2. Objazdu program nie potrafił stworzyć, musiałem sam wypatrzeć drogi i nimi jechać na 2D.
Nawet gdy ręcznie założyłeś blokadę odcinka?
To własnie mam na myśli. Dawałem 10km objazdu, program myślał..... i trasa zostawała ta sama. Żeby było ciekawie jak w korku przejechałem pierwszą możliwość objazdu.... to wyznaczył i kazał mi zawracać do tej możliwości.
A jeszcze popatrzyłem jak jest z tym AM Traffic i pakowanie w korki to musi być wina algorytmu. W Warszawie robi mi to samo regularnie. Dzisiaj od Dworca Zachodniego na Pragę kierowało mnie przez stojącą na beton Wawelską (potwierdzone na CB) zamiast przez otwarte Banacha. Wizualizacja pokazała że 200m kawałeczek Wawelskiej był na czarno. Wydaje się że AMT uważa iż taka błachostka nie jest powodem do puszczania trasy na około. Tak samo pcha w Ratuszową w kierunku Towarowej. I tak mnie wpechnęło w korek do Częstochowy (nie miałem CB

). Ustawienia oczywiście na szybka i wyłączone profile prędkości, czyli czysty AMT.
A jeszcze denerwująca ciekawostka dodana przez AMT - dla dróg płatnych mam "pytaj". Wyznaczyłem trasę ze Śląska do Krakowa i pozwoliłem na płatną drogę, ale co 5 min (sciągam AMT co 5min, duży zasięg, HD2) musiałem znowu odpowiadać na pytanie czy zgadzam się na drogi płatne.
I druga - jazda po Śląsku z APR to masakra podobna jak w Warszawie - niewłaściwe ilości pasów, pokazywanie asystenta jak trzeba jechać prosto na zwykłych światłach, ale jak są te pogibane rozjazdy w Katowicach to oczywiście APR nie uświadczysz - może to i lepiej bo się nie zgubiłem
