100% zgadzam się z tym, że dałoby się zaprogramować opcję, żeby program prowadził najefektywniejszą drogą przez obszar danego miasta. Miasto musiałoby nie byc zdefiniowane jako punkt, tylko jako obszar.
Na początku wydawało mi się oczywiste, że tak to jest i dopiero jak dwa razy "dałem się nabrać", to poszukałem sposobu obejścia tego problemu.
Rzeczywiście TT ma dobre algorytmy znajdowania trasy. Kiedyś z północy Krakowa miałem jechać w strone Żywca. TT od razu chciał mnie pchnąć na objazd autostradą, a AM przez miasto. Wybrałem AM i po pół godzinie stania w korku zawróciłem na autostrade. To jeden z powodów, dla których lubię TT. Ale jak w Pipidówku trzeba objechać zablokowaną drogę, to do dyspozycji jest tylko AM. Poza tym, jak chcecie wskazać jakiś punkt na mapie, to ile kliknięc trzeba wykonać i ile czasu stracić w TT? W AM3 i AM4 jest to od razu... Ale to nie wątek porównywania tych programów. Tylko tak w odpowiedzi, że ta omawiana funkcja jazdy "przez miasto" jest w TT, ale nie do końca się sprawdza