Do TT mam sentyment. Jeździłem u Helmutów i TT sprawował się bardzo dobrze. Automapa była w tym czasie tylko na Polskę. Co mnie zaskoczyło w TT to, że gdy droga była w przebudowie kazała nawrócić i po wykonaniu powrotu na trasę i ponownym przejechaniu właściwego zjazdu natychmiast wyznaczała nową trasę, domyślając się, że trasa wyznaczona jest niewłaściwa. Byłem pod wrażeniem. W tym czasie automapa, gdyby taka sytuacja zdarzyła się w Polsce, przez dłuższy czas gadałaby zawróć, zawróć zawróć.... 1 maja któregoś tam roku wybraliśmy się do Centrum Helmutów. Z Poznania do hotelu Mercure posadowionego w centrum dojechaliśmy dokładnie w 2 godziny 58 minut. Byłem pod wrażeniem. Tego dnia był mały ruch na trasie a mój były Lanosik ( złego słowa na jego temat tego samochodu nie dam powiedzieć ) spisywał sie wspaniale. Ufając TT w pewnym momencie jadąc, jakimiś peryferiami szybkiego ruchu, moja połowica stwierdziła, że chyba źle nastawiłem POI. Okazało się, że byliśmy 5 minut od hotelu. Wakacje spędzam na zachodzie, najczęściej we Włoszech i do automapy nie mam żadnych zastrzeżeń. W tym roku wybieram się do Prowansji i brak mi tras widokowych. Sprawdziłem większość programów i też nie oferują tej opcji. :-)