Czyli jeśli lubisz jeżdzić

i masz parę koni pod maską

, to ja proponuję tę trasę przez Tucholę - szczególnie, że planujesz wyjazd bardzo rano. Do Płońska masz dwupasmówkę, potem kawałek drogi krajowej na Toruń, Bydgoszcz i zaraz uciekasz w bok - musisz tylko tam pamiętać o naszych bałerach

i ich "wspaniałych" maszynach...
Ja bym jeszcze zastanowił się nad trasą przez Toruń-Bydgoszcz (oczywiście mijając te metropolie bokiem), następnie Piła, Wałcz, Stargard Szczeciński i przed Szczecinem uciekasz na północ na Świnoujście/Międzyzdroje (pięknie zrobiony kawałek drogi). To też malownicza trasa, ale droga lepsza i bardziej cywilizowana (stacje benzynowe, zajazdy, itp.), niż ta przez Szczecinek-Świdwin.
Napisane: Sierpień 16, 2007, 20:33:48
piotr.lutynski:: z tą drogą przez Poznań bywa bardzo różnie i dlatego napisałem, że ważny jest też dzień podróży, jak i pora dnia/nocy. Natomiast bez wątpienia ta trasa jest o wiele bardziej nuuudna i monotonna...

niż ta "północna"...
6nt:: jeśli planujesz powrót do W-wy

, to możesz zrobić pętelkę - jedną drogą tam, drugą z powrotem...