Porysowany ekran

Kupiłem dziś Diamenta. Kilka minut użytkowania z rysikiem i już zrobiłem kilka rys. To jest jakaś paranoja żeby w tak relatywnie drogim sprzęcie ekran był miękki jak masło.

Założyłem dołączoną folię i ona też wygląda nieciekawie po jednym dniu. Najgorsze są te kolorowe odblaski gdy tło jest białe.

Nie orientujecie się ile kosztowałaby wymiana tej osłonki wyświetlacza z którą bezpośrednia styczność ma rysik? Zakładam że nie jest to integralna część wyświetlacza i można ją samą wymienić bez potrzeby wymieniania całego wyświetlacza?

Pozdrawiam,
Marcin

Dziwne ja używam foli która była orginalnie przy htc i jakoś nie mam ani ryski na niej dziwne jakieś niedoróbki w twoim przypadku Diamonda,tak samo używałem chwilę bez niej i nie wydaje mi się aby coś się działo??
Co do części to jeszcze nie ma samego urządzenia a ty już chcesz wiedzieć ceny części cza szukać może na ebayu.pozdr

to z czym rysik ma bezpośredni kontakt to nie jest osłonka wyświetlacza tylko warstwa dotykowa

ja od razu założyłem oryginalną folię htc która była w zestawie i jak do tej pory nie ma najmniejszej ryski na niej 

No to widocznie mam pecha :/

Teraz folie którą zalozylem mam mega pocharataną w miejscu gdzie jest pionowy scroll. Nie dociskam mocno.

 

Bede musial sie przyzwyczaić w takim razie

No to widocznie mam pecha :/

Teraz folie którą zalozylem mam mega pocharataną w miejscu gdzie jest pionowy scroll. Nie dociskam mocno.

 

Bede musial sie przyzwyczaić w takim razie

Nie znam się i strzelam, ale może w takim razie z rysikiem jest coś nie tak? Może mam jakiś zadzior, który rysuje powierzchnię.

Nie zauważyłem nic takiego..

Dziwne to to :[

Ripek, a pakujesz na siłowni?

Może masz więcej siły niż Ci się wydaje?

Ripek, a pakujesz na siłowni?

Może masz więcej siły niż Ci się wydaje?