Jeżeli próbują wam wlepić mandat za braki wyposażeniu (oprócz braku kamizelki odblaskowej w kabinie, które można podciągnąć do stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu) odmawiacie.
Jak was próbują zabrać wtedy na komisariat, to telefon do polskiego konsulatu, że próbują was szykanować za odmowę zapłacenia łapówki.
Co do bariery językowej, to nie ty musisz ich zrozumieć, to na policji leży obowiązek zapewnienia tłumacza.
W przypadku zatrzymania bez przyczyny (do udowodnienia tego przydaje się szybki telefon do konsulatu "w celu zapewnienia tłumacza") możecie ubiegać się o odszkodowanie.