Hehe, właśnie - co z tego?

Ja wam powiem tylko tyle, że im dłużej ma się sprzęt, tym jest on mocniejszy. Wydaje się to dziwne, ale na nowy sprzęt, albo na taki, który ma się krótko, bardzo się uważa, przez co upadki zazwyczaj kończą się śmiercią/mocnym zniszczeniem urządzenia, a potem jak już mamy je długo i trzymamy pewnie w ręku to nawet kosmiczne wypadki nic mu nie robią (chyba, że kilka rysek

) - wiem z doświadczenia
