mialem nie dawno hard reset wiec postanowilem sie pobawic i zapodac WM6
update poszedl sprawnie, zero problemu
sam WM6 - smiga az milo, ale ....
wifi nie dziala poprawnie - maja ro fixnac, a druga rzecz ze po chwili jak wykonalem soft reset - dell nie wstaje ;/ staje ladownie systemu na 80% i kupa ;/
trzeba hard reset i dziala oke znowu
inna rzecz jeszcze ze mam problemy z activesync ;/ i nie wiem czy to wina WM6 czy XP64 ;/ tak czy inaczej po kilku sekundach dobrego dzialania rozlacza sie wszystko
czyli ... back to WM2003se
pozdrawiam
dolph