Wyruszalem w trase 380km, ktora czesto jezdze o 5:30 rano. Tym razem z Automapa. Jakie bylo moje zdziwienie jak tuz po ruszeniu, gdy wlaczylem AM, przewidywany czas dojazdu to byla godzina 19:00! No ja rozumiem ze zaczynam jechac przez miasto, swiatla, wiec srednia predkosc niewielka na poczatku, ale 380km planowac na 13,5h??
Po przejechaniu ok 100km, estymowany czas to 14:00. To nadal dziwne bo wiekszosc trasy 100km przejechalem blyskawicznie autostrada.
Dopiero po 200km przewidywany czas przyjazdu zblizyl sie do tego co powinno byc na samym poczatku czyli ok 10:00...
Czy Wy tez tak macie?? Widzialem jak dzialal na tej trasie iGO i od samego poczatku wiedzialem (+/- 15 minut) o ktorej bede na miejscu. Sytuacja zmieniala sie dopiero jak np stanalem w korku na dluzej, co bylo dla mnie oczywiste. Tam tez moglem zobaczyc jeszcze przed wyjazdem jaki jest estymowany czas podrozy na tej trasie...