Niech się zastanowię.. ile kart pamięci zgubiłem w wakacje.. aż trudno zliczyć.
A ile razy jezdziles na wakacje z
kilkoma[/b] kartami pamieci do jednego palmtopa?
Ale mam rozwiązanie na dręczący problem - trzymaj karty razem z pieniędzmi i paszportem.
Zeby sie polamaly w portfelu/plecaku?
Moge trzymac oczywiscie w pudelku, tyle ze robi sie to wtedy ciut nieporeczne...
No i cały czas się zastanawiam, jak sobie ludzie przez te wszystkie poprzednie lata radzili bez nawigacji no i oczywiście co gubili jak nie było kart pamięci.
Jak to co? Siebie gubili.
Zapobiezenie tej (pozalowania godnej) przypadlosci jest chyba glownym powodem kupowania programow do nawigacji?
Wiesz, ja akurat rzadko cos gubie (ale ja sobie radze w 99% przypadkow bez nawigacji), ale sa na tym forum i tacy, ktorzy zala sie na rozdzielenie palmtopa od telefonu - bo majac dwa urzadzenia jednego z nich czesto zapominaja...
A palmtop jest, zdaje sie, ciut wiekszy od karty pamieci?
Juz dawno powiedzialem, ze to ze iGo jest na dedykowanej, osobnej karcie pamieci
nie jest duzym utrudnieniem. Ale IMO jest to minus, ktory pozbawia uzytkownika pewnej elastycznosci.
Argument ze dzieki temu mozna go uzywac na roznych palmtopach jest tak samo dobry jak i zly - jesli karte strace, ktos kto sobie ja przywlaszczy bedzie mial soft "za darmo".
Nie lepiej bylo zrobic klucz odblokowujacy, dzialajacy z dowolnym urzadzeniem ale bez ktorego program nie ruszy?