Zgadzam się ze statlerem - nie ma w tym nic nieuczciwego. Rozważanie zagadnienia w kategoriach uczciwości tu nie ma zastosowania. Możemy dyskutować na tym czy takie podejście do tematu służy rozwojowi usługi, czy nie.
Ciut przydługa dygresja:
Dziś musiałem pokrążyć po południowych rubieżach Warszawy. Ponieważ DK8 już na wysokości Janek zakorkowała się na sztywno wielu kierowców pojechało przez Falenty i Dawidy do Puławskiej. Efekt był taki, że w wymienionych miejscowościach bardzo dużo dróg miało warstwę LD. Co oznacza, że wbrew temu co piszą (niektórzy na forach), ludzie mają zaufanie do technologi i z niej korzystają a gdy korzystają to robi się fajnie. Dane były dokładne, tam gdzie były pozytwne kolorki się jechało, gdzie był czerwony - czołganie, a tam gdzie czarny wiadomo...
Przypuszczam że zawdzięczamy to tylko i wyłącznie legalnym i aktualnym userom AM. Piraci nie korzystają z LD bo nie mają pożytku, poza tym pewnie troszkę się boją. Ci bez ważnej subskrypcji nie mają też żadnej wartości dodanej więc po co mieli by wysyłać dane? Żeby mieć rachunek za transmisję danych?

Co by dało udostępnienie LD userom z mapami np 6.0? Jak miały by być wyświetlane? Pól biedy jeśli stara infrastruktura została, ale co jeśli całkowicie zmieniło się otocznie? Niebieski czy inny pasek przez pola? Przecież w mapie sprzed roku czy dwóch nie ma tej tej trasy, ronda czy wiaduktu nad rondem... Może gdzieś tam na zachodzie, gdzie infrastruktura dróg mało się zmienia miałoby to sens... Ale u nas? Poza tym jestem ciekaw czy TomTom udostępnia dane Live userom którym wypaliła się subskrypcja. A jednak w takich Niemczech ludzie śmigają na TT... Dlaczego? Bo dane są prawdziwe. Dlaczego są prawdziwe? Bo wszyscy mają aktualną subskrypcję. Musi być dużo legalnych i aktualnych licencji w ruchu połączonych z serwerami żeby dane były dobre, a żeby było dużo legalnych i aktualnych licencji to trzeba ich czymś przyciągnąć - najłatwiej dokładnymi danymi czekającymi na serwerach na nowego kolejnego usera.
Nie wiem jak Aqurat chce osiągnąć ten cel, sytuacja wydaje się patowa. Chociaż ja widzę jakieś światełko w tunelu patrząc jak wyglądają warstwy LD w Wa-wie i najbliższych okolicach.