Chyba nie naleze do malkontentow (tak mi sie wydaje) mialem 4 licencje na wAM. Trzy juz wygasly i nie zamierzam ich "reaktywowac".
Ostala sie jedna i sam nie wiem czy przedluze subskrypcje na wAM, a aAM nie pasuje mi estetycznie i ciagle jest wersja testowa. Generalnie mam wrazenie, ze wAM w ostatnich wersjach sie "sypie" tzn. mam coraz wiecej watpliwosci czy routing jest OK.
Generalnie sprowadza sie to do tego, ze zaczynam tracic zaufanie do wyznaczanych tras - nie do tego, ze trafie do celu tylko jak trafie! Od tygodni wiele tras wyznaczonych przez AM jest co najmniej zastanawiajaca i zaczyna mnie to irytowac bo nie wiem jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy. Szczegolnie gdy "dziwne" objazdy robię (czy mam robic wg AM) na trasach, ktore znam i wiem, ze powodow do objadow nie ma.
Od konca czerwca (poczatek wakacji) sporo robie tras (dluzsze i krotsze) w rejony, ktore znam, mniej znam i nie znam wcale. Te podroze odbywam w towarzystwie rodziny (dzieci) i ostatnio w tych okolicznosciach zaczynam tracic czas na przegladanie wyznaczonych tras by nie wpakowac sie w jakies "dziwne" drogi.
W AM brakuje mi jakiegos komunikatu "doprecyzujacego" przyczyne zmiany trasy/objazdu - np. "korek", "wypadek", "roboty drogowe".
Komunikat "utrudnienia w ruchu" wg mnie to zbyt malo.
P.S.
W niedziele jechalem z Sopotu do Torunia (typ trasy SZYBKA, godz 10.00 rano, LD wlaczone). AM przepchala mnie przez Gdansk (nie twierdze, ze przejazd przez Gdansk byl tragiczny-byla niedziela) i droga 222 by zjechac na S6 i dalej A1. Zawsze AM mnie prowadzila do S6 przez ul. Slowackiego - cos sie dzialo na obwodnicy S6, wakacyjny korek?