Sam szukałem dobrego programu do ebooków.
Z braku porządnego (niestety mobi mnie trochę wkurza) odpuściłem kupno HD.
Używałem mobireadera, ale albo nie umiałem ustawić, albo się nie da dwóch podstawowych rzeczy:
- zakresu pola, które będzie reagować jako "strona do przodu", niestety działanie było uciążliwe, nie mogłem utrafić palcem aby przeskakiwało do przodu
- muszę przytoczyć przykład: czytam ebooka, kończę zamykam, odpalam znowu i widzę stronę na której skończyłem, ale nie pamiętam dokładnie co było, chcę wrócić jedną stronę do tyłu i co? przeskakuje mi o wiele wiele stron do tyłu ! potem muszę szukać znowu miejsca gdzie skończyłem !
i jeszcze jedno: wkurza mnie, że muszę na kompie instalować dodatkowo program do konwersji plików i że muszę konwertować pliki do formatu mobireadera.
Wkurza nie również to, że pomimo że plik był skojarzony i skonwertowany to pda nie chciał mi go otwierać po kliknięciu na niego. Musiałem odpalić najpierw mobireadera i potem wskazać mu miejsce.
OK, a teraz puenta.
Używam ALLREADERA v.2.3
Jest wspaniały (również jego kolorystyka !). Nie mam już żadnych problemów z ebookami.
Nic praktycznie poza wielkością czcionki nie zmieniałem.
Działa jak należy, tapując na dole lecę dalej, tapując u góry - strona wstecz. Tapując po środku - pełny ekran.
Nie muszę nic konwertować ani instalować dodatkowych programów.
Czyta również format mobi creatora.
Ma również zakładki (bo to lubię).
Na dole pokazuje pięknie baterię (procentowo i słupek), godzinę !!! i ilość stron rzeczytanych/wszystkich.
Pozdrawiam,
Piotrek.