Oni chcą wszystko na raz i wychodzi z tego g....

  • 34 Odpowiedzi
  • 10929 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline akubit

  • Ekspert GPS
  • ******
  • 4001
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad Vivo Plus, Huawei Honor 6
Odp: Oni chcą wszystko na raz i wychodzi z tego g....
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 01, 2010, 01:39:06 »
A po jaką cholerę w ogóle się to pokazuje? :worried:
Szukamy ulicy w miejscowości Brodła a nie Kwaczała. :-|

Nie, nie szukamy ulicy 2 Maja, w miejscowości Brodła, tylko skał  :P . Natomiast, jeżeli będziemy szukali ulicy 2 Maja w gminie Alwernia, ale nie jesteśmy pewni, że należy ona do miejscowości Brodła, czy Kwaczała, czy Alwernia, (a może być nawet w oby-trzech jak ulica Krakowska w gminie Zabierzów), to tak, czy inaczej ją znajdziemy.

Po??czone: Sierpień 01, 2010, 02:40:37
Adresowym tak (32-080 Zabierzów Krakowska 280), administracyjnym nie

Zgadza się, tylko nie wiem co chcesz przez to powiedzieć? :mysli: Napisałem, że idiotyczne jest to w momencie, gdy posiadasz pełną wiedzę na temat położenia, zarówno w sensie adresu, jak i administracyjnego. A jeżeli masz tylko wiedzę o jednym z tych elementów?
Wydaje Ci się, że masz rację, bo rozpatrujemy przykład strefy ekonomicznej, której adres wszyscy zainteresowani znają i nawet nie podejrzewają, że de facto znajduje się na terenie sołectwa Rząski. Ale co będzie w przypadku mniej spektakularnego miejsca? Za Chiny Ludowe wtedy nie trafisz.

Idąc tokiem rozumowania:  Liszki, powiat krakowski ulica Mazurowa należy częściowo do Liszek, a częściowo do Budzynia?


A skąd? Błędne rozumowanie! Skoro jest czerwony wykrzyknik przy Budzyniu, to znaczy, że do Budzynia ta ulica nie należy. Ale ktoś, kto nie zna zawiłości adresowo-administracyjnych tego miejsca, może odnieść takie wrażenie.
Spotykam się z takimi przypadkami w mojej pracy. Często lokalizacje na zleceniach są właśnie w ten sposób "mylone" i wówczas trafienie w odpowiednie miejsce jest bardzo utrudnione.
BTW chyba rzeczywiście brakuje w bazie ulicy Krakowskiej w Zabierzowie (administracyjnie!), ale jeżeli znajdzie się numer 280 na mapie w AM, to jest on gdzie indziej, niż numer 280 przy Krakowskiej w Rząskach. Co ciekawsze IMHO to ten w Rząskach wskazuje na właściwe miejsce   B)
Nieodgadnione są wyroki Opatrzności  :grin:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2010, 02:40:38 wysłana przez akubit »

*

Offline plusfoto

  • ***
  • 329
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.plusfoto.pl
  • Sprzęt: MIO MOOV 500
Odp: Oni chcą wszystko na raz i wychodzi z tego g....
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 01, 2010, 12:35:48 »



Idiotyczne może wydawać się w przypadku, gdy znasz dokładnie położenie w sensie administracyjnym i adresowym. Gdy nie masz co do tego pełnej wiedzy, jest to bardzo istotna informacja ułatwiająca znalezienie celu. Masz przy tym zaznaczone czerwonym wykrzyknikiem, że znaleziony cel administracyjnie nie należy do wybranej miejscowości.

NIE, NIE, NIE  Idiotyczne gdy podaję dokładny adres - guzik mnie interesują jakieś podziały ludzi z za biurka. Tak jak pisałem wcześniej jeśli wpisuję adres to znaczy że tam chcę jechać a nie do innej miejscowości w danej gminie. Zakładam iż pomimo że jakaś ulica biegnie przez kilka miejscowości to w każdej z nich numeracja biegnie swoim torem a nie ciągiem przez całą gmine. Chociaż u nas jest wszystko możliwe.

*

Offline akubit

  • Ekspert GPS
  • ******
  • 4001
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad Vivo Plus, Huawei Honor 6
Odp: Oni chcą wszystko na raz i wychodzi z tego g....
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 01, 2010, 13:19:27 »
Niestety twórczość władz gmin jest u nas bardzo radosna. Zarówno numeracja może być kolejna, jak i nawet w kolejności przyznawania pozwolenia na budowę  :evil:
Natomiast tu chodzi o ulice Krakowskie, które wcale się ze sobą nie łączą, każda jest osobna i ma swoją numerację i np Krakowska 2 jest w kilku sąsiednich miejscowościach.
A co do podziałów ludzi zza biurka, to też nie jest tak do końca. Bo przecież chodzi o to, że czasami szukasz miejsca właśnie terytorialnie, a nie według adresu, który to sobie ludzie też zza biurka, ale pocztowego, wymyślili.

*

Offline mif4

  • **
  • 208
  • Sprzęt: SG Advance poprzednio: BLOW Sirrocco. Modecom AX
Odp: Oni chcą wszystko na raz i wychodzi z tego g....
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 01, 2010, 15:06:23 »
Bo przecież chodzi o to, że czasami szukasz miejsca właśnie terytorialnie, a nie według adresu, który to sobie ludzie też zza biurka, ale pocztowego, wymyślili.

Mógłbyś podać przykład, po co komu takie coś potrzebne? Moim zdaniem zapotrzebowanie marginalne. Jeżeli szukam jakiegoś POI, to POI powinien wyrównać nieścisłości adresowo-administracyjne.

Odnośnie Liszek i Mazurowej:
Nieprecyzyjnie ująłem, że część do Liszek, a część do Budzynia. Analogicznie do Krakowskiej, Mazurowa należy do Liszek, ale jej część jest terytorialnie w sołectwie Budzyń, czy tak?

I jeszcze jedno Krakowska w Rząsce: co tam robi Czcie?
PS
Przepraszam, że przynudzam, ale ja się doktoryzuję z AM :)

*

Offline jagga68

  • **
  • 187
  • Sprzęt: NR460 + AM EU, Nokia E52 + Ovi Maps, HTC Desire S
Odp: Oni chcą wszystko na raz i wychodzi z tego g....
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 01, 2010, 22:12:56 »
Przepraszam, że przynudzam, ale ja się doktoryzuję z AM :)
O! to się wstrzeliłeś! Spokojnie do profesury dociągniesz nie zmieniając tematu :mrgreen: