Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?

  • 9 Odpowiedzi
  • 1469 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline domix

  • 18
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« dnia: Maj 13, 2004, 15:05:09 »
Przekonałem się już do laptopów Dell'a, a teraz czas na palmtopy, chciałbym prosić o opinie na temat powyższego modelu versus 4150, a moze 2210 bo to raczej taki przedział cenowy. Bardzo proszę o opinię.  
Pozdrawiam,
Dominik

*

Offline kanczug

  • *****
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 13, 2004, 16:18:52 »
Napisz najpierw po co ci PDA i na czym ci najbardziej zalezy. Bo jak bedziesz zadawal tak malo szczegolowe pytania, to mozesz otrzymac rownie malo szczegolowe odpowiedzi:

Polecam iPAQ 4150. Jak chcesz jednak dwa sloty i BT na pokadzie i nie planujesz korzystac z WLAN to 2210.

*

Offline biblo

  • ******
  • 3314
  • Płeć: Mężczyzna
  • Forum powinno być jak Media-Markt...
  • Sprzęt: Lumia 925, 730 Dual Sim, iPad mini Retina LTE
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 13, 2004, 20:35:42 »
Jeśli jesteś przekonany do produktów Dell-a, to trzymaj się tego - nie daj sobie wyprać mózgu specom od reklamy i marketingu ;)
Sprawdź jedynie w dokumentacji wymienionych palmtopów czym one się różnią między sobą i zastanów się, czy ewentualne niedostatki Dell-a (ilość pamięci?, gniazda kart?, itp. parametry) mogą by ćdla Ciebie istotne. Może okazać się, że niektóre z nich nie będą miały znaczenia, bo np. Twoje zastosowania nie będą wymagały złącza dla kart CF.

Napisałem powyższą opinię, bo podobnie jak Ty do Dell-a, to ja z kolei jestem przekonany do produktów Fujitsu-Siemens. Używam już drugiego notebooka tej firmy, jak również od dwóch lat palmtopa Pocket LOOX. Ma on pewne niedostatki, ale nigdy mnie nie zawiódł, nigdy się nie zepsuł, a standardowa gwarancja to dwa lata.

Co do HP, to dla mnie jest to zwycięstwo marketingu, a opisów awarii i doświadczeń z gumkami, serwisem w Holandii, itd. to sam sobie ;)  poszukaj na forum...
Pozdrawiam,
biblo

*

Offline domix

  • 18
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 13, 2004, 20:43:18 »
Cytat: jakub kańczugowski
Napisz najpierw po co ci PDA i na czym ci najbardziej zalezy. Bo jak bedziesz zadawal tak malo szczegolowe pytania, to mozesz otrzymac rownie malo szczegolowe odpowiedzi:

Polecam iPAQ 4150. Jak chcesz jednak dwa sloty i BT na pokadzie i nie planujesz korzystac z WLAN to 2210.


Myślałem raczej o konfrontacji produktów  Dell vs HP. Do czego będę używał? Chciałbym aby był jak najbardziej uniwersalny. Wiadomo organizer, mail, GG, czasami mp3, filmik może jakiś (choć nie wdziałem jeszcze filmu na palmie). GPS mi narazie nie potrzebny, kartę może kiedyś dokupię. A tak to już chyba nie ma więcej zastosowań. To są chyba te najbardziej popularne sposoby wykorzystania palmów, no chyba że znasz inne? Dzięki za uwagi.

Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 13, 2004, 21:29:21 »
mialem della i przesiadlem sie na HP - w sobote napisze male porownanie + wlasne spostrzezenia

Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 20, 2004, 17:09:33 »
Przez ok. rok bylem uzytkownikiem Axima X5 400Mhz. Ostatnio przesiadlem sie na HP4150. Po 2 miesiacach intensywnego uzytkowania moge zestawic te dwa palmtopy – nalezy jednak zaznaczyc ze jest to tylko moja subiektywna ocena. W wiekszosci wymienie WADY HP, poniewaz jakby nie patrzec jest on nowszym i drozszym rozwiazaniem i dla tych,  ktorzy sie zastanawiaja nad jednym z nich moge podac pare ciekawych spostrzeżeń.

Axim byl tanim i dobrym zakupem, spisywal sie znakomicie jednak po dluzszym czasie i paru spotkaniach z wlascicielami nowych HPkow stwierdzilem ze Axim jest za duzy i za ciezki. Nie nadawal sie do noszenia zarowno w koszuli jak i marynarce. Dodatkowo pojawila sie potrzeba zakupu modulu BT i miloby tez miec WiFi – najlepszym rozwiazaniem byl zakup HP4150.

To ze nowy pocket jest mniejszy i lzeszjszy wiedzialem przed zakupem ale dopiero teraz sobie uswiadamilem jak duza jest to roznica nawet w kwesti samego trzymania pocketa w dloni – tu niestety mimo ze HP jest bardziej mobilny z powodu rozmaru i wagi stal sie niewygodny w uzyciu. Jest po prostu za maly i niewygodnie trzyma sie go w duzych rekach. Axim mial dodatkowo gumowane boczki, ktore polepszaly ‘trzymanie’.

Pierwsza rzecz, ktora rzucila mi sie po paru minutach zabawy z nowym pocketem to brak Joga w HP !!!
Bylem w szoku – przed zakupem nie sprawdzalem tego, poniewaz myslalem ze to standard w tych urzadzeniach a tu klops – NIE MA – dla mnie to skandaliczna niedorobka – jog umozliwia wykonywanie wielu czynnosci jedna reka, ta sama w ktorej trzymamy pocketa (konkretnie kciuciem up down i enter) a to w koncu mobilne urzadzenie (mozemy chodzic np po listach kontaktow otwierac pliki itd) Z tego powodu HP traci bardzo na funkcjonalnosci – uzywanie strzalek i innych przyciskow jedna reka tez nie jest zbyt proste :( Moglbym o tym pisac i pisac poniewaz Jog to IMO must be lub must have.

Kolejna sprawa to wyswietlacz. To ze jest zoltawy jak sie patrzy od dolu wiedzialem po przeczytaniu paru recenzji ale myslalem ze objawia sie to w inny sposob. IMO wyglada to tak jakby bialy skladal sie z jakis zoltych skladowych poniewaz patrzac pod katem nagle to co jest szare staje sie czysto biale tak jak powinien wygladac kolor bialy ... zmienia to przy  okazji jasnosc elementow i powoduje ze wiele obiektow ramek okienek wyglada inaczej niz zamierzali programisci – po prostu nieciekawie (cos ala negatyw). Dodatkowo duza wada jest beznadziejna skala mocy podswietlania. W sumie ciagle jade na najnizszym ustawieniu (a sa tylko 4 ustawienia) a i tak to najnizsze jest wieczorem zbyt jasne i razi w oczy wrecz zniechecajac do czytania z ekranu :( Ciekawe czy to ograniczenie sprzetowe czy moga zrobic jakiegos patcha – axim mial duzo lesze ustawienia.

Nastepna dokuczliowsc to podstawka do synchronizacji HPka. Jest brzydka i bardzo trudno podlaczyc do niej pocketa. Ta od Della byla ladniejsza (kwestia gustu) ale sam palmtop wchodzil w zlacze ‘jak w maslo’  - przy okazji warto wpomniec ze Dell mial dodatkowe zlacze zasilania pozwalajace na ladowanie bez podstawki. W HP co prawda jest przejsciowka ale nie jest to zbyt wygodne poniewaz przez ta przejsciowke mamy dosc dlugi usztywniony odcinek utrudniajacy czytanie np w lozku.

Axim mial duzo mocniejszy glosniczek niestety jakosc dzwieku przy mocniejszym podkreceniu byla slaba. Lepiej tez pracowaly przyciski gdyz w HP jak dla mnie ich opor jest zbyt silny.

Etui dostarczone do HP jest kiepsko przemyslane, poniewaz wyjmujac pocketa wciska sie przycisk dyktafonu – co prawda mozna kombinowac z wysuwaniem od dolu ale nie o to przeciez chodzi. Kiedys tez czytalem ze rysiki od Della sa nieprzemyslane – dla mnie to te od HP sa nieergonomiczne male i ogolnie niemile w uzyciu.

Do zalet Axima nalezy koniecznie dodac baterie – potrafilem przy zwyklym uzytwkowaniu pracowac ok 2 tygodni na jednym ladowaniu. Tutaj musze ladowac 2x czesciej. Najgorzej ma sie sytuacja kiedy pracujemy z wlaczonym WiFi – troche to rozwala teorie mobilnosci poniewaz siedzac sobie ostatnio w parku z naladowana bateria podlaczylem sie do HotSpota i po niecalej godzinie musialem skonczyc zabawe, poniewaz poziom baterii byl krytyczny – musza nad tym jeszcze popracowac.

Dla uzytkownikow kart CF niewatpliwa zaleta jest obecnosc tego zlacza w Aximie. Ja uzywalem go do przegrywania zdjec bezposrednio zrobionych cyfrowka na SD i ogladania na wyswietlaczu oraz pare razy pozyczylem GPS. Teraz mam GPS na BT i zlacze CF nie jest mi potrzebne, na pokladzie mam BT i WiFi czyli te moduly ktore ewentualnie musialbym dokupic na kartach CF.

Uwazam ze Dell dolaczyl do Axima ciekawsze programy i lepiej przygotowal instrukcje ale na to juz nie wszyscy zwracaja uwage. Wydaje mi sie tez ze Axim mial wiecej roznych stron klubowych Forum itp poswieconych tylko temu pocketowi.

Na zakonczenie – wiadomo ze HP jest nowszym i bardziej zaawansowanym pocketem i o jego zaletach nie musze sie tak rozpisywac. Chodzi troche szybciej ale widac to glownie przy filmach i ewentualnie restarcie sprzetu. Najistotniejsze sa wymiary i waga oraz lacznosc bezprzewodowa. Wyswietlacz transrefleksyjny tez jest calkiem calkiem – nauczylem sie pracowac w sloneczne dni bez podswietlenia odpowiednio ustawiajac ekran do slonca.

Waga i wymiary powoduja ze z HP korzystam duzo czesciej (prawie 2 razy czesciej) poniewaz nosze go przy sobie w kieszeni. Axima nie moglem bo kieszen zwisala za bardzo i najczesciej byl w torbie.
Jednak z powodu braku Joga i malych rozmarow oraz nieergonomicznego umiejscowienia i pracy przyciskow sama obsluga HP jest duzo trudniejsza i ‘mniej mobilna’ w tym sensie ze trzeba uzywac obu rak i czesciej wyciagac rysik.

*

Offline jasztol

  • ***
  • 278
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: iPaq 3950, Zaurus SL 5500, GPS Heicom 303MMF
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 20, 2004, 17:46:50 »
No tak, ta bateria w 4150 to bol. Ja z ipaqiem 3950 z pleckami PCMCIA+ i karta WiFI Sandiska chodzilem po Madrycie w ramach szukania hotspotow pare godzin, ipaq wlaczony non stop i dzieki baterii w pleckach jeszcze bylo sporo power na dluzsze podlaczanie sie do hotspotow. Szybciej uchodzil power z nog, hehe.
No i HP3950 z pleckami jak najbardziej rozwiazanie mobilne, siedzial sobie w kieszonce kurtki na prawej stronie piersi i tylko antenka SanDisk wystawala :). PocketWarrior dawal cynk dzwiekowo. Aby oszczedzic na ekranie, to jak nie bylem online, to wlaczalem Windows Media player bez grania i do guzika nagrywania w iPaqu podstawilem komende wygaszania ekranu.

*

Offline perla

  • ******
  • 2689
  • Sprzęt: Samsung Tab2- 7, Galaxy S2 , Kindle 3,
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 20, 2004, 18:13:12 »
Ja podobnie jak jasztol gdy stosuje technike szukania hotspotow,  to problem zasilania rozwiazuje, zewnetrznym packiem w kieszeni zlozonym z 4 akumulatorow AA. Pobor pradu przy wlaczonym WLAN jest duzy i trudno tu o jakies cudowne rozwiazanie.

*

Offline kanczug

  • *****
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 20, 2004, 20:14:54 »
Ja chcialem kilka rzeczy sprostowac:
- jog-dial nie jest niestety standardem i bardzo niewiele PDA go ma
- rozmiary iPAQa to raczej plus, podobnie z rysikiem - zadna inna firma nie cuduje z takimi dziwno-ksztaltnymi stylusami jak Dell. Ty po prostu przyzwyczailes sie do tego i tyle - zarowno do rozmiarow jak i rysika
- intrukcja dolaczana do PDA to zazwyczaj badziew jest - Dell pokazal tutaj klase

Oczywiscie masz prawo do wlasnej oceny tego PDA :)

Dell Axim X3i PAN/LAN vs iPAQ 4150?
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 21, 2004, 06:47:00 »
Do Jakuba:

Tak jak napisalem IMO Jog to 'must be' - widac ze ludzie z Della zdaja sobie sprawe z tego ze robia urzadzenie ktore uzywa sie bedac w ruchu a nie siedzac przy biurku...  jego brak bardzo spowalnia prace i utrudnia zycie :(

A co do wymiarow to chodzi oczywiscie o to ze przy mniejszych wymiarach wygoda z trzymania i obslugi jedna reka jest mniejsza. Ale rowniez z powodu mniejszego rozmiaru mnienilem della na hpka i o to chodzilo (czyli zaleta) - cos za cos. Natomiast co do 'cudowania' z rysikiem - ja nazwalbym to bardziej ergonomicznym ksztaltem.

A co do hot spotow - w holandii bylo ich pelno - w amsterdamie prawie zawsze 4-5 sieci w mniejszych miastach 1-2 ale z darmowym internetem bylo juz duzo gorzej. W sumie znalazlem tylko 2 radmowe hotspoty w ciagu tej wycieczki. Przy Waga hall czy jak to sie tam nazywa Plac Waga jest darmowa siec z internetem. W innych miejscach cena byla ok 10 euro za dzien - niby strasznie duzo ale jak sie porowna ze cena pizzy jest ok 15 euro a piwo jest po 4 euro to juz brzmi nienajgorzej.