Witam,
Z coraz większym zadziwieniem (dążącym do rozczarowania) użytkuję autopilota w ver.7 … i niestety chyba nie jestem osamotniony w tym przekonaniu ... Co o tym sądzicie?
Sprawa rozbija się o szczegółowość danych zawartych w AP - zawiera masę nikomu niepotrzebnych dróg, dróżek i ścieżek, i ich wykorzystania do wyznaczania trasy w trybie 'naszybciej' na równi z normalnym drogami, przeznaczonymi dla zwykłych pojazdów osobowych, a nie 4x4 ...
Oto przykład: chciałem wybrać się z dziećmi do wsi Bliżyce w woj. Wielkopolskim, kilka kilometrów od Skoków. Wyznaczam trasę z Poznania - AP nakazuje kilka kilometrów przed Skokami skręcić na Rejowiec - Stawiany - Bliżyce. Teoretycznie trasa krótsza niż przez Skoki - Antoniewo - Glinno - Bliżyce, ale ta wiedzie gminnymi drogami asfaltowymi, a wyznaczona przez AP nie ... Odcinek Rejowiec - Stawiany wiedzie piękną lipową aleją wyłożoną brukiem, pamiętającym XIX w. – porosty na kamieniach sugerowały, że nikt tamtędy dawno nie jechał – przekroczenie 30 km/h zagrażało poważną awarią samochodu (i tak nie udało mi się uniknąć uderzenia podwoziem o podłoże) … A ze Stawian do Bliżyc można przejechać jedynie drogą gruntową wiodącą przez pola i lasy (dobrze, że nie padało).
Podobny przykład - trasa Poznań - Karpacz, wyznaczona z przeprawą promową (najszybsza ...). Za Legnicą AP wyznacza trasę przez Złotoruję, drogą o bardzo 'urozmaiconej' nawierzchni, szerokości, mocno pofałdowanej - pytanie w której kolejności zimą tą drogę odwiedzają pługi śnieżne ...
Często drogi gruntowe, dukty leśne, itp., w AP oznaczone są na równi z drogami asfaltowymi, co po pierwsze prowadzi do powyższego, a po drugie bardzo rozprasza podczas jazdy, gdy na prostej drodze kobitka mówi jedź w lewo, co ma chyba oznaczać, że nie mam skręcać w do lasu na ledwo widoczną drożynę ...
Ot i się wyżaliłem - ciekawe, czy kogos to wzruszy ...
pozdrawiam
Szymon