Typowo polska postawa - roszczeniowo-narzekająca.
Ilu z was kupiło smartphone/PDA za 2-3k, które was kompletnie rozczarował (soft'em i wykonaniem) ?
Ale nikt nie postanowił: od dzisiaj będę kradł np. Nokie, czy HTC, bo ci ludzie na kasę nie zasługują.
Ładujemy w nich kasę dalej i... dalej będziemy ładować.
Ktoś kupił AutoMapę za 200 zł (przedłużenie licencji za marne 79 zł/rok), która nie działała mu poprawnie na jego sprzęcie (co może się zdarzyć) i już gnoić, zniszczyć producenta.
Później się dziwić, że w tym zasranym kraju nic nie ma, a tylko robimy na dorobku dla gigantów z zagranicy.
Pewności, że duży program działa poprawnie, w zasadzie mieć nie można. Na ileś linijek kodu, przypada statycznie ileś błędów. To jest normalne dla każdego programisty.
Zaś support bliżej nieokreślonej liczby urządzeń, też jest bardzo trudny lub wręcz niemożliwy, dla tak dużego (jak na warunki PDA) programu.
Aqurat ma problemy. I co z tego ? Jak rynek GPS będzie się kurczył, a piractwo rosło, to będzie coraz lepiej ?
Nie, po prostu zostaną wielcy gracze i znów będziemy mieć wybór jedynie słuszny, a supportu w ogóle nie będzie. Będzie BOK, w którym obsługa klienta będzie go zbywać ogólnikami i banałami.
Jak ktoś coś reklamował w Samsungu, Nokii, itp., to wie jak oni traktują klienta i jego problemy: "kupiłeś? to sp...."
PS.
Ktoś tu powiedział, że TomTom dla WM działa poprawnie. Ale TomTom dla WM ma interfejs rodem Commodore i w ogóle nie ma czego porównywać ze spasioną AutoMapą.
Sama polityka TomToma też jest niejednoznaczna i nieprzewidywalna. Najpierw robili urządzenia i soft (WM, Symbian), później tylko urządzenia, a potem powrócili stopniowo na rynek softu (współpraca z HTC, później wersja na dowolny PocketPC, a później na iPhone).
Przy czym wersji soft są okrojone (raz mniej - iPhone, raz bardziej - WM) w stosunku do wersji PND.
W 2012 i Navteq i TeleAtlas będą miały znacznie poprawione mapy polski, pewnie loklakni imagis i emapa też - nie przejmujcie się - kupimy sobie inny program

Ja nie mogę, jaki ty jesteś naiwny. Sądzisz, że tacy gracze kiedykolwiek będą dbać o Kowalskiego w Polsce ?
Ktoś kiedyś korzystał z supportu takiego giganta ? Próbował zgłosić mu błąd na mapach w swojej okolicy ?
Co do mapek TomToma (i ich rozwoju), to czasem mam wrażenie, że błędów w Polsce, to oni chyba w ogóle nie poprawiają.