Węzeł Sośnica

Tak sobie patrzę na ten bez mała gordyjski węzeł drogowy i myślę sobie czemu nie wybudowali w tym miejscu takiego wielkiego ronda jak stadion albo nawet jak dwa stadiony. Było by 10x taniej, 5x prościej i może nawet na równi bezpiecznie. Z pewnością łatwiej by było trafić na właściwa drogę wylotową, a producenci map nie musieli by weryfikować danych w terenie. 

W tym miejscu powinien być węzęł typu "krzyż maltański" a dodatkowa droga Mikołów-Gliwice tak jak jest za pomocą
niby-ronda, lub porządnego ronda. Ale oczywiście po co.

Tak sobie patrzę na ten bez mała gordyjski węzeł drogowy i myślę sobie czemu nie wybudowali w tym miejscu takiego wielkiego ronda jak stadion albo nawet jak dwa stadiony. Było by 10x taniej, 5x prościej i może nawet na równi bezpiecznie. Z pewnością łatwiej by było trafić na właściwa drogę wylotową, a producenci map nie musieli by weryfikować danych w terenie. 

Bez żartów... widziałeś kiedyś rondo na autostradzie?? Pomijając kwestie obowiązujących przepisów, wyhamowywanie na autobanie do Ustąp pierwszeństwa nie ma raczej nic wspólnego z bezpieczeństwem...

Bez żartów... widziałeś kiedyś rondo na autostradzie?? Pomijając kwestie obowiązujących przepisów, wyhamowywanie na autobanie do Ustąp pierwszeństwa nie ma raczej nic wspólnego z bezpieczeństwem...

Oczywiście że żartuję, jednak jak się dobrze zastanowić to w tym żarcie może być również trochę sensu. Wiadomo że nie buduje się rond na autostradzie, itd. Ale z tym wyhamowaniem to przecież żaden problem, dokładnie tak samo jest przy bramkach poboru opłat - hamujesz i już. Wystarczy te dwie rzeczy połączyć  w takim miejscu i po sprawie.

Ideą autostrady jest szybkość podróżowania i bezkolizyjność. Rondo nie jest bynajmniej bezkolizyjne (zwłaszcza w Polsce, gdzie co drugi niedzielny kierowca traci głowę wjeżdżając na każde nowe rondo). Właśnie dlatego zjazdy  i skrzyżowania na autostrada projektuje się jako wielopoziomowe i bezkolizyjne. Z bramek też można zrezygnować (jak to zresztą jest w wielu mądrych krajach) i jeździć z winetkami.

Tak sobie patrzę na ten bez mała gordyjski węzeł drogowy i myślę sobie czemu nie wybudowali w tym miejscu takiego wielkiego ronda jak stadion albo nawet jak dwa stadiony. Było by 10x taniej, 5x prościej i może nawet na równi bezpiecznie. Z pewnością łatwiej by było trafić na właściwa drogę wylotową, a producenci map nie musieli by weryfikować danych w terenie. 

Czy 10x taniej to bym się zastanowił a na pewno czy bezpieczniej??
Jeżeli chodzi o sam Węzeł to nie jest on taki straszny ... oczywiście o ile ktoś potrafi czytać znaki - nie będzie miał problemu z trafieniem na "wylotówkę". Biorąc jeszcze pod uwagę centrum handlowe jakie ma tam powstać http://www.helicalpoland.pl/gliwice-profile.htm to sądzę, że nasi projektanci mogli nam jeszcze bardziej "utrudnić" życie.....

Wszyscy też czepiają się "pseudo" ronda, ale tak naprawdę w rzeczywistości  nie ma ani jednego znaku, że tam jest rondo - tu niestety wychodzi nieumiejętność czytania znaków, ilość wypadków jaka była jest przerażająca, a to jest tylko zwykłe skrzyżowanie......