Każdy program nawigacyjny ma swoje za pazurkami. Problem w tym, by dla siebie wybrać taki, który ma najmniej min.
Jak już wielu kolegów zauważyło, AM króluje na polskim rynku jakością map - to chyba nie podlega dyskusji. Program w wersji "beztraffikowej", po przemyślanym ustawieniu opcji w nim zawartych, potrafi z tych map korzystać w sposób w miarę przewidywalny, dając w efekcie routing na pewno lepszy niż TT, czy Nawigon. Mam na myśli terytorium PL.
Więc jak to możliwe, że producent AM to spartolił danymi traffikowymi, które finalnie dają więcej złego, niż dobrego, czego najlepszym dowodem jest mnóstwo przypadków, opisywanych na forach i udokumentowanych "obrazkami", urządzenia nam przez AM "wycieczek krajoznawczych". Kolejnym tego dobitnym przykładem są zrzuty pokazane wyżej przez kol. izaw
Może pora okroić nasz ukochany program z jego robaczywych i elementów i pozwolić mu pracować w sposób przewidywalny i zgodny z ustawieniami wprowadzonymi w menu. Skończy się wtedy zaliczanie wertepów, pomimo ustawionego pomijania dróg niskich kategorii, ganianie skrótami przez parkingi czy stacje paliw, czy w końcu omijanie urojonych korków, czy pakowanie nas w istniejące. Program nie został stworzony z przeznaczeniem do jazdy wyłącznie po Warszawie, czy większych miastach. Natomiast routing poza nimi, bazujący na SR/LD woła o pomstę do nieba.