co zamiast cyberona?? wygaszenie po rozmowie

  • 3 Odpowiedzi
  • 742 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

co zamiast cyberona?? wygaszenie po rozmowie
« dnia: Styczeń 22, 2009, 02:16:50 »
Witam

proszę o pomoc w dwóch kwestiach jak w temacie, szerzej:

1. Jaki program wybrać zamiast cyberon voice commander żeby działał ze słuchawką BT ??

2. Jak zrobić żeby po zakończonej rozmowie prowadzonej wyłącznie przez słuchawkę ekran nie pozostawał aktywny ?? Np. telefon mam w kieszeni a słuchawkę na uchu, dzwoni, odbieram słuchawką, gadam, kończę rozmowę a ekran (tel cały czas w kieszeni) pozostaję aktywny i po chwili słyszę że dzwonię niechcący do kogoś. Tego ostatniego chciałbym uniknąć.

Jaka rada ??

Dzięki z góry za odpowiedzi.

*

Offline szkic

  • *****
  • 1013
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Touch Diamond
Odp: co zamiast cyberona?? wygaszenie po rozmowie
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 22, 2009, 08:05:59 »
1. MSVC (Microsoft Voice Command)
2. mozna zablokowac w ten sposob ekran np pocket shieldem

Odp: co zamiast cyberona?? wygaszenie po rozmowie
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 23, 2009, 14:17:16 »
Bawiłem się pocket shieldem, bardziej mnie drażni niż pomaga. Myślałem raczej o jakimś rozwiązaniu z poziomu rejestru, żeby na przykład nie wybudzał się po zakończeniu rozmowy.

*

Offline kucharz

  • **
  • 107
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Diamond
Odp: co zamiast cyberona?? wygaszenie po rozmowie
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 23, 2009, 14:33:43 »
sprawdź  Answerkeys Disabler , blokuje on ekran tak , że można odebrać / odrzucić połączenie tylko przez przyciski sprzętowe.

U mnie działa to tak, że jak odbiorę - ekran się wygasza, po zakończeniu rozmowy - ekran wciąż pozostaje zablokowany.

Używałem pocketshielda, ale dość irytujący był, po tygodniu go wywaliłem, do wybudzenia pocketa i tak zmuszał mnie to wciskania power na górze, nie widziałem więc sensu używania czegoś takiego do prostej funkcji blokady ekranu przy połączeniu przychodzącym.
Answerkeys działa sobie w tle i praktycznie nie widać go, uruchamia się przy starci systemu. A robi dokładnie to, co potrzebuje.