie...

jakbys troche poczytal, to znalazlbys rozwiazania wiekszosci Twoich problemow ;) pozatym niektore z problemow dotycza romu, a nie samego urzadzenia
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mountain w Styczeń 21, 2010, 21:35:07
Gieras, jak można tak zakrzywiać rzeczywistość?

Rozwiązanie problemów na forum? Owszem, forum jest ogromną skarbnicą wiedzy i dzięki Wam dowiedziałem się chociażby jak zmienić ROM czy radio. Mimo wszystko to jest do niczego nie podobne aby do działania telefonu trzeba przesiadywać godzinami na forum i bawić w "elektronikę zaawansowaną", ciągle coś dogrywać, zmieniać itp.

Owszem, to urządzenie może być fajnym bajerem, służyć za palmtopa itp. Ale jako główne się po prostu nie nadaje. Jest bardzo zawodne, nie można na nim polegać.

Najgorsze w tym wszystkim jest to że gdyby to naprawdę działało to było by super. A tak... no cóż. Porażka.
Dam mu jeszcze parę dni, jednak jak po raz kolejny nie będę mógł odebrać ważnego połączenia to z marszu się go pozbywam i wracam do wstrętnej nokii która mimo że prosta, z symbianem i bez 80% funkcji Diamonda pozwala skupić się na pracy a nie na ciągłym użeraniu się z narzędziem pracy :(

Czy HTC produkuje jakiś telefon który działa stabilnie?
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Kamill w Styczeń 21, 2010, 21:57:05
Winą nie jest sam telefon, ale WM. Ten system na to do siebie, że trzeba spędzić trochę czasu, żeby wszystko sobie poustawiać. Jeśli chcesz telefon, który od razu po wyjęciu pudełka będzie spełniał Twoje wymagania polecam iPhone'a (mam iPoda Touch 3G, więc wiem o czym mówię, iPhone OS jest bardzo szybki i naprawdę funkcjonalny) albo Androida. Polecam Ci też dać drugą szansę Diamondowi :) Jeśli nie odpowiada Ci Manila, wgraj sobie rom (oczywiście przez mtty) Windows Revolution z Titanium lub SPB Mobile Shell 3.5.

Z tych bugów, które wymieniłeś mam w zasadzie mam w zasadzie tylko jeden ten sam (powiadomienie sms i zamrażający się zegarek - są powiązane ze sobą), ale naprawdę sporadycznie. W tym przypadku jest to wina tylko i wyłącznie Manili.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Archangel w Styczeń 21, 2010, 22:46:14
nie wiem skąd takie problemy, widać problem ROMu, ale jakbyś wgrał jakiś oficjalny HTC to myślę że po pół godziny ustawiania go za pomocą Diamond Tweak i Advanced Config możesz go ładnie sobie ustawić i wszystko będzie Ci działać. Ja nie narzekam... a wręcz zadowolony jestem a mam go ponad miesiąc
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: zbych1 w Styczeń 22, 2010, 08:09:46
Po dwóch tygodniach też będziesz nażekał i doprowadzenie diamonda do bezproblemowego działania zajęło miesiąc , dziesiątki sprawdzonych romów, programów i ustawień , a mam go rok a jeszcze wczoraj uzupełiłem go programem do wyłacznia/uśpienia z pozycji słuchawki blutooth (poleceniem głosowym) , sprawdziłem dziesiątki romów w tym z serii 6.5 a w koncu njabardziej odpowiedni ,stabilny i szybki okazał się orginalny rom od HTC , wcześniej tego diamonda miała córka która już po tygodniu użytkowania oddała mi go do użytkowania.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Rysiekm20 w Styczeń 22, 2010, 08:32:42
Witam.
Skąd u Was tyle problemów z Diamnecikiem ? :O
Ja jak go tylko kupiłem to wywaliłem oryginalny rom HTC i wgrałem DI2 i tak już prawie rok tylko na romach od Krzyśka.
Teraz mam wgrany Dark Innovation 2[Sense 2.1] i chodzi super. Jedyne co mnie w tym romie denerwuje to to że czasami podświetlenie się nie wyłącza więcej nie mogę mu zarzucić.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: warper w Styczeń 22, 2010, 08:36:43
Miełem kiedyś identyczne odczucie, jak kupiłem hmm wtedy nie nazwał bym tego telefonem czy pda, mniejsza z tym, wgrany było na niego DI.
Telefon sie zawieszal nie dało sie uzytkowac. Z tym czyms działy sie cuda wianki. Po jakims czasie zmienilem ROM na jakis nowsze DI. różnica byla kolosalna, kolejna taka zmiana i to jest moja rada dla Ciebie zmien ROM na jakis z WM 6.5. pod tym systemem tel naprawde daje rade.
Wszystkie nowsze manille sense itp wynalazki nie sa przewidziane na ten telefon, ewentualnie jak chcesz funkcjonalny bajer wgraj sobie spb shell.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Rysiekm20 w Styczeń 22, 2010, 08:44:46
Miełem kiedyś identyczne odczucie, jak kupiłem hmm wtedy nie nazwał bym tego telefonem czy pda, mniejsza z tym, wgrany było na niego DI.
Telefon sie zawieszal nie dało sie uzytkowac. Z tym czyms działy sie cuda wianki. Po jakims czasie zmienilem ROM na jakis nowsze DI. różnica byla kolosalna, kolejna taka zmiana i to jest moja rada dla Ciebie zmien ROM na jakis z WM 6.5. pod tym systemem tel naprawde daje rade.
Wszystkie nowsze manille sense itp wynalazki nie sa przewidziane na ten telefon, ewentualnie jak chcesz funkcjonalny bajer wgraj sobie spb shell.
Ja mam z Sense 2.1 i nie narzekam.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mountain w Styczeń 22, 2010, 09:01:37
Słuchajcie, więc powiedźcie mi co mam zrobić? Wgrać oryginalny ROM HTC? Da się do tego romu wgrać sposób odbierania połączeń przesuwaniem suwaka? Bo seryjne odbieranie to porażka na całej linii. Wyciągasz z kieszeni i już odebrane albo odrzucone połączenie, do czego to podobne??

Zależy mi na tym żeby telefon działał niezawodnie, wygląd to rzecz drugorzędna. Potrzebuję tego urządzenia do rozmów, terminarza, sms-ów, e-maili, wifi, bluetooth i czasem mp3. Do tego go głównie używam. Możecie polecić coś stabilnego co uratuje te urządzenie od lotu z prędkością pocisku w kierunku ściany?? :)
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Rysiekm20 w Styczeń 22, 2010, 09:09:19
Słuchajcie, więc powiedźcie mi co mam zrobić? Wgrać oryginalny ROM HTC? Da się do tego romu wgrać sposób odbierania połączeń przesuwaniem suwaka? Bo seryjne odbieranie to porażka na całej linii. Wyciągasz z kieszeni i już odebrane albo odrzucone połączenie, do czego to podobne??

Zależy mi na tym żeby telefon działał niezawodnie, wygląd to rzecz drugorzędna. Potrzebuję tego urządzenia do rozmów, terminarza, sms-ów, e-maili, wifi, bluetooth i czasem mp3. Do tego go głównie używam. Możecie polecić coś stabilnego co uratuje te urządzenie od lotu z prędkością pocisku w kierunku ściany?? :)

Z czystym sumieniem polecić Ci mogę rom Dark Innovation2 z Manila2.1. Ten rom jest szybki, stabilny a jedyne co na nim nie chodzi to youtube.
Myślę że się nie zawiedziesz. Tylko wgraj tak jak w wątku jest opisane.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Archangel w Styczeń 22, 2010, 09:18:05
oryginalny ROM w wersji takiej jak na sunnysoft ma odbieranie suwakiem czyli w wersji 2.03.xx.xx działa to wszystko stabilnie i szybko, a żeby zablokować sobie przyciski ekranowe przy połączeniu to są takie "kurtynki" które ściągasz w dół przeciągając i dopiero wtedy masz aktywne klawisze ekranowe, ale w tym czasie możesz już przyciskami "twardymi" odebrać albo odrzucić bo one nie sa blokowane...
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mountain w Styczeń 22, 2010, 09:34:17
Archangel, a skąd można ten ROM ściągnąć?
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: warper w Styczeń 22, 2010, 09:48:39
Słuchajcie, więc powiedźcie mi co mam zrobić? Wgrać oryginalny ROM HTC? Da się do tego romu wgrać sposób odbierania połączeń przesuwaniem suwaka? Bo seryjne odbieranie to porażka na całej linii. Wyciągasz z kieszeni i już odebrane albo odrzucone połączenie, do czego to podobne??

Zależy mi na tym żeby telefon działał niezawodnie, wygląd to rzecz drugorzędna. Potrzebuję tego urządzenia do rozmów, terminarza, sms-ów, e-maili, wifi, bluetooth i czasem mp3. Do tego go głównie używam. Możecie polecić coś stabilnego co uratuje te urządzenie od lotu z prędkością pocisku w kierunku ściany?? :)

zmień telefon :)

a tak serio to najlepiej co było powtarzane w kilku wątkach NIE SŁUCHAJ NIKOGO co do wybotu ROM-u, każdy będzie miał inne zdanie, rozwiązanie czasochłonne ale wyciągniesz samemu wnioski.
- zgraj sobie kilka ROM-ów: dla porównania które są ostatnio aktualizowane:

       > "Windows Phone Mystique" - WM6.5 najnowszy
       > DI2 Manila 2.1 (build XIP/SYS 21054) - starsza wersja
       > Jakiś czysty system z "SPB Shell" może być Mystique Ultara Clean


sam wyciągniesz wnioski.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mperlak w Styczeń 22, 2010, 10:03:14
Ehh... na początku była radość... spory ekran, wifi, maile, możliwość w miarę wygodnego przeglądania www, GPS z Auto Mapą, ładny wygląd, rozbudowany terminarz itp... zapowiadało się świetnie.
..........................
Polecam z czystym sumieniem dla masochistów którzy nie robią nic innego a tylko myślą czy ich narzędzie pracy zadziała bądź nie...

Witam zagadzam sie z toba w 100%, ten tel to bardzie bajer-gadzet niz rozwiazanie biznesowe..., swoj mam od 3 miesiecy ale sobie odpuszczam... nie chce mi sie ciagle usprawniac tego co powinno dzialac natywnie.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: czeczek w Styczeń 22, 2010, 10:26:11
Jest tendencja do pogoni za nowościami i portowaniem do niższych modeli softu z wyższych.
Efekt jest często taki, że telefony nie nadają się do zwyczajnego użytku ze względu na bugi, przeładowanie oprogramowaniem itp.

Dla mnie to ciągłe poszukiwanie, tak od strony użytkowników jak i developerów złotego środka - czegoś co będzie efektowne a jednocześnie szybkie i stabilne.

Jako, że po roku posiadania diamonda służył mi on głównie do dzwonienia i sprawdzania poczty napiszę co poniżej.

Co do Topaza przeczytałem w wątku ROM-u Duttego, że są dwa w miarę aktualne ROM-ki z dziesiątków proponowanych, które nadają się do użytku, cała reszta to bety. Obecnie lubię się pobawić softem w zmienionym fonku, zmieniając co nieco ale kiedy używałem softa na Diamenta postawiłem na max. odchudzone softy od  l3v5y http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=551294. (http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=551294.) Do tego zapodawałem clean ram i co trzy dni podpinałem fonka do ładowarki.

Teraz jeszcze się bawię (vide moja wersja R6 Duttego na obrazku poniżej), ale pewnie wkrótce postawie na ultra lighty l3v5y i na Topaza.

(http://lh3.ggpht.com/_VtXL5AeU3CU/S1idJRUNKaI/AAAAAAAAANY/PybR2asgOFc/s576/t_21_01_10.png)

 
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Archangel w Styczeń 22, 2010, 16:52:43
no najnowszy oryginalny można własnie ze strony www.sunnysoft.com/htc (http://www.sunnysoft.com/htc) tam na dole jest Diamond, jednak soft pasuje tylko do niektórych modeli według product code, tam znajdziesz czy do twojego pasuje, pewnie nie... dlatego nie chce Ci sugerować ale może jak masz HardSPL to powinno działać, ale tego nie wiem napewno, może ktoś bardziej doświadczony Ci podpowie..
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Sevii w Styczeń 23, 2010, 00:58:29
Nie wiem jak wasz Diamond, ale mój to najbardziej niezawodna maszynka jaką miałem. Nigdy się nie zawiesza zawsze szybko pracuje. Może to zasługa mojego Romu (FireRom 8.4.1).
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: jablo3 w Styczeń 23, 2010, 20:04:24
Nie wiem jak wasz Diamond, ale mój to najbardziej niezawodna maszynka jaką miałem. Nigdy się nie zawiesza zawsze szybko pracuje. Może to zasługa mojego Romu (FireRom 8.4.1).
Ja mam to samo, ale mam ROM Dark Innovation 2 Sense 2.1 ;]
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: siwy05 w Styczeń 24, 2010, 10:53:59
ja jakos tez nie mam problemow z telefonem, diamond to jednak nie jest urzadzenie typu wlacz i uzywaj, tutaj musisz dopasowac go pod siebie poczawszy od romu, w zamian dostajesz niemal nieograniczone mozliwosci konfiguracji, zmiany interfejsu itd. to ze ci sie zawiesza wiekszosc rzeczy to nie wina diamonda tylko romu ewentualnie HR lub MTTY, ktorych pewnie nie zrobiles, ktos napisal ze do biznesu sie nie nadaje... hmmm maile dzialaja swietnie, synchronizacja z kalendarzem i kontaktami na kompie zawiodla mnie raz jak zrobilem update z office 2003 na 2007 i outlook zeswirowal, moge nagrywac rozmowy bo jednak przy kilkudziesieciu dziennie mozna sie zgubic, problemy z odbieraniem polaczen i lagiem? wylacz skin dialera i zainstaluj s2u2, jesli nie potrzebujesz polskiego jezyka angielskie romy sa moim zdaniem duzo lepsze, podsumowujac jesli tylko nie boisz sie troche pobawic telefonem napewno bedziesz zadowolony jesli nie, kup nokie. zastanaiwajace jest ze osoby ze stazem na forum czyli domniemywam ze znaja sie na pewnych rzeczach jakos nie narzekaja, za to swiezaki na forum twierdza ze to szmelc, czyzby ktos nie mogl sobie poradzic z tak skomplikowanym urzadzeniem? ja zaczym znalazlem odpowiedni rom spedzilem chyba ze 2 miesiace na  testowaniu wiec po tygodniu i jednym romie to ty jeszcze mozesz malo powiedziec na ten temat
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: szkic w Styczeń 24, 2010, 12:09:49
nic dodac, nic ujac. Ja odpowiedniego romu dla siebie szukalem tez cos kolo 2 miesiecy i teraz dziala jak ta lala i nie zamierzam zmieniac. A uzywam fireromu
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mountain w Styczeń 24, 2010, 20:51:20
Z całym szacunkiem Panowie. Kupuje się sprzęt za nie małą kasę i nie nadaje się on do korzystania... uważacie że to w porządku?

2 miesiące na szukanie romu? I co, mam na te 2 miesiące wziąć urlop czy może prace rzucić? Na marginesie, szkoda mi godziny na szarpanie się z urządzeniem które wg. producenta powinno działać po wyjęciu z pudełka.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: szkic w Styczeń 24, 2010, 20:58:37
przeciez dziala. Poza tym sam napsales ze te wszystkie dziwne rzeczy dzialy ci sie na DI 2.1. Tu chodzi o to, ze gotowane romy poprostu zazwyczaj lepiej chodza niz orginal, ale tamten tez jak najbardziej nadaje sie do uzytkowania
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: siwy05 w Styczeń 24, 2010, 22:21:24
Z całym szacunkiem Panowie. Kupuje się sprzęt za nie małą kasę i nie nadaje się on do korzystania... uważacie że to w porządku?

2 miesiące na szukanie romu? I co, mam na te 2 miesiące wziąć urlop czy może prace rzucić? Na marginesie, szkoda mi godziny na szarpanie się z urządzeniem które wg. producenta powinno działać po wyjęciu z pudełka.
w takim razie dlaczego pierwszy twoim krokiem byla zmiana romu skoro szukasz urzadzenia gotowego do dzialania po wyjeciu z pudelka?
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Bart1313 w Styczeń 25, 2010, 01:44:36
Jak kupujesz komputer, to czy od razu wszysto jest tak ak byc powinno?
Albo telewizor? Tez wlaczasz i wszystko jest perfect?
Nawet lodowka... Mikrofalówka też wbrew pozorom.

W komputerze konfigurujesz system, instalujesz co Ci potrzeba, ustawiasz tapete i inne bzdury.
W telewizorze ustawiasz kanały, dźwięk, jasność, kontrast...
Lodówka? Temperatura chłodzenia.
Mikrofalówka? Zegarek wypada chociażby ustawić...

Kupiłeś palmphone'a, urządzenie o ogromnych możliwościach, których nikt pod Ciebie nie dostosuje tak, że "wyjmujesz z pudełka i działa". Poświęć trochę czasu i zrób wszystko tak jak TY tego potrzebujesz. No, a jeśli już uparty jesteś, to jak dostajesz od HTC pudełeczko, które z pietyzmem otwierasz, wkładasz kartę sim, pierwsze uruchomienie i działa. Co z tego, że "nie tak jakbyś tego chciał" ale działa i dobrze działa. Może kup sobie nokie e65 i uśmiechnij się, bo działa "tak jak chcesz", przy okazji jest tania...

Chcesz rady? Prosze, moja subiektywna rada - zainstaluj DI2 sense 2.1, zainstaluj potrzebne Ci dodatkowe programy z pewnych źródeł, wrzuć kontakty, mp3 i już. Działa? Działa... Tylko trzeba troche wysiłku włożyć. Gdy dostałem swojego diamonda, grzebałem, psułem, naprawiałem co się dało. Zmieniałem ROMy, radia, programy. Teraz wiem już co i jak działa, poznałem sprzęt, znam jego wady, potrafie wykorzystać zalety.

Urlop? Nie zmiękczaj mnie... Studiuje prawo (dosyć czasochłonny kierunek, zwłaszcza ze względu na sesję), pracuje, opiekuje sie 2,5 letnim dzieckiem (wespół z dziewczyną, żeby nie było, że jestem "hardcorem") i jakimś dziwnym trafem, po niecałym miesiącu mam działające, niezawodne urządzenie, które spełnia wszystkie moje wymagania, służy mi na codzień i prędzej wyjde z domu bez spodni niż bez diamonda, bo po prostu ułatwia mi życie.

Co innego "wady fabryczne" jak kompletnie bezużyteczne klawisze kierunkowe, czy sporadyczne problemy z powiadomieniem SMS... Liczę, że to się zmieni ale nie przeszkadza mi to być "blisko" ze swoim diamondem i nie kląć na niego przy każdej próbie kontaktu.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: przemeg w Styczeń 25, 2010, 03:03:33
Jak kupujesz komputer, to czy od razu wszysto jest tak ak byc powinno?
Albo telewizor? Tez wlaczasz i wszystko jest perfect?
Nawet lodowka... Mikrofalówka też wbrew pozorom.

Urlop? Nie zmiękczaj mnie... Studiuje prawo (dosyć czasochłonny kierunek, zwłaszcza ze względu na sesję), pracuje, opiekuje sie 2,5 letnim dzieckiem (wespół z dziewczyną, żeby nie było, że jestem "hardcorem") i jakimś dziwnym trafem, po niecałym miesiącu mam działające, niezawodne urządzenie, które spełnia wszystkie moje wymagania, służy mi na codzień i prędzej wyjde z domu bez spodni niż bez diamonda, bo po prostu ułatwia mi życie.

Co innego "wady fabryczne" jak kompletnie bezużyteczne klawisze kierunkowe, czy sporadyczne problemy z powiadomieniem SMS... Liczę, że to się zmieni ale nie przeszkadza mi to być "blisko" ze swoim diamondem i nie kląć na niego przy każdej próbie kontaktu.

Amen !

Słuszna wypowiedź. Ja ze swoim poznaje się od 2tyg i powoli dochodzimy do porozumienia :D Cierpliwości potrzeba a na czas doszlifowania waszej znajomości z Diamondem użyj poprzedniego sprzętu ;)
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: beju w Styczeń 25, 2010, 04:09:05
Urlop? Nie zmiękczaj mnie... Studiuje prawo (dosyć czasochłonny kierunek, zwłaszcza ze względu na sesję), pracuje, opiekuje sie 2,5 letnim dzieckiem

Jesteś naprawdę hardcorem  :O

Ale jest dokładnie jak piszesz - kto chce mieć prosty telefon nie kupuje palmtopa z Windows Mobile...
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: bieski w Styczeń 25, 2010, 08:01:22
beju ale porownaj sobie to scierwo do telefonow na androidzie. No przeciez ja po roku mialem dosyc tego diamonda. Doszlo do tego ze sam sobie gotowalem romy. Wszystko smigalo jak ta lala ale to jeszcze nie bylo to. Denerwowaly mnie rozne drobiazgi typu: czesto niedzialajacy gps (trzabylo restartowac urzadzenie zeby to smigalo). Ciagle sie zastanawiam czemu ten gps tak dziala w tym diamondzie, skoro w magicu potrafi fixowac w 10 sekund za kazdym razem. Przeciez to sa te same bebechy (no moze oprocz ramu).

Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: fala77 w Styczeń 25, 2010, 09:14:01
Słuchajcie, więc powiedźcie mi co mam zrobić? Wgrać oryginalny ROM HTC? Da się do tego romu wgrać sposób odbierania połączeń przesuwaniem suwaka? Bo seryjne odbieranie to porażka na całej linii. Wyciągasz z kieszeni i już odebrane albo odrzucone połączenie, do czego to podobne??

Zależy mi na tym żeby telefon działał niezawodnie, wygląd to rzecz drugorzędna. Potrzebuję tego urządzenia do rozmów, terminarza, sms-ów, e-maili, wifi, bluetooth i czasem mp3. Do tego go głównie używam. Możecie polecić coś stabilnego co uratuje te urządzenie od lotu z prędkością pocisku w kierunku ściany?? :)

Z czystym sumieniem polecić Ci mogę rom Dark Innovation2 z Manila2.1. Ten rom jest szybki, stabilny a jedyne co na nim nie chodzi to youtube.
Myślę że się nie zawiedziesz. Tylko wgraj tak jak w wątku jest opisane.
Pozdrawiam

youtube chodzi jak talala na wersji Dark Innovation 2 Manila 2.1 04.09.2009 jeśli chodzi o Manile 2.1.co do reszty zarzutów.ktoś kiedyś napisał że Diamond troszkę żyje własnym życiem i tak w rzeczywistości chyba jest bo ja 3/4 problemów które tu są wymienione nie mam a reszta jest do obejścia albo do przyzwyczajenia się.dużym plusem dla mnie osobiście jest Automapa której nie spotkam na symbianie czy androidzie.używałem przez rok MDA C IV a teraz od pół roku Diamonda (1340) i jedyna rada jaką mogę polecić to trzeba poprostu przysiąść troszkę na forum i poszukać wszystkich rozwiązań problemów pod siebie :)
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: aope w Styczeń 25, 2010, 13:16:14
Ehh... na początku była radość... spory ekran, wifi, maile, możliwość w miarę wygodnego przeglądania www, GPS z Auto Mapą, ładny wygląd, rozbudowany terminarz itp... zapowiadało się świetnie.

(...)

Totalna loteria... raz zadziała, innym razem nie. Zawieszanie się, powolne działanie, kiepska jakość rozmów... co mnie podkusiło?? (...)

Wypisz wymaluj mam dokładnie takie same odczucia.  Diamonda mam ponad rok czasu i jest to sprzęt, na którym zwyczajnie nie można polegać. Budzik czasem działa a czasem nie, potrafi się tak po prostu zawiesić, podczas "konserwacji" codziennie o 24 nie wiem, czy rano będzie działał czy wiśnie, jakość rozmów fatalna, dzwonek pierdziawka że aż uszy bolą, ilośc pamięci to żart chyba, wydajność TF3D  taka sobie, wszechobecne wycieki pamięci z WM, synchronizacja czasem się "wywali" bo czemu nie, błędy przy kopiowaniu większej ilości danych w trybie dysku twardego (bo plik miał nie taki argument/nazwę, więc nie skopiuję, ale po ponownym podłączeniu kopiuje ten niekopiowalny po czym wywala się na innym, tylko przez as dobrze kopiuje wszystko), MASA drobnych usterek, które skutecznie uprzykrzają życie. Do tego dochodzi fatalny support od HTC, fatalny serwis od HTC (Regeneris) i tak można bez końca.

Jedno wiem na pewno - to było moje ostatnie urządzenie od htc i zarazem ostatnie z WM. Niepojęte jest dla mnie, jak to możliwe, że pda działa jak chce a nie jak powinno.

Romów przerzuciłem masę, radyjek też, mtty też przy każdej zmianie romu. Diamond to kompletne nieporozumienie, bądź inaczej - bubel.

Już sie nie mogę doczekać, kiedy zmienię go na Nokię N900...
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Waszko w Styczeń 25, 2010, 13:50:33
Słuchajcie, więc powiedźcie mi co mam zrobić? Wgrać oryginalny ROM HTC? Da się do tego romu wgrać sposób odbierania połączeń przesuwaniem suwaka? Bo seryjne odbieranie to porażka na całej linii. Wyciągasz z kieszeni i już odebrane albo odrzucone połączenie, do czego to podobne??

Zależy mi na tym żeby telefon działał niezawodnie, wygląd to rzecz drugorzędna. Potrzebuję tego urządzenia do rozmów, terminarza, sms-ów, e-maili, wifi, bluetooth i czasem mp3. Do tego go głównie używam. Możecie polecić coś stabilnego co uratuje te urządzenie od lotu z prędkością pocisku w kierunku ściany?? :)

Jednego nie rozumiem. Kupiłem MDA Compact IV w Erze. Nic nie zmieniałem z oryginalnie wgranego softu.
R 1.00.25.16
I nie mam z nim żadnych problemów, a z tego co tu czytam to mam chyba stare oprogramowanie!.

Jak nie chcesz żeby Ci działał ekran przy połączeniach przychodzących zainstaluj ANSWERKEYS DISABLER.
Do monitorowania danych z internetu SPB GPRS MONITOR.
Do tego bateria Batimex 1800 mah.

I nic mi do szczęścia więcej nie trzeba  :ok:


Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: mountain w Styczeń 25, 2010, 19:59:34
Jak kupujesz komputer, to czy od razu wszysto jest tak ak byc powinno?
Albo telewizor? Tez wlaczasz i wszystko jest perfect?
Nawet lodowka... Mikrofalówka też wbrew pozorom.

Urlop? Nie zmiękczaj mnie... Studiuje prawo (dosyć czasochłonny kierunek, zwłaszcza ze względu na sesję), pracuje, opiekuje sie 2,5 letnim dzieckiem (wespół z dziewczyną, żeby nie było, że jestem "hardcorem") i jakimś dziwnym trafem, po niecałym miesiącu mam działające, niezawodne urządzenie, które spełnia wszystkie moje wymagania, służy mi na codzień i prędzej wyjde z domu bez spodni niż bez diamonda, bo po prostu ułatwia mi życie.

Co innego "wady fabryczne" jak kompletnie bezużyteczne klawisze kierunkowe, czy sporadyczne problemy z powiadomieniem SMS... Liczę, że to się zmieni ale nie przeszkadza mi to być "blisko" ze swoim diamondem i nie kląć na niego przy każdej próbie kontaktu.

Amen !

Słuszna wypowiedź. Ja ze swoim poznaje się od 2tyg i powoli dochodzimy do porozumienia :D Cierpliwości potrzeba a na czas doszlifowania waszej znajomości z Diamondem użyj poprzedniego sprzętu ;)

Panowie, czy Wy w ogóle czytacie co piszecie?

Bart, a czy telewizor trzeba przestrajać do drugi dzień przez pół roku żeby można było korzystać z jego funkcji?? Lodówka?? No tu już troszkę przesadziłeś. Komputer przygotowuję w godzinę, jest wszystko poinstalowane i działa stabilnie, mogę na nim polegać. Została jeszcze mikrofalówka... zapomniałem że ona też działa zawsze jak chce... jak chce to podgrzewa a jak sie zawiesie to się najwyżej nie wyłączy, spali mi się dom ale to przecież normalne bo urządzenie od razu po kupnie nie ma prawa dobrze działać i to moja wina że nie umiem go użytkować.
Na litość boską, nie bądź śmieszny.

Kupując telefon możesz spodziewać się chociaż tego że będziesz mógł prowadzić z niego rozmowy, będziesz mógł odebrać połączenie czy smsa, zostaniesz o tym poinformowany. Nastawiając budzik chcę mieć pewność że obudzi mnie rano a nie "może" mnie obudzi. Uważasz że to jest normalne?? To powinno potrafić każde urządzenie telefoniczne. Diamond tego nie potrafi.

Piszesz o wielkich możliwościach Diamonda? Po jaką cholere mi te wielkie możliwości skoro nie mogę korzystać z jego podstawowej funkcji - komunikacji. Po kiego tysiące ROM-ów, tapet, radii, jak to wszystko nie działa tak jak powinno??
Kupuję urządzenie które powinno działać a nie działa. Co z tego że dziesięć rozmów mogę odebrać skoro jedenastej nie mogę!!!

Więc za przeproszeniem nie wmawiaj że wina leży po stronie użytkownika. To jest atrapa telefonu, palmtopa i tym podobnych urządzeń.

Piszesz że mimo iż studiujesz i masz dziecko to masz a czas na testy z twoim cudownych diamondem. A nie wolałbyś spędzić tego czasu z dzieckiem, konkubiną?
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: gieras w Styczeń 25, 2010, 22:03:06
kup 3210 :]

BTW, jakie PDA miales wczesniej ?
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: timonq w Styczeń 25, 2010, 22:14:58
Widzę że kolega jest bardzo negatywnie nastawiony do diamonda. Sprzedaj go i kup jakąś starą nokie która będzie działać od razu bo niczego nie da się w niej przestawić :) Ja na początku uczyłem się tego telefonu i wiadomo uczyłem się na własnych błędach, teraz jak zmieniam rom to poustawianie go zajmuje mi około 2h. Jeśli Ty nie zmienisz swojego podejścia do tego telefonu i jeśli nie cieszy Cię grzebanie w telefonie i samemu dochodzenie do tego wtf to polecam zmianę telefonu na jakiś z sztywnym softem:)
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: wozny87 w Styczeń 25, 2010, 23:47:11
Wgraj ten ROM http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=521941 (http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=521941)
przy użyciu tej metody
http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=141861.0 (http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=141861.0)
do tego to radio http://rapidshare.com/files/291551791/Radio_1.13.25.24.7z.html (http://rapidshare.com/files/291551791/Radio_1.13.25.24.7z.html)
i przestań narzekać  :) ja też walczyłem ze swoim Diamondem ale po 1,5 roku używania jestem z niego zadowolony i nie zmieniłbym swojej decyzji nawet jeśli mógłbym cofnąć czas  :grin:
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Bart1313 w Styczeń 26, 2010, 00:05:33
Jak napisałem: Po wyjęciu z pudełka działał. wszystko hulało aż miło, nie do końca tak jak chciałem, więc zacząłem szperać, czytać, szukać. Tu się może różnimy. Ja komputer konfiguruję 4 godziny, a nie godzinę, widać może ja trochę inaczej postrzegam zaangażowanie w dostosowanie sprzętu do potrzeb. Przy okazji sprawia mi przyjemność "wyciskanie" maksimum ze sprzętu jaki posiadam. Może więc i mogłem ten czas spędzić z dzieckiem, czy "konkubiną" ale naprawdę chyba każdy potrzebuje trochę czasu wolnego, zwłaszcza gdy zasuwa na pełnych obrotach i uwierz mi. mogłem skonfigurować zabawkę w jedną noc, ale trwało to tyle, bo nie chciałem tracić na to czasu, który mogłem poświęcić na naukę, zabawę z dzieckiem, czy chwilę z dziewczyną. Każdego dnia (no może nie każdego) spędzałem chwilę czasu na testowanie programów, romów, radyjek i innych "dupereli", nie jako obowiązek ale jako wyraz chęci uzyskania tego czego oczekuję, od sprzętu, który ma mnie trzymać w ryzach.

Ale cóż, wady się zdarzają, może Twój egzemplarz faktycznie jest jakiś wadliwy bardziej niż to przewiduje norma. Spróbuj zainstalować ROM DI2 sense 2.1 + radio 1.17.15.09 (bez odblokowania, dedykowane dla diamonda), do tego chwilkę posiedź w Advanced config i potestuj przez parę dni. W międzyczasie korzystaj może z czego innego jako telefonu, ja nosiłem przy sobie topornego ale dopieszczonego wcześniej Artemisa przez cały czas "docierania" się z diamondem i uwierz mi na słowo, że wszystko działa mi w porządku, a ja naprawdę używam Diamenta do wszystkiego, od PIM, przez budzik, internet, GPS sporadycznie, muzykę, gry, do kodów kreskowych nawet w pracy, czy niespecjalnie imponującego, ale zawsze pod ręką, aparatu. Jeśli po paru dniach stwierdzisz, że to nie to, tzn, że albo Twój Diamond jest wadliwy, albo nie jest odpowiednim urządzeniem dla Ciebie. <--- Nie chcę tu obrażać Twojej wiedzy, czy zaangażowania ale prawdą jest, że niektórym jakiś sprzęt nie odpowiada, "bo nie" i już 

Aope, u mnie współczynnik loterii nie występuje, może jestem takim szczęściarzem, że trafiłem na diamonda doskonałego, bez większosci wad...
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: zuli007 w Styczeń 26, 2010, 10:26:08
Zakupiłem diamonda i wasze wypowiedzi troche mnie zaniepokoiły (wcześniej miałem kaisera,). Trochę przestraszony przedzwoniłem do znajomego który diamonda używa od ponad roku , napisałem do innego który również katuje to urządzenie od podobnego czasu i obydwaj zgodnie stwierdzili, że przesadzacie albo macie coś nie tak z telefonami. Jeśli chodzi tak jak kaiser który też na niektórych romach robił to co mu się podobało, to nie jest źle.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: warper w Styczeń 26, 2010, 12:15:39
Zakupiłem diamonda i wasze wypowiedzi troche mnie zaniepokoiły (wcześniej miałem kaisera,). Trochę przestraszony przedzwoniłem do znajomego który diamonda używa od ponad roku , napisałem do innego który również katuje to urządzenie od podobnego czasu i obydwaj zgodnie stwierdzili, że przesadzacie albo macie coś nie tak z telefonami. Jeśli chodzi tak jak kaiser który też na niektórych romach robił to co mu się podobało, to nie jest źle.


Jest bardzo dobrze, w większości przypadków ci narzekacze to osoby przesiadające się z prostego tel. kom. (przysłowiowej Nokii - zamkniętego sytemu) lub podobnego urządzenia i nie wiedzą jak to ugryźć, prawdopodobnie pierwsze PDA, i pojawia się problem bo jest poprostu inaczej, bo można więcej, CAB-ów co niemiara, możliwości jeszcze więcej a system jak w kompie zaśmiecić łatwo.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: aope w Styczeń 26, 2010, 16:43:14
Jest bardzo dobrze, w większości przypadków ci narzekacze to osoby przesiadające się z prostego tel. kom. (przysłowiowej Nokii - zamkniętego sytemu) lub podobnego urządzenia i nie wiedzą jak to ugryźć, prawdopodobnie pierwsze PDA, i pojawia się problem bo jest poprostu inaczej, bo można więcej, CAB-ów co niemiara, możliwości jeszcze więcej a system jak w kompie zaśmiecić łatwo.

Kpisz sobie? Poważnie pytam.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: tomaszkap w Styczeń 26, 2010, 17:27:49
Kolejny temat, który przeradza się w flame. Z tego co pamiętam był już podobny i skończył się zamknięciem. Jeśli się nie uspokoicie to ten też tak skończy.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: warper w Styczeń 26, 2010, 21:20:24
Jest bardzo dobrze, w większości przypadków ci narzekacze to osoby przesiadające się z prostego tel. kom. (przysłowiowej Nokii - zamkniętego sytemu) lub podobnego urządzenia i nie wiedzą jak to ugryźć, prawdopodobnie pierwsze PDA, i pojawia się problem bo jest poprostu inaczej, bo można więcej, CAB-ów co niemiara, możliwości jeszcze więcej a system jak w kompie zaśmiecić łatwo.

Kpisz sobie? Poważnie pytam.

Nie kpie i nie mam zamiaru też nikogo obrażać tym bardziej wywoływać jakiś sprzeczeki. To co napisałem to moje zdanie,szanuję czyś punkt widzeniai prosiłbym o to samo.  Najlepszą  rekomnedacją jest to że w najblizszym czasie nie mam zamiaru zmieniać tel. Gdybyś mnie znał wiedział byś co to znaczy :) swojego czasu często się to zdarzało. Wracając do tematu Diamond fajnie sobie radzi z odpowiednim softem mam na myśli choćby WM6.5 po którym jestem mile zakoczony.
I wiem co mówie, zaraz po kupnie tego tel (należy dodać ze bylo wgrane w niego nieoryginalny soft)o mały włos nie wylądował za oknem... koszmar, lecz kupując tel miałem świadomość że trzeba będzie go doprowadzić do odpowiedniego stanu. Tak też się stało.
Pomimo trudnego początku jestem zadowolony z tego telefonu, takie na Twoją niekorzyść jest moje zdanie. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Sly1981 w Styczeń 26, 2010, 22:00:41
Z całą stanowczością mogę powiedzieć, że Diamond nadaje się do użytku (rozmowy telefoniczne, sms, budzik, navi) po wyjęciu z pudełka, wsadzeniu karty SIM i włączeniu. Soft Orange jest jaki jest, ale zadzwonić można i smsa wysłać też. Automapa też się włącza.

Autor wątku zaczął natomiast od wgrania HardSPLa i zmiany romu i wybrał tu rom DI 2.1Sense, który mimo iż jest kawałkiem świetnej roboty, ciągle jest w fazie tworzenia/rozbudowy/ulepszenia co powoduje, że pewne rzeczy czasami nie działają lub działają niedeterministycznie. Dodatkowo główną zaletą tego ROMu i tym na czym głównie skupia się twórca jest wykorzystanie wyglądu i możliwości TouchFlo z Diamonda2 na Diamondzie1 na co nie zawsze nasz Diamond pierwszej generacji reaguje pozytywnie chociażby ze względu na mniejszą ilość pamięci RAM czy mniejszy wyświetlacz.

Mój Diamond też jest od Orange, ale ja od początku chciałem mieć rom jak najbardziej zbliżony do oryginału HTC. Dlatego zacząłem od romów xcooma.
Najpierw poszedł jakiś 2.03.460 (albo coś podobnego, nie pamiętam w tej chwili), któy był robiony na wzór oryginału + usunięcie niepotrzenych śmieci. Po jakiś 2 miesiącach wrzuciłem kolejny wypiek xcooma czyli słynny FireROM 8.4.1 a i dorzuciłem w międzyczasie radio 1.08.25.20. Z tymi romami używałem Diamonda przez ponad rok i nie pamiętam, żeby mnie zawiódł chociaż raz. Może były jakieś drobne przycięcia, ale na pewno nie miałem problemów z dzwonieniem, smsowaniem, budzikiem, czy nawigacją. Zużycie pamięci też było na przyzwoitym poziomie i nie puchło w zastraszającym tempie. Z rzeczy mniej standardowych dograłem tylko S2U2 żeby nic mi się nie działo "samo" gdy telefon jest w kieszeni, żeby urządzenie się blokowało, wygaszało, wyłączało ekran w trakcie rozmowy itp.

Teraz ponieważ mam troche wiecej czasu zacząłem się bawić innymi romami z manilą 2 z Sense 2.5 czy z manilą 2.1 i faktycznie diamond nie zawsze działa zgodnie z oczekiwaniem, ale to też są raczej sporadyczne przypdaki niż reguła, a autorzy romów na bieżąco starają się problemy rozwiązywać.

Więc szanowny użytkownikumountain proponuję wgranie romu jak najbardziej zbliżonego do tego co był dedykowane dla tego urządzenia, a potem ocenianie....
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: zuli007 w Styczeń 27, 2010, 10:28:54
Przeczytałem trochę testów diamonda i chyba nie znalazłem takiego w którym autor nie zjechał GPSu- mała czułość, gubienie sygnału. Wczoraj Pierwszy raz odpaliłem nawigację (po wcześniejszym zassaniu danych quickgps), wsiadłem do auta, odpaliłem AM z nadzieją, że w 5-8 minut złapie fixa. Po odpaleniu AM (nie ustawiałem jeszcze trasy, ot włączyłem am, zaakceptowałem ostrzezenia), telefon odłożyłem na siedzenie pasażera i zająłem się ubieraniem czapki. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu (mineło może z 10s) diamond wydał dźwięk złapania fixa, pomyslalem ze mu sie cos pochrzaniło- zdenerwowany zerknąłem na wyświetlacz a tu rzeczywiście poprawna lokalizacja :) Oczywiscie o gubieniu sygnału nie było mowy. Wcześniej używałem kaisera - tam GPS było dużo słabszy a mimo to nigdy mnie nie zawiódł.
W sumie ciesze się, że nie czytałem tych testów wcześniej bo pewnie przez GPS bym zrezygnował z zakupu.
Jedynym mankamentem który po 2 dniach używania mogę wymienić to pamięć RAM. Mam już za sobą kilka romów - o dziwo 6.5 działają bardzo fajnie - szkoda ze po spaskowaniu opery (skyfire tak samo) zamykało mi program, lub wywalało menu z wyborem programu do zamknięcia (brak ram). Mam wrażenie, że większość autorów celowo pomija podawania informacji o wolnej pamieci RAM (po SR), dla romów kaiserowskich robił to każdy, lub większość - tutaj trzeba się naszukać.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: brutu w Styczeń 27, 2010, 16:46:52
Witam wszystkich forumowiczów.

To może i ja podzielę się swoimi przemyśleniami na temat Diamonda.
Zaczęło się od tego, że zacząłem szukać jakiegoś telefonu z Wifi, GPsem - by być w miarę non-stop online. Początkowo skupiałem się na HTC Touch 3G - był nie za duży, miał wszystko co potrzebowałem (nie miał tylko czujnika ruchu, a ten bajer zawsze mi się podobał :) i był w przystępnej cenie.
Ale trafiła mi się okazja kupna Diamonda z całym pakietem, na gwarancji, z Automapą, w okazyjnej cenie - niewiele się zastanawiałem, trochę poczytałem na necie, parę filmowych recenzji zobaczyłem - i pojechałem odebrać go osobiście.
Początkowo był z softem orange - wyglądało to fajnie, działało nawet nieźle, ale przeczytałem tu, że brandowy soft ssie, więc zacząłem zabawę z ROMami.

Przejechałem przez kilka, ale nie bardzo wiedziałem, czego szukam. W każdym coś mi nie pasowało, do tego bateria siadała na oczach, pisanie mnie wkurzało, dzwonił późno - generalnie zabawka fajna, ale jako telefon średnio mi się sprawdzał. Szczególnie, że wcześniej miałem bezobsługową nokię e51.

Po przerzuceniu kilku ROMów (wszystkie z forum, z TouchFlo3D - po to kupiłem Diamonda, żeby z tego korzystać) byłem już dość załamany - w ciągu kilku dni moja frustracja narastała, trwała sesja, a ja walczyłem z telefonem.

I sam przed sobą starałem się ukryć, że wkurza mnie to całe bawienie się tym.

Ale postanowiłem wrócić do ROMu, który zainstalowałem jako pierwszy i na nim trochę powalczyć, nie zmieniać go przez jakiś czas. Wgrałem najnowsze radio (1.17.xx.xx) - bateria zaczęła żyć znacznie dłużej - już byłem szczęśliwszy.

Po wgraniu ROMu, zabawy z kontaktami, jako-taką personalizacją, ustawieniem paru rzeczy pod siebie zacząłem z Diamonda korzystać "normalnie". SMSy, połączenia, trochę netu, skonfigurowanie skrzynek pocztowych i sprawdzanie maili co jakiś czas.

I jakimś cudem, telefon zaczął się ze mną doskonale dogadywać. :) 

Żadnych zawiasów, opóźnień, wszystko hula jak ta lala - dograłem PocketGPW, facebooka, parę ułatwiających życie aplikacji, do których chciałem telefon z WM - i zacząłem być bardzo zadowolony!

Także wszystkim malkontentom polecam jedno - wgrać coś sprawdzonego,stabilnego, ustawić najpotrzebniejsze rzeczy pod siebie - i dać się "przeżreć" całemu systemowi. Po dniu, dwóch, telefon będzie śmigał, nie będzie większych problemów, wtedy dopiero polecam zacząć dogrywać kolejne składniki.
Przy wgrywaniu wszystkiego naraz, ciągłych SR, kombinowaniu, mieszaniu w opcjach, ten kawałek elektroniki dobrze działać u mnie nie zaczął, ale gdy chwilę się przegryzło całe oprogramowanie, działa bardzo dobrze.

Nie mogę odnieść się do innych smartfonów (czy palmfonów - nie rozróżniam za bardzo tego podziału-proszę o wytłumaczenie :)) poza HTC Tytn II i ETEN Gloofish x700 (chyba), ale przy nich Diamond prezentuje się bardzo dobrze. 

Równie ciężko skomentować różne zachowanie się ROMów na poszczególnych telefonach - przecież elektronika duszy nie ma, powinna chodzić tak samo na takich samych sterownikach. Ale widać, tak nie jest, jak ktoś miał pecha, pewnie będzie psioczył, ale popularność Diamonda świadczy o tym, że większość jednak jest dobrze wykonana, ładna, funkcjonalna i po prostu dobra.

Tym przydługim postem chciałbym się przywitać i nijako zrewanżować się za wszystko, co tu znalazłem - tylko to mogę zrobić. :)

ROM to Dark Innovation 2[Sense 2.1], radio 1.17.25.09.
Bateria trzyma przy dość częstym użytkowaniu (ciężko się powstrzymać) 2 dni.

Pozdrawiam,
Bartek
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: edwslo w Styczeń 31, 2010, 01:55:07
  Bo ten telefon to syf jest i tyle. Ja przez pol roku jego uzywania wiecej czasu stracilem na jego konfiguracje i proby sprawienia, aby dzialal tak jak powinien (rozne romy, radia, programiki czy ustawienia) niz przy swoim 2.5 letnim laptopie. W koncu przerzucilem sie na Blackberry, ktory tez nie jest bez wad, ale sprawuje sie swietnie jako telefon i organizer, no i oczywiscie do odbioru poczty.

   Jest to teraz w sumie tani telefon ale dajacy namiastke czegos lepszego i z duzymi mozliwosciami i pewnie stad to zacietrzewienie niektorych wlascicieli  :wink:

  
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: xtr w Luty 01, 2010, 20:57:54
Witak  dla mnie tez Diamond jest  porażka niby fajny  ładny tyle z plusów  napewno  winda przyczynia sie do  tego ze ma mnóstwo błędów, chodzi tak jakbym do starego kompa wgrał  najnowsza winde czyli kusi  bo ładnie będzie wyglądał  ale szybkosc działania dużo pozostawia do zyczenia.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: szkic w Luty 02, 2010, 00:33:07
Ludzie wezcie wy sie ogarnijcie, bo jak tu czasem czytam co wam sie dzieje z tym telefonem to mi az oczy na wierzch wychodza.
Instalujecie romy przeznaczone na zupelnie inny, lepszy, bardziej wydajny telefon, nie poczytacie nawet, ze sa z nim problemy i ze trzeba jakies rzeczy doinstalowac samemu i pieprzycie glupoty, ze to nie dziala, ze tamto nie dziala.

Uzywam tego telefonu od ponad roku i jak znalazlem odpowiedni rom, ktory wspolgra z radiem to jedyna irytujaca rzecza jest opoznienie dzwonka (ktore btw latwo rozwiazac np instalujac Pocket Shield ze zwyklym dialerem windowsowym i opcja odbierania przez prezsuniecie suwaka). Bateria mi  trzyma 2 bite dni, smsy dochodza, mmsy dochodza, nie pamietam zeby mi sie kiedys cos zawiesilo, nic sie nie zacina (tf3d moze czasami wolniej chodzi ale nie mozna powiedziec, ze sie zacina), jeszcze mi sie nie zdarzylo, zeby budzik nie zadzwonil (uzywam G-Alarm), gps lapie fixa w max 5 min jesli go naprawde dlugo nie uzywalem, a jak uzywam na biezaco to jest to kwestia kilku sekund, itd. itd.
Jak ktos nie potrafi poswiecic troche czasu konfiguracji tego telefonu to jego problem. Jak chcecie zeby wszystko dzialalo samo z siebie to chyba troche pomyliliscie platformy, tzreba bylo kupic cos z symbianem czy jakas inna nokie 3310. Nawet glupiego iphona trzeba skonfigurowac (dograc programy) zeby np mozna bylo mmsy wysylac.

Takze konczac swa wypowiedz uwazam ze diamond moze nie jest jakims szczytem techniki, nie jest wyjatkowo szybki, ma swoje wady, ale ma takze duzo zalet i nie zaluje ani jednej zlotowki ktora na niego wydalem.
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: yo w Luty 02, 2010, 10:17:32
dzięki szkic i brutu za Wasze posty, bo ten wątek zdecydowanie zaczął przypominać ścianę płaczu osób, które nie wiedzą co kupiły albo nie potrafią czytać, żeby rozwiązać swoje problemy

mam dokładnie takie same odczucia
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: Mystic_Art w Luty 02, 2010, 11:33:55
Wiekszość z powyższych zarzutów w kierunku Diamenta wg Mnie jest bezpodstawne. Znam wady i zalety tego telefonu, ale nie mam zamiaru sie uzewnętrzniać w tak negatywny sposób o telefonie, o który jeszcze 2 lata temu był przedmiotem marzeń co poniektórych z Nas. Skoro Diament jest taki zły, to co powiecie ludziom, którzy używają PDA o wiele bardziej zacofanych /np. Asus P320, Mio A701, czy też inne "dziadki"/.  Cóż można poradzić na to , że co poniektórzy pokłócili sie z ciotką Szukajką i wujkiem Google.

Jak dla mnie ten wątek jest do zamknięcia, nic prócz "toczenia piany" nie wnosi.



Apropos tytułu pozostawię to bez komentarza.........

A i jeszcze jedno DZIŚ HD2 jest na topie co bedzie za 2 lata................??
Tytuł: Odp: Diamond - przemyślenia po tygodniu użytkowania
Wiadomość wysłana przez: piokul w Luty 02, 2010, 11:46:48
A ja sobie używam od roku i nadal jestem zadowolony.
Pewne problemy estetyczno-funkcjonalne są do w miarę łatwego usunięcia po posiedzeniu na forach.
Cieszę się, że fascynacja w poszukiwaniu nowinek po roku mi nie minęła i flashowanie nadal mnie bawi (zwykle fascynacja nową - umówmy się - zabawką mija po miesiącu, tym razem nie, wcale nie czekam, aż mi się w Orange skończy umowa)
Niemniej zgadzam się z jedną tezą: to urządzenie powinno być w miarę zoptymalizowane po wyjęciu z pudełka, nie każdy ma czas, ochotę i umiejętności do grzebania po forach i nadgrywania.
G-Alarm jest fajny, ale chcę, żeby oryginalny budzik mnie nie zawodził, a tak mi się ze dwa razy (o dwa za dużo) zdarzyło.
I nie jestem zafascynowany tym, że co dwa dni muszę Diamenta ładować, drżąc, że mając np. 25% w połowie rozmowy mi siądzie bateria.
No i nie chcę się ścigać z czasem, żeby zdążyć go odebrać (opóźnienie dzwonka). I jako użytkownika guzik mnie obchodzi, czy to WM czy nie WM. Ma to działać i już. 
Ale... to mój pierwszy HTC i nie ostatni, mam nadzieję.

No, i ja sobie już pogadałem, więc dołączam do grona  zwolenników zamknięcia wątku  :wink: