Trasy z wykorzystaniem danych SR kontra trasy modelowane profilem prędkości - które lepsze?

  • 161 Odpowiedzi
  • 36900 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline nocnyMarek

  • *****
  • 9913
  • Sprzęt: Palmax, viliv X70
Jedno muszę przyznać, dziurawe są nieprzeciętnie i to jest MZ jedyny powód
do narzekań na wybór takiej trasy. Również nie chciałbym korzystać z takiej drogi,
żeby zaoszczędzić 1-2 minuty czy nawet 10, ale jeśli chodzi o objazd
zablokowanej krajówki to nie widzę problemu. Nie dostrzegłem tam też
żadnych groźnych wzniesień, był wprawdzie znak niebezpieczny zjazd,
ale sam zjazd, przynajmniej na tym filmiku, nie zrobił na mnie żadnego wrażenia.
Gdyby nie te dziury, to przy takim natężeniu ruchu jak było widać, taka trasa
jest dla mnie do przyjęcia jako alternatywa dla zatłoczonej jednojezdniowej krajówki.
AM3/4/5/6, DPN/D6, AP, N2/9, OM-free

*

Offline overconscious

  • ***
  • 276
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Stary telefon na korbkę
Jest nieźle - overconscious przedstawił ciekawe twierdzenia, podpierając się równie oryginalnymi przykładami z których wynika, że liczydła są lepsze od arkusza kalkulacyjnego, a kto nie dostrzega tego faktu, ten jest ograniczony. I znależli się nawet tacy, którzy docenili błyskotliwość i przyznali mu rację :mrgreen:

Ty zaś przedstawiłeś ciekawe twierdzenia, że lepsze gadżety od rozumu i nie znaleźli się tacy, którzy przyznali by ci rację.
Bo trudno uwierzyć, że kierowca z głową na karku i orientacją w terenie, będzie wytyczał trasy gorsze niż ten twój automat, tylko dlatego, że ma w nazwie Smart.

Tak jak trudno uwierzyć, że program graficzny lepiej sam dokona obróbki jednym kliknięciem, niż doświadczony grafik przy pomocy jego opcji zaawansowanych.

Starasz się przekonać, że myślenie stało się zbędne, bo mamy postęp.
Biorąc zaś pod uwagę monotonię twoich tekstów o liczydle, podejrzewam, że SmartWord pisze te teksty za ciebie.

BTW
ale się watek wykręcił...

A to dla ciebie wogóle był jakiś wątek w tym temacie? Bo ja tego nie zauważyłem.

....SR obrabia znacznie więcej danych, a znacznie więcej danych
to znacznie więcej możliwych wyborów, wariantów, w tym też możliwych głupich błędów.

Fajnie, że to zauważasz. Fajnie, że wiesz, że nowe skomplikowane, trudne do zarządzania technologie, stwarzają też nowe, nieznane dotychczas problemy.
Problemy, które coraz trudniej jest ogarnąć i coraz więcej psikusów potrafią sprawić.

A SmartRoutes aby stał się naprawdę niezawodnym, musiałby:
1. Mieć dane dla wszystkich dróg w kraju, a nie tylko dla niektórych (teraz może cię ściągnąć z dobrej drogi na gorszą, tylko dlatego, że dla gorszej nie ma pomiarów, a więc i nie ma utrudnień dla niej).
2. Prognozy muszą w każdym przypadku się zgadzać z rzeczywistością dla każdej drogi, tak tej z której cię ściąga, jak tej na którą cię wciąga (inaczej masz LotteryRoutes).
3. Wszystkie ww. dane muszą być na bieżąco aktualizowane i zarządzane.
4. Nie może być błędów w kategoryzacji dróg (i ta kategoryzacja też musi być brana pod uwagę), aby nie ciągało mnie po wertepach i w ogóle mapy (i routing) muszą być także bardzo dobre, żeby można wytyczać sensowne objazdy.

Wszystko to komplikuje system niezmiernie i stwarza pole do nowych problemów i błędów w routingu.


Dlatego chciałbym mieć taką opcję jak ma TomTom, który btw. i tak korzysta ze swojego IQ Routes jedynie w przypadku tras najszybszych.
BTW: Opcja ta też, jednocześnie zawiera informację o tym, na jakiej zasadzie wytyczone zostaną trasy.

W AutoMapie masz zaś szereg nikomu nie potrzebnych opcji, dot. obrysów dróg, etykiet, strzałek, a usuwa się opcje dot. preferencji wyznaczania tras.
To świadczy o tym, za jakie stado baranów mają swoich użytkowników, że ważniejsze są dla nich decyzje o kolorkach i kwiatuszkach zdobiących UI, niż o tym wg jakich wytycznych, ich ta nawigacja poprowadzi.
Czyli odwrotnie niż np. w przypadku lidera, takiego jak TomTom.
A Wy zaś, miast chórem powiedzieć Aquratowi NIE dla takiego ogłupiania, bijecie brawo i mówicie, że to postęp.

To tak, jakby przychodząc do restauracji miast dostawać menu, dostawałbym po prostu "najlepsze danie". No bo po co wybór preferencji, skoro kucharz potrafi gotować i zna się na tym co dobre?
Po co wybór preferencji tras, skro nawigacja potrafi je "mądrze" wytyczać ?

Fajnie brzmi ale to demagogia. Trwałe, niezmienne, przewidywalne i wygodne
wcale nie uczy myślenia. Jest wręcz przeciwnie prowadzi do powstania
podświadomych nawyków. Mózg już taki jest, że szybko się nudzi i stale
stymulowany w ten sam sposób 'zwala brudną robotę' na podświadomość.
W ten sposób uczysz się jeździć na pamięć, wygodnie i coraz bardziej bezmyślnie.

Niestety świadomość-podświadomość działają troszkę inaczej. Im więcej świadomości (świadomej uwagi) poświęcasz np. na: obsługę samochodu, korygowanie błędów nawigacji, zastanawianie się nad drogą, itp., tym mniej uwagi poświęcasz na to co dzieje się aktualnie na drodze.
A dzieje się tak dlatego, że świadomość jest powolna i szwankuje, gdy obciąża się ją wieloma rzeczami na raz. Ale nie chcę tu robić wykładu z psychologii.

Dość powiedzieć, że kierowca świadomy (taki który myśli nad wszystkim, włącznie z przerzucaniem biegów, obsługą kierunkowskazów, itp.) to kierowca początkujący.
Kierowca podświadomy (który jeździ automatycznie/nawykowo), to właśnie kierowca doświadczony, który już przerzucił rutynę jazdy na podświadomość.
Kierowca doświadczony ma więc świadomość wolną, która może zareagować, gdy np. zdarzy się coś na drodze.

Poza tym SmartRoutes nie ma mi stwarzać sztucznych, niewystępujących naturalnie utrudnień, po to by uczyć mnie w ten, co najmniej dziwaczny, sposób jeździć.
A jeśli tak, to nazywajmy tę technologię po imieniu – tym czym ona naprawdę jest, tj. LotteryRoutes lub TrapRoutes.


Ja do czasu wprowadzenia tegoż czegoś, byłem bardzo zadowolony z AutoMapy – trasy nie zawsze były doskonałe (to tylko automat), ale zawsze były przewidywalne i z czasem mogłem je zmieniać, korygować, wg własnych upodobań.
Wiedziałem czego się spodziewać i jak to kontrolować. Teraz nigdy nie wiem jak pojadę i od czego to tak naprawdę zależy - raz omija się faktyczne utrudnienia dobrym objazdem, a raz wirtualne utrudnienia po wertepach lub nabijając zbędnych kilometrów.
Krótka/Łatwa/Szybka też szwankują. I to ma być postęp ?

I póki ten system nie stanie się doskonały (czyli nigdy, bo już chyba wyjaśniłem wyżej, że to praktycznie niemożliwe), tak będzie zawsze.

PS.
Zwolennikom tych SmartTechnologii, które mnożą się jak grzyby po deszczu, przypomnę jeszcze słowa Alberta Einstein’a:

Any intelligent fool can make things bigger, more complex, and more violent. It takes a touch of genius -- and a lot of courage -- to move in the opposite direction.
« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2011, 03:23:27 wysłana przez overconscious »

*

Offline morette

  • ****
  • 630
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC HD2 hypnosis V.12_3.14_F; Samsung Galaxy S III
Ale jesteś smart bo dałeś cytat po angielsku.

Krótko:
1. Nikt cię nie trzyma przy Auto Mapie, z nastaniem demokracji i bez niej masz wybór co chcesz używać : go to Tom Tom
2. Odnośnie kategoryzacji dróg i dziur oraz tego że program prowadzi cie z SR po takich drogach to możesz mieć pretensje do tych wszystkich którzy w tym kraju byli, są i będą odpowiedzialni za drogi a nie do producenta programu. Ustaw sobie najwyższy piorytet omijania dróg o wybranej klasie i problem z glowy, choć nikt ci nie zagwarantuje że w dziurę czy korek spowodowany budową czy remontem jakiegoś wiaduktu nie wpadniesz.
3. Co do prowadzenia przez program to jeszcze osobna kwestia ustawień przez każdego użytkownika.
Auto Mapa 6.10.0(1714)/Europe 1206  włączone korzystanie z LD
Android Auto Mapa - Samsung Galaxy S III

*

Offline klasyczny

  • *
  • 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Galaxy Note, aAM 1.4.1 (1209 PL)
Overconscious-muszę (tzn. uważam, że powinno się tak uczynić) to napisać. Ten Twój tekst to dla mnie jest rodzajem uczty duchowej. Jest kapitalny. Wielki szacunek dla Ciebie.
Stan.

*

Konrad4x

Overconscious-muszę (tzn. uważam, że powinno się tak uczynić) to napisać. Ten Twój tekst to dla mnie jest rodzajem uczty duchowej. Jest kapitalny. Wielki szacunek dla Ciebie.
Stan.

Fantastyczny tekst Overconscious   :ok: . Ale powiem ci tak, nie ma sensu w moim odczuciu tutaj pisać takich postów, choć popieram to co napisałeś w całości. A dlaczego nie ma sensu ? A to dlatego, że te raczkujące na razie technologie stały się faktem, zostały nam zapodane na siłę (SR) i generalnie albo kupujesz AM z tą technologią i obowiązkowo z niej korzystasz, albo "go to TOmTom" jak to tu napisał "błyskotliwie" jeden z użytkowników tego programu.
Inny z użytkowników tego forum pisząc mniej więcej tak, że ten przycisk "117" odkryty przez jednego z forumowiczów powinien być w kolejnej wersji poprawiony, czy usunięty , coś w tym rodzaju. Przecież to nic innego jak powiedzenie nam, że SR to jedyna i słuszna droga Aqu... . I tak na pewno będzie, bo odwrotu od tego na dzień dzisiejszy nie ma. Czytałem różne fora dyskusyjne i czytam nadal i nie ma takiego drugiego miejsca jak to, które tak w tak silny i zdeterminowany sposób wspierałoby producenta w jego poczynaniach. I nie traktujcie tego jako zarzut, bo wiadomo, że gdzieś musi być takie miejsce do wspierania tego co robi producent tego programu i tym miejscem zdecydowanie jest forum AutoMapy na pdaclub.pl . Ja to szanuję i czytając to forum "akceptuję". Ja natomiast mam tylko jedną malutką nierealną już prośbę do producenta AM, żeby dawał swoim klientom możliwość wyboru, bo wtedy skupi wokół siebie zwolenników różnych beta pomysłów jak i bardziej konserwatywnych takich jak np ja, lubiących bezpieczne podróżowanie bez dodatkowych nieprzewidywalnych "atrakcji" krajoznawczych. A i żeby troszkę mniej się skupiali nad formą, a bardziej zajęli się treścią, czyli tym do czego z zasady nawigacja została wymyślona. Czy ja tak dużo oczekuję, chyba nie.  :)

A ten cytat tak sobie wkleiłem, bo oddaje atmosferę tej polemiki w pełni i powinien bez żadnej modyfikacji stanowić motto tego całego działu  :ok:
Cytat: XXXXXX (to nie osobista wycieczka)
Krótko:
Nikt cię nie trzyma przy Auto Mapie, z nastaniem demokracji i bez niej masz wybór co chcesz używać : go to Tom Tom
« Ostatnia zmiana: Maj 06, 2011, 09:39:11 wysłana przez Konrad4x »

*

Offline nocnyMarek

  • *****
  • 9913
  • Sprzęt: Palmax, viliv X70
Cytat: Konrad4x
Inny z użytkowników tego forum pisząc mniej więcej tak, że ten przycisk "117" odkryty przez jednego z forumowiczów powinien być w kolejnej wersji poprawiony, czy usunięty , coś w tym rodzaju.
Zadaj sobie trud przeczytania tamtego postu jeszcze raz.
Ja tam widzę tylko konstatację i to wcale nie radosną.
AM3/4/5/6, DPN/D6, AP, N2/9, OM-free

*

Konrad4x

Cytat: Konrad4x
Inny z użytkowników tego forum pisząc mniej więcej tak, że ten przycisk "117" odkryty przez jednego z forumowiczów powinien być w kolejnej wersji poprawiony, czy usunięty , coś w tym rodzaju.
Zadaj sobie trud przeczytania tamtego postu jeszcze raz.
Ja tam widzę tylko konstatację i to wcale nie radosną.
NocnyMarku ja już nie wnikam, czy to radość, czy smutek. Tak po ludzku już mi się nie chce. Krótka refleksja, z pewnością ten wątek ogólnie był i jest niezłym teatrem kukiełkowym dla panów programistów, gdzie tymi kukiełkami byliśmy i jesteśmy MY. Na pewno mają niezły ubaw to czytając. A czy opłaciły się te występy czy nie, czy warto było, to  zobaczymy w następnej wersji AM. To tyle z mojej strony i już nie zaśmiecam więcej tego wątku moimi niemerytorycznymi postami  :ok:

*

Offline Darkph

  • ***
  • 493
 :mrgreen: Proszę nie kończcie tego wątku - tak wspaniale mi się to czyta....
 Być może dlatego że I'm with TomTom  - a tamto forum jest strasznie nudne ... 

*

Offline Karski

  • *
  • 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Skórki i inne dodatki spoza standardu do AutoMapy
  • Sprzęt: Call me Iggy
Overcosinus w zasadzie napisał już wszystko...

Na pewno błędem Aquratu było usunięcie możliwości wyłączenia SR z poziomu aplikacji (choć i tak każdy z nas wie, jak się tego pozbyć w inny sposób).

Trochę jednak stanę w ich (Aquratu) obronie, choć zdanie o poziomie marketingu tej firmy mam dramatycznie niskie.
Otóż nie ma co zaprzeczać, że AM wprowadzając SR w Polsce jest w tym względzie prekursorem i w związku z tym także liderem. Cała ta technologia oparta jest o rzeczywiste pomiary i opinie żywych użytkowników, a nie matematycznych algorytmów. Skąd więc Aqurat ma mieć te informacje, jak nie od nas?
Podejrzewam, że taki właśnie cel przyświecał producentowi AM, by zmusić "testerów" (czyli legalnych użytkowników) do korzystania z tej technologii niejako na siłę.
To jest oczywisty strzał we własne kolano, bo produkt jest w wazie rozwojowej, a więc obarczony mnóstwem błędów. Stąd zmuszenie klientów do korzystania z - póki co - bubla jest z marketingowego punku widzenia lekko samobójczym posunięciem.
Jednakże chęć szybkiego rozwoju, a więc i poprawy jakości tegoż gadżetu niestety wymaga mnóstwa godzin poświęconych na rzeczywiste testy i "marketingowcy" Aquratu - jak podejrzewam - uznali, iż to jest najszybszy sposób zdobycia wiedzy w tym zakresie. I bardzo dobrze, że chcą to robić szybko, bo konkurencja (nawet w Polsce ze strony Imagisu) zmniejszyła dystans do AM juz o kilka długości.

Efekt jednak, jak sądzę, będzie dokładnie odwrotny przy takich metodach, choćby ze względów technicznych: programowe wyłączenie SR dawało także możliwość programowego włączenia tegoż ustrojstwa, a więc w przypływie dobrego nastroju i w czasie jazdy "na luzaka" była większa szansa na to, że taki "tester" sobie je włączy choćby z czystej ciekawości, co się stanie. Obecna metoda pozbycia się tego - było, nie było - utrudnienia jest na tyle permanentna, że w czasie jazdy nie ma szans, by sobie SR włączyć ponownie.
Ja jadąc, jak się to mówi, "w trasę" zawsze mam SR wyłączone. Jeżdżąc zaś wyłącznie po miastach - włączam SR.

Stąd - wg mnie - wypada pod adresem producenta wyrazić uznanie za chęć dalszego rozwoju SR, ale także pokazać żółtą kartkę za metody, jakimi to chce robić.
Pozdrawiam i zapraszam

*

Offline nocnyMarek

  • *****
  • 9913
  • Sprzęt: Palmax, viliv X70
Cytat: Karski
Na pewno błędem Aquratu było usunięcie możliwości wyłączenia SR z poziomu aplikacji (choć i tak każdy z nas wie, jak się tego pozbyć w inny sposób).
Częściej czytaj właściwe fora  :P  to będziesz wiedział, że nadal żadnych plików
nie trzeba z programu usuwać, a SR wyłącza się nadal z poziomu aplikacji.
Tylko przycisk do wyłączania SR trzeba sobie samemu zdefiniować,
co też jest dostępne z menu aplikacji.
AM3/4/5/6, DPN/D6, AP, N2/9, OM-free

*

Offline Karski

  • *
  • 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Skórki i inne dodatki spoza standardu do AutoMapy
  • Sprzęt: Call me Iggy
Hehe  :wink:

No właśnie: użytkowniku sam sobie dobrze zrób...

Uczciwie powiem, że... nie mam zaufania do stabilności tak przerabianej AM i wolę metodą "Nachamowa" pozbawić ją tego balastu  :wink:
Pozdrawiam i zapraszam

*

Offline ochkarol

  • ******
  • 4813
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy A8
Częściej czytaj właściwe fora  :P  to będziesz wiedział, że nadal żadnych plików
nie trzeba z programu usuwać, a SR wyłącza się nadal z poziomu aplikacji.
Teoretycznie masz rację...
Ale nie wiem czy znalazłby się choć z jeden uzytkownik AM, który bo doszedł do tej metody bez lektury tego czy innego forum.
Także taką dostepność funkcji (w tym momencie wiadomo o jaką chodzi) mozna sobie wsadzić (moim zdaniem).
Pozdrawiam
Karol
. : Kobietę łatwiej rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać po jej myśli. : .

*

Offline nocnyMarek

  • *****
  • 9913
  • Sprzęt: Palmax, viliv X70
Cytat: Karski
Uczciwie powiem, że... nie mam zaufania do stabilności tak przerabianej AM i wolę metodą "Nachamowa" pozbawić ją tego balastu  :wink:
Zadziwia mnie przekonanie, że brutalna ingerencja w program, przez fizyczne usunięcie części plików jest lepszym wyjściem od wyłączenia funkcji w programie.
Kojarzy mi się to z wyłączaniem zapłonu w samochodzie za pomocą kartofla
wciskanego do rury wydechowej, zamiast przez przękręcenie kluczyka w stacyjce.

Cytat: ochkarol
Ale nie wiem czy znalazłby się choć z jeden uzytkownik AM, który bo doszedł do tej metody bez lektury tego czy innego forum.
Przecież właśnie tu znalazł się taki newbie, który sam do tego doszedł i metodą się podzielił. :)
AM3/4/5/6, DPN/D6, AP, N2/9, OM-free

*

Offline Karski

  • *
  • 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Skórki i inne dodatki spoza standardu do AutoMapy
  • Sprzęt: Call me Iggy
A to fakt, że przeciętny Kowalski bez zewnętrznej pomocy nawet może nie wiedzieć, iż stał się właśnie właścicielem - co tu ukrywać - bubla.
Choć, jak już pisałem w innym wątku, całkowicie rozumiem pęd Aquratu do rozwoju tej funkcjonalności tyle, że nie takimi metodami.


Połączone: Maj 19, 2011, 10:58:34
Cytat: Karski
Uczciwie powiem, że... nie mam zaufania do stabilności tak przerabianej AM i wolę metodą "Nachamowa" pozbawić ją tego balastu  :wink:
Zadziwia mnie przekonanie, że brutalna ingerencja w program, przez fizyczne usunięcie części plików jest lepszym wyjściem od wyłączenia funkcji w programie.
Hehe - pracuję w firmie, która zarabia na życie właśnie tworzeniem oprogramowania, więc wiem też, jakie są zalety wydziobania czegoś "od tyłu"  :wink:

Żeby daleko nie szukać to przywołam choćby przykład Windowsów i grzebania w rejestrze, żeby jako tako chodziły. Do dziś zresztą bez dodatkowych gadżetów czyszczących tenże rejestr Windowsy zdychają najdalej po roku...
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2011, 10:58:34 wysłana przez Karski »
Pozdrawiam i zapraszam

*

Offline ochkarol

  • ******
  • 4813
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy A8
Strasznie ciekawe.
Mój "firmowy" XP (i wszytskich moich kolegów) po pięciu latach został wymieniony na 7-mkę bez żadnej reinstalacji systemu czy grzebania w rejestrach (nikt w korporacjach nie bawi się w takie rzeczy).
Do końca systemy sprawne i wydajne.
W domu - nie powiem. Przez 4 lata ok. 3 razy stawiałem system ale przy ilościach softu jakie tam wrzucałem to i OS kalkulatora by zdechł. ;)

Nie wiem jakie tworzycie oprogramowanie ale skoro w nim lepiej grzebać od tyłu niż włączyć/wyłaczyć funkcję normalnie to ja bym u Was oprogramowania nie kupił.
I jeszcze te bzdury o Windowsie.
Pozdrawiam
Karol
. : Kobietę łatwiej rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać po jej myśli. : .

*

Offline Karski

  • *
  • 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Skórki i inne dodatki spoza standardu do AutoMapy
  • Sprzęt: Call me Iggy
I jeszcze te bzdury o Windowsie.
Sam sobie odpowiedziałeś  :smiley:
System operacyjny jest po to, by na nim instalować oprogramowanie. W dowolnej ilości, czasie i metodzie. System operacyjny to nie jest funkcjonalność sama w sobie. Tak działa unix, linux... które mają własne mechanizmy "obronne". Jedynie przy Windowsach trzeba czyścić rejestry przy użyciu czegoś znalezionego w Google.
Zaś nasze oprogramowanie jest dedykowane pod konkretnych użytkowników i pod konkretne procesy, więc... tam nie ma standardu, zetem sam rozumiesz  :wink:

No ale to nie jest wątek o rejestrach...
Pozdrawiam i zapraszam

*

Offline Miedzio

  • ***
  • 492
  • Płeć: Mężczyzna
Sorry za OFF. Prosze nie rozpoczynac kolejnej nudnej wojny: Windows - Linux zwlaszcza w tym watku. Tego w brud jest w sieci, wiec dajcie sobie na luz.


*

Offline iceneon

  • ****
  • 995
  • Płeć: Mężczyzna
Strasznie ciekawe.
Mój "firmowy" XP (i wszytskich moich kolegów) po pięciu latach został wymieniony na 7-mkę bez żadnej reinstalacji systemu czy grzebania w rejestrach (nikt w korporacjach nie bawi się w takie rzeczy).
Do końca systemy sprawne i wydajne.
Sami sobie robiliście upgrade, czy robił to informatyk? Nie chce mi się wierzyć, że XP działał 5 lat bez reinstalacji, po czym został zaktualizowany do siódemki i działa pięknie i szybko. Chyba, że Ty i Twoi koledzy nie jesteście takimi użyszkodnikami  ;)

Wracając do tematu, to muszę pochwalić SR, bo to co jakiś czas temu uważałem za błąd dziś uważam za ogromną zaletę SR. Dziś postanowiłem pojechać na trasie Głogów - Kamienna Góra (trasa szybka) tak jak mnie AM poprowadziła i szczęka mi opadła, bo rano (wyjazd 5:30) zyskałem 20 minut (zazwyczaj jechałem średnio 1h55min, a tą trasą 1h:35min), a z powrotem (11:30) około 40 minut (zazwyczaj trwało to 2h15min, a dziś 1h35min).  Jechałem co prawda trochę po zadupiach, ale za to ruch na niektórych odcinkach był niemal zerowy.
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2011, 13:50:45 wysłana przez iceneon »

*

Offline Miedzio

  • ***
  • 492
  • Płeć: Mężczyzna
Wracając do tematu, to muszę pochwalić SR, bo to co jakiś czas temu uważałem za błąd dziś uważam za ogromną zaletę SR. Dziś postanowiłem pojechać na trasie Głogów - Kamienna Góra (trasa szybka) tak jak mnie AM poprowadziła i szczęka mi opadła, bo rano (wyjazd 5:30) zyskałem 20 minut (zazwyczaj jechałem średnio 1h55min, a tą trasą 1h:35min), a z powrotem (11:30) około 40 minut (zazwyczaj trwało to 2h15min, a dziś 1h35min).  Jechałem co prawda trochę po zadupiach, ale za to ruch na niektórych odcinkach był niemal zerowy.

Mozna powiedziec, ze paradoksalnie jest to odpowiedz na stwierdzenie jachraniaka z innego watku, o niezrozumieniu przez wielu uzytkownikow dzialania traffica :) Otoz to, mamy zyskac na czasie, a ze drogi moga byc gorsze/zadupia... chodzi wlasnie o ten zysk czasowy. Zeby to to tylko sie jeszcze rzadziej mylilo ;)

*

Offline statler

  • **
  • 209
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Moto G6 Plus
Mozna powiedziec, ze paradoksalnie jest to odpowiedz na stwierdzenie jachraniaka z innego watku, o niezrozumieniu przez wielu uzytkownikow dzialania traffica :)
Zgadza się, wielu użytkowników nie rozumie działania trafika, a dokładnie rzecz ujmując nie rozumie, dlaczego ma jechać przez leśne dukty, czy wiejskie podwórka, gdy na dobrej drodze nie ma utrudnień, a dlaczego tak się dzieje sam sobie odpowiedziałeś:
Zeby to to tylko sie jeszcze rzadziej mylilo ;)

*

Offline Karski

  • *
  • 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Skórki i inne dodatki spoza standardu do AutoMapy
  • Sprzęt: Call me Iggy
Zgadza się, wielu użytkowników nie rozumie działania trafika
Przyznaję... Nie rozumiem, czemu w sobotę o 10:00 mam zjechać z pustej drogi Dąbrowa Tarnowska-Tarnów przelatującej przez tenże wyludniony o tej godzinie Tarnów w kierunku Krynicy i wiejskimi, dziurawymi drogami za wszelką cenę omijać tę aglomerację narażając się na utratę zawieszenia po przekroczeniu 40-tki.

Tak niestety prowadzi mnie AM z włączonym SR, gdy jadę od strony Lublina. Wcześniej wycina inny numer: w Kraśniku każe mi skręcić na Stalową Wolę przez kręte (choć puste) drogi i nadłożyć ze 20 km po to, by ominąć jedne światła w Sandomierzu. Równie wyludnionym w sobotę, jak każde inne miasto (w tym owa Stalowa Wola)...


Nie neguję całkowicie tego SR, bo - uczciwie przyznam - w Warszawie, Lublinie, czy Krakowie się przydaje. Ale w mieście, a nie przy planowaniu dłuższej trasy.

Innym słowem: produkt wymaga dopracowania i cieszę się, że wreszcie w Polsce ktoś się za to wziął, bo dobry SR - jeśli powstanie - będzie na pewno bardzo pomocny.
Pozdrawiam i zapraszam

*

Offline iceneon

  • ****
  • 995
  • Płeć: Mężczyzna
Mozna powiedziec, ze paradoksalnie jest to odpowiedz na stwierdzenie jachraniaka z innego watku, o niezrozumieniu przez wielu uzytkownikow dzialania traffica :)
W tamtym wątku jest mowa o LD, a to zasadnicza różnica. Rozumiem działanie traffica, tylko nie lubię jeździć po dziurach. Zima już dawno za nami i dziury połatane, więc wybrałem się bocznymi drogami, a przy okazji przekonałem się, że przynajmniej gdy nie będzie śniegu będę tamtędy jeździł.

*

Offline Miedzio

  • ***
  • 492
  • Płeć: Mężczyzna
Przejaskrawiacie i czepiacie sie o cos, co sam napisalem. Ten system nie dziala jeszcze jak trzeba, ale idea sie nie zmieni. Zeby ominac korki trzeba bedzie zasuwac zadupiami, przejaskrawiajac... lesnymi duktami. Taka mamy infrastrukture drogowa.

Ja tylko jeszcze raz zacytuje:

Wracając do tematu, to muszę pochwalić SR, bo to co jakiś czas temu uważałem za błąd dziś uważam za ogromną zaletę SR.

U wielu uzytkownikow problemem nie jest to, ze nie zyskali na czasie (bo czasami nawet ciezko to udowodnic), ale ze musieli jechac waska droga, czy tam gdzie byly dziury. Olsnienie nastepuje dopiero wtedy, gdy jadac "lesnymi duktami", nawet wolniej, w ogolnym rozrachunku zyskuje sie duzo czasu. Jedni wtedy sie przekonaja, ze czasami tak warto, a inni zawsze (nawet jesli w tych obecnych 10-20% skutecznosci Traffic sie sprawdzi), beda psioczyc, ze droga byla do kitu. Owszem byla, ale tu chodzilo o zysk czasowy.
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2011, 15:22:37 wysłana przez Miedzio »

*

Offline iceneon

  • ****
  • 995
  • Płeć: Mężczyzna
Dodam jeszcze, że dzięki temu zyskają użytkownicy AM, bo na odcinku Wądroże Wielkie - Jawor jest cała masa błędów na mapie, a że zawsze mam włączony zapis śladu to prześlę go do supportu.

*

Offline Miedzio

  • ***
  • 492
  • Płeć: Mężczyzna
Mozna powiedziec, ze paradoksalnie jest to odpowiedz na stwierdzenie jachraniaka z innego watku, o niezrozumieniu przez wielu uzytkownikow dzialania traffica :)
W tamtym wątku jest mowa o LD, a to zasadnicza różnica. Rozumiem działanie traffica, tylko nie lubię jeździć po dziurach. Zima już dawno za nami i dziury połatane, więc wybrałem się bocznymi drogami, a przy okazji przekonałem się, że przynajmniej gdy nie będzie śniegu będę tamtędy jeździł.

Osobiscie LD traktuje jako takie rozwiniecie SR czyli Traffic najbardziej aktualny w danym miejscu i momencie - tak zrozumialem jachraniaka, ale to juz rzeczywiscie glowny zainteresowany musialby sie wypowiedziec.

*

Offline statler

  • **
  • 209
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Moto G6 Plus
Przejaskrawiacie i czepiacie sie o cos, co sam napisalem. Ten system nie dziala jeszcze jak trzeba, ale idea sie nie zmieni. Zeby ominac korki trzeba bedzie zasuwac zadupiami, przejaskrawiajac... lesnymi duktami. Taka mamy infrastrukture drogowa.
Miedzio, ja to rozumiem. W którymś z wątków dotyczących Traffica pisałem nawet, że nie mam nic przeciwko "zadupiom", ale pod warunkiem, że ma to sens. Cały problem w tym, że danym SR często nie można ufać, dowody na forum można znaleźć bez problemu.
Wiesz, tak przykładowo jak mnie 8 razy z rzędu navi ciągnie bez potrzeby "krzakami", to za dziewiątym razem nawet gdyby miała rację to ją oleję.

*

Offline Miedzio

  • ***
  • 492
  • Płeć: Mężczyzna
Niestety tak jest. Osobiscie testuje Traffic (razem z LD, wiec czesciej mam dane SR "poprawione") tylko wtedy, gdy mam wiecej czasu, poza tym niesprawdzone rozwiazania - gdy nie jestem tego w stanie szybko na mapie sprawdzic - tez z zalozenia ignoruje (cos jak moj watek sciagania z A4 bez powodu).

*

Offline statler

  • **
  • 209
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Moto G6 Plus
Gorzej, gdy danych LD też brakuje. Ale nic to, przecież "coś być musi do cholery za zakrętem", bo właśnie przedłużyłem subskrypcję  :mrgreen:.

*

Offline Miedzio

  • ***
  • 492
  • Płeć: Mężczyzna
Zawsze tez mozna wlaczyc wsteczny bieg i pocwiczyc manewr cofania "jazdy pasem ruchu do przodu i tylu" :P  :mrgreen:

*

Offline jachraniak

  • *****
  • 2152
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: iPhone 13
Wracając do tematu, to muszę pochwalić SR, bo to co jakiś czas temu uważałem za błąd dziś uważam za ogromną zaletę SR. Dziś postanowiłem pojechać na trasie Głogów - Kamienna Góra (trasa szybka) tak jak mnie AM poprowadziła i szczęka mi opadła, bo rano (wyjazd 5:30) zyskałem 20 minut (zazwyczaj jechałem średnio 1h55min, a tą trasą 1h:35min), a z powrotem (11:30) około 40 minut (zazwyczaj trwało to 2h15min, a dziś 1h35min).  Jechałem co prawda trochę po zadupiach, ale za to ruch na niektórych odcinkach był niemal zerowy.
Mozna powiedziec, ze paradoksalnie jest to odpowiedz na stwierdzenie jachraniaka z innego watku, o niezrozumieniu przez wielu uzytkownikow dzialania traffica :) Otoz to, mamy zyskac na czasie, a ze drogi moga byc gorsze/zadupia... chodzi wlasnie o ten zysk czasowy. Zeby to to tylko sie jeszcze rzadziej mylilo ;)

Widzisz Ice... Tu Cię mam... i to w dwójnasób. Po pierwsze dlatego, że nie przyszłoby mi do głowy krytykować Ciebie czy DarkaFoto za to co napiszecie w temacie skór. Po prostu w tym temacie jestem dyletantem i dlatego nie pozwalam sobie na takie jazdy, jaką Ty zrobiłeś względem mnie. W sumie nie mam Ci za złe, po prostu uważam, że nie nadajemy na tych samych falach :)

To raz, a dwa:
Staram się zrozumieć tych co forsują rozwiązanie profilunia i CB.
Wątek śledzę od początku i jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś tu forsował zestaw, który wymieniłeś. Mowa była o CB i wbij sobie w końcu do głowy, że CB bije na łeb LD i długo bić będzie.

Jak widzisz nie trzeba nawet LD żeby pobić CB i np profil. Dlaczego? Ano dlatego, że SR skalkulował trasę dla Ciebie zapewne z kilkunastu, jeśli nie kilkudziesięciu pojazdów, zapewne żaden z nich nie pokonał tej trasy od startu do końca, pokonywały one odcinki z których złożyła się całość dla Ciebie wyśmienita.

Ciekaw jestem czy CB  i profil dałoby taki efekt  :mrgreen:

W dalszej części napisałem tak:
Cytuj
Ale żeby nie odbiegać... żebyśmy byli zadowoleni z LD potrzebujemy:
1) dobrych danych SR, odzwierciedlających ruch na danym odcinku nie z jednego dnia, ale z kilkunastu.

i właśnie na takie dane trafiłeś  :ok:

W tamtym wątku jest mowa o LD, a to zasadnicza różnica. Rozumiem działanie traffica, tylko nie lubię jeździć po dziurach. Zima już dawno za nami i dziury połatane, więc wybrałem się bocznymi drogami, a przy okazji przekonałem się, że przynajmniej gdy nie będzie śniegu będę tamtędy jeździł.

No widzisz :)

Właśnie, czytasz, piszesz, ale tak naprawdę nadal nie łapiesz istoty... Widać to po tym co powyżej zacytowane. Co prawda nie wprost, dlatego rozwinę. Skoro SR zimą czy wczesną wiosną roztopach nie wyznacza tej trasy, znaczy że są doły i ludzie wolno jeżdżą. Dlatego trasa nie jest konkurencyjna względem innych. Dziury załatane - prędkości wzrastają, SR wyznacza ją jako szybką. Cała interpretacja :)

Owszem temat wątku do którego Miedzio, statler i ja wreszcie się odnosimy i owszem jest o opłatach za LD, tylko popatrz w jakim kierunku w tym temacie poszła dyskusja :)

Nieważne. Ice, pozdrawiam!

@Karski - sprawdziłem kilka startów o różnych porach. Na powyższej trasie na trasie z Lublina od Mielca prowadzi prościutko do Tarnowa.
« Ostatnia zmiana: Maj 19, 2011, 16:10:27 wysłana przez jachraniak »