AM 6 - ostrzeganie o prędkościach

Informacja o przekroczeniu prędkości jest i była w AM od dość dawna > Pole prędkość zabarwia się na czerwono bez względu na to czy pilot jest włączony czy nie.
Dodanie dodatkowo tego znaku jest dla AM rozpaczliwym sposobem na wprowadzenie czegoś nowego i umieszczeniu informacji marketingowej.
W wersji 8.0.0 stare błędy i braki pozostaną a znak o przekroczeniu prędkości będzie się pokazywał we wszystkich rogach (na raz lub przemiennie).

nie byla wyswietlana informacja jakie obowiazuje ograniczenie
dodana funkcjonalnosc jest wlasciwym, a nie rozpaczliwym posunieciem, moim zdaniem bardzo przydatnym
nie wiem co bedzie w wersji 8.0.0, mam nadzieje, ze Twoja wrozka sie myli

Cytat: ELMUNIO w Grudzień 14, 2009, 13:57:11

Ostrzeganie w tej postaci jest źle rozwiązane i wprowadza wielokrotnie w błąd. Obecnie wygląda to tak: jest droga ze skrzyżowaniem, przed skrzyżowaniem z jednej i drugiej strony ustawione jest ograniczenie np. do 70 km/h. Automapa więc naniosła na mapę ograniczenie 70 km/h od znaku do znaku, co jest błędem, gdyż wspomniane 70 km/h obowiązuje od znaku do skrzyżowania, gdyż skrzyżowanie z drogą twardą odwołuje wszelkie ograniczenia. Na opisywany odcinek drogi powinny być nałożone dwa ograniczenia od znaku do skrzyżowania z jednej strony oraz z drugiej strony.

To chyba nie jest największy problem. Przyznaję - mankament - ale uważam, że nie można go uznać za dyskwalifikujący funkcjonalność...

Tak tylko jest to trochę denerwujące jak Ci wskazuje np. 1 km złą prędkość.

Cytat: ELMUNIO w Grudzień 14, 2009, 13:57:11

Z moich obserwacji podczas jeżdżenie po województwie łódzkim wynika, że mnóstwo znaków jest źle ustawionych albo są nieaktualne. Dane o ograniczeniach w Automapie w wielu przypadkach wydaje się, że pochodzą sprzed roku lub dwóch.

Swoją drogą zastanawiam się, z jakiego źródła pochodzą te dane...

Czytaj ze zrozumieniem. Z obserwacji, po przejechaniu kilkadziesiąt razy określonych odcinków zna się wszystkie znaki na pamięć:)

Cytat: ELMUNIO w Grudzień 14, 2009, 13:57:11

W Zgierzu np. na ulicy Piątkowskiej już dawno nie ma ograniczenia do 40 km/h, które widzi AM. Natomiast w Łodzi na Alei Włókniarzy dozwolona prędkość została podniesiona do 60 km/h już dość dawno, a wg AM ograniczenie wynosi 50 km/h.

Spójrz na to z tej strony - będziesz jechał trochę wolniej nie zapłacisz mandatu... 

A spójrz na to z drugiej strony obowiązuje 70 km/h a w AM 90 km/h i zapłacisz mandat.

Cytat: ELMUNIO w Grudzień 14, 2009, 13:57:11

Generalnie pomysł ze znakiem ograniczenia prędkości jest dobry, ale w wydaniu AM jest kompletnie nie do przyjęcia. Wiadomo znaki trzeba obserwować, jeżeli ktoś się zagapi to istnieje duże prawdopodobieństwo, że AM wprowadzi go w błąd.

A  z tym stwierdzeniem to ja się nie zgodzę...
Traktuję tę funcjonalność jako pomocnika/asystenta. Priorytetem są znaki (te przy drodze lub poziome oczywiście)

Właśnie to napisałem, że znaki trzeba obserwować, a ta funkcjonalność pomocnika/asystent ma pomóc w określonych przypadkach, a jak Ci pomoże ten "Pomocnik" jak wskazuje złą prędkość???


Nie broń czegoś co jest niedopracowane. Kiedyś ludzie bronili programów nawigacyjnych nawet jak nie rozróżniały ulic jednokierunkowych, a teraz.... sam sobie odpowiedz. Jak wprowadza się jakąś funkcję to trzeba ją zweryfikować, tym bardziej że dotyczy ona tylko głównych dróg, które pewnie stanowią kilkanaście % z wszystkich dostępnych dróg w AM. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby AM informowała o prędkości na wszystkich drogach.

To jest nie tylko bolączka AM ale jeszcze lepsze numery są w Beckerach i iGO gdzie po drogach miejskich możesz śmigać, 60,90,100 km/godz.
jeden plus dla AM to że można jednym kliknięciem wyłączyć wskażnik, a nie kopać w menu jak w/w.

Cytat: Yako

Cytat: ELMUNIO

Dane o ograniczeniach w Automapie w wielu przypadkach wydaje się, że pochodzą sprzed roku lub dwóch.

Swoją drogą zastanawiam się, z jakiego źródła pochodzą te dane...

Czytaj ze zrozumieniem. Z obserwacji, po przejechaniu kilkadziesiąt razy określonych odcinków zna się wszystkie znaki na pamięć:)

Jeśli już mowa o zrozumieniu, tu akurat Ty się nie nim popisałeś,
Yako pisał o źródle danych, na podstawie których AM wprowadziła ograniczania.

Z ograniczeniami prędkości jest jeden zasadniczy problem, to jedne z częściej zmieniających się znaków,
żeby były w miarę aktualne producent mapy musiałby objeżdżać wszystkie drogi na mapie przynajmniej raz na kwartał
i to w obie strony (spróbujcie policzyć ile to kilometrów), a i tak nie gwarantowałoby to pełnej aktualności.
Zbyt często w razie powstania garbu/dziury/wyrwy/etc. zamiast naprawy drogi stawia się u nas ograniczenia.

Całkowicie zgadzam się z nocnym Markiem - nie aktualne ograniczenia na nawigacji są bez sensu (a są nieaktualne i często z sufitu) i robią więcej złego niż dobrego. Dla mnie nawigacja ma być mapą która podpowiada gdzie mam skręcić, szybkość porównuję z szybkościomierzem patrząc przez szybę bo to tam stoi aktualny i ostateczny znak (porównywanie znaku przy drodze ze znakiem na nawigacji jest nie potrzebną czynnością, nic nie wnoszącą). To znak przy drodze jest ostateczną wyrocznią dla policji i zdrowego rozsądku.
Przyklejanie kolejnych kokardek do kożucha zamiast łatania dziur prowadzi do szukania innych programów.

Tak tylko jest to trochę denerwujące jak Ci wskazuje np. 1 km złą prędkość.

Nie wiem, po co Ci te nerwy.
Jakby funkcjonalność nie została wprowadzona, to dyskusji by nie było.
Więcej wyrozumiałości. Szczególnie na polskich drogach...

Cytat: Yako w Grudzień 14, 2009, 14:15:45

Swoją drogą zastanawiam się, z jakiego źródła pochodzą te dane...

Czytaj ze zrozumieniem. Z obserwacji, po przejechaniu kilkadziesiąt razy określonych odcinków zna się wszystkie znaki na pamięć:)

Dokładnie tak - czytaj ze zrozumieniem. Zastanawiałem się nad źródłem danych a nie nad tym, czy znasz ograniczenia na pewnych odcinkach dróg na pamięć...

A spójrz na to z drugiej strony obowiązuje 70 km/h a w AM 90 km/h i zapłacisz mandat.

A kto powiedział, że informacje o ograniczeniach wprowadzone w AutoMapa zwalniają Cię od patrzenia na znaki?
Swoją drogą - że AutoMapa zaniża prędkości od dozwolonych - to fakt - zdarza się, ale nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, że te prędkości podwyższa...

Nie broń czegoś co jest niedopracowane. Kiedyś ludzie bronili programów nawigacyjnych nawet jak nie rozróżniały ulic jednokierunkowych, a teraz.... sam sobie odpowiedz. Jak wprowadza się jakąś funkcję to trzeba ją zweryfikować, tym bardziej że dotyczy ona tylko głównych dróg, które pewnie stanowią kilkanaście % z wszystkich dostępnych dróg w AM. Aż strach pomyśleć co by było, gdyby AM informowała o prędkości na wszystkich drogach.

Uważam, że wprowadzając nową funkcjonalność nie uniknie się błędów. Tym bardziej, że na naszych polskich drogach zmiany są wprowadzane z dnia na dzień.
Po raz kolejny apeluję - więcej wyrozumiałości...

Jak się zna trasę łącznie ze wszystkimi znakami, to nawigacja jest niepotrzebna. W obcym terenie nawet niedoskonała informacja jest przydatna, wystarczy zdawać sobie sprawę z tej niedoskonałości. Lepsza jest niepełna informacja niż całkowity brak.

...
Z ograniczeniami prędkości jest jeden zasadniczy problem, to jedne z częściej zmieniających się znaków...

Bez przesady. Jeśli wyłączymy ograniczenia z powodu robót drogowych i innych tymczasowych zdarzeń nie jest tak strasznie.
Przynajmniej ja nie zauważyłem.
Napisane: Grudzień 15, 2009, 14:14:27

---

... Lepsza jest niepełna informacja niż całkowity brak.

Tu teorię są róże. Są tacy co twierdzą, że dezinformacja jest gorsza od braku informacji.

Cytat: ELMUNIO w Grudzień 15, 2009, 00:02:28

A spójrz na to z drugiej strony obowiązuje 70 km/h a w AM 90 km/h i zapłacisz mandat.

A kto powiedział, że informacje o ograniczeniach wprowadzone w AutoMapa zwalniają Cię od patrzenia na znaki?
Swoją drogą - że AutoMapa zaniża prędkości od dozwolonych - to fakt - zdarza się, ale nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, że te prędkości podwyższa...

Uwierz, że zdarza się, że obowiązuje 70 km/h (dotyczy to skrzyżowania), natomiast w AM 90 km/h.

To jest chyba normalne, że ograniczenia w AM nie zwalniają od patrzenia na znaki i nie podlega dyskusji. W takim razie po co to ograniczenie w AM? Właśnie po to, żeby pomóc w określonych sytuacjach. Np. znak zastawiony przez źle zaparkowany samochód, znak wyrwany przez wandali, którym się nudziło, znak zawiany przez śnieg, itd. Chyba takie jest główne założenie tej funkcji......... A jak Ci pomoże jak np. jest źle naniesione na mapę?

Uwierz, że zdarza się, że obowiązuje 70 km/h (dotyczy to skrzyżowania), natomiast w AM 90 km/h.

Skoro mówisz, to pewnie wiesz...
Mnie się jak na razie nie zdarzyło zaobserwować takiego przypadku.
Może dlatego, że raczej patrzę na drogę a nie na mapę...

To jest chyba normalne, że ograniczenia w AM nie zwalniają od patrzenia na znaki i nie podlega dyskusji. W takim razie po co to ograniczenie w AM? Właśnie po to, żeby pomóc w określonych sytuacjach. Np. znak zastawiony przez źle zaparkowany samochód, znak wyrwany przez wandali, którym się nudziło, znak zawiany przez śnieg, itd. Chyba takie jest główne założenie tej funkcji......... A jak Ci pomoże jak np. jest źle naniesione na mapę?

Ano wówczas nie pomoże ani znak w realu, ani znak w AutoMapa.
Ale pomoże zdrowy rozsądek...
Myślę, że tego sporu wystarczy. Obaj swoje opinie wyraziliśmy. Dalsze "bicie piany" nie ma sensu. Mam nadzieję, że ta funkcja, o której rozmawiamy, zostanie dopracowana w kolejnych wydaniach mapy.

Cytat: ELMUNIO w Grudzień 15, 2009, 16:30:59

Myślę, że tego sporu wystarczy. Obaj swoje opinie wyraziliśmy. Dalsze "bicie piany" nie ma sensu. Mam nadzieję, że ta funkcja, o której rozmawiamy, zostanie dopracowana w kolejnych wydaniach mapy.

Dokładnie nie ma co się spierać, również mam nadzieję, że tak się stanie, bo o to chyba właśnie chodzi.

Zauważyłem, że ta funkcjonalność "nie myli się" zasadniczo...
Co prawda - nie patrzę cały czas na mapę no i raczej jeżdżę drogami głównymi, więc może nie do końca jestem obiektywny.
Uważam, że zaimplementowanie omawianej funkcjonalności to duży krok naprzód w rozwoju produktu, jakim jest AutoMapa i duży plus dla producenta.

A ja zauważyłem, że się często myli, a do tego zmiana prędkości "w kółku" czasem długo trwa. Dzisiaj miałem okazję sprawdzić akurat jadąc z Krakowa do Warszawy.

Parę razy było tak: (90), a przede mną widać było tablicę FOTORADAR, za nią 50-100 metrów i tablicę obszaru zabudowanego i za kolejne 50-100 m fotoradar. I AM6 zmieniała (90) na (50) dopiero dawno po tym jak się przejechało za fotoradar. A dodam, że sama nawigacja chodzi płynnie i jest na bieżąco "z samochodem na mapie". Czasem w ogóle nie zmieniała ograniczenia na (50) i ciągle wyświetlała np. 90.

Także jak dla mnie ta nowość jest dużym rozczarnowaniem i z pewnością nie można polegać na jej podpowiedziach, tylko patrzeć na znaki.

A co do informacji o "suszarkach" to powiem, że kiedyś tego używałem, ale 95% alarmów jest fałszywych, więc po prostu kupiłem CB-RADIO i od ponad pół roku nie miałem ani jednego problemu z policją.

wiecie może czy jest planowany (ewentualnie czy da się jakoś) zmodyfikować przez użytkownika (na zasadzie miplo) ograniczeń prędkości?

Zgodzę się z przedmówcami, że w obecnym kształcie te ograniczenia są zupełnie bez sensu, ale jak by można było nawet synchronizować z miplo, było by to czymś idealnym, bo każdy użytkownik by mógł przy pokonywaniu km nanosić poprawki.

A te nanoszone w miplo tez wymagaja weryfikacji, bo latwo jest dodac, czesto jak juz sie dawno minelo znac, ale trudno usunac a poza tym w miplo niema czego takie jak zakres obowiazywania, wiec wstawiasz 50 km/h i dokad ma byc te 50 po jak wstawisz drugie 50 km/h to masz jakby przedluzenie. Ja sobie radzilem tak, ze wstawialem po tej stronie po krorej byl znak jak po prawej to po prawej ale czesto byl problem gdzie sie konczylo ograniczenie.

niby tak, ale można by dać ograniczenie, aby przy dodawaniu podać miejsce od którego do którego obowiązuje, w którym kierunku. Do końca nie wiem czy jest to wykonalne w obecnym kształcie serwisu - to tylko propozycja.
Co do reszty wypowiedzi, to przecież i tak nie ma w tym momencie ograniczeń w całej ilości dróg a tam gdzie są to w części się nie pokrywają, jest to nie wielka ilość, ale mimo to jest to irytujące.

Bardzo fajna opcja, zawsze mi jej brakowało, działa nieźle, ale np. w Pszczynie na DK1 brakuje części (stałych) ograniczeń, np. 60km/h przed fotoradarem

wiecie może czy jest planowany (ewentualnie czy da się jakoś) zmodyfikować przez użytkownika (na zasadzie miplo) ograniczeń prędkości?

Zgodzę się z przedmówcami, że w obecnym kształcie te ograniczenia są zupełnie bez sensu, ale jak by można było nawet synchronizować z miplo, było by to czymś idealnym, bo każdy użytkownik by mógł przy pokonywaniu km nanosić poprawki.

Jak najbardziej przydałaby się taka funkcjonalność łatwego nanoszenia wszelkich poprawek nie tylko odnośnie prędkości ale wprowadzania poprawnej kierunkowości dróg, nanoszenia numeracji budynków, nazw ulic (nie na zasadzie punktów Miplo), przejezdności dróg i innych brakujących danych. Z tych poprawek po akceptacji powinni od razu korzystać inni użytkownicy (bez czekania na nową wersję AM), a w następnych wydaniach AM trafiałyby po weryfikacji do map. Myślę, że znalazłoby się wielu użytkowników poprawiających różne błędy map.

Ostrzeganie ogólnie jest OK, przydatne zwłaszcza w Polsce, gdzie oszczędza się na znakach drogowych. Jak człowiek przegapi (a czasem się zdarza każdemu) ograniczenie, to umarł w butach. We Francji na przykład co kilkaset metrów stawiają znak z ograniczeniem i podpisem "RAPPEL" tzn. "przypomnienie". No ale do cywilizacji troche nam wciaz brakuje, więc dobre i to, co dała AM, przy wszelkich zastrzeżeniach co do błędów i konieczności uważania na "prawdziwe" znaki.

Postulowałbym tylko możliwość "gradacji" wartości tolerancji - 10km/h jest czym innym przy ograniczeniu do 40-50 a czym innym przy 90km/h (czyli braku "jawnego" ograniczenia prędkości). W obszarach zabudowanych z zasady nie przekraczam prędkości dozwolonej o więcej niż 10km/h (dlatego nie chciałbym się pozbawiać ostrzeżenia wyłączając całkowicie tę opcję) ale na "otwartym terenie" te 10km/h jest przesadnie rygorystyczne.

A jeszcze pytanie szczegółowe, może ktoś wie - wracałem dziś 7-ką spod Olsztyna do Warszawy i na nowej obwodnicy Płońska AM pokazywała uparcie 80km/h, choć to droga ekspresowa,  dwujezdniowa. Czy tam naprawdę jest ograniczenie, którego nie zauważyłem? Jeśli jest, to musi być gdzieś na samym początku bo potem już uważnie śledziłem i żadnego powtórzenia nie było.

Ja bym jeszcze dołożył opcję, która umożliwi z wyprzedzeniem, wyświetlanie informacji jaka jest dopuszczalna prędkość przed bieżącym położeniem samochodu.

Przydatne byłoby to szczególnie wtedy, kiedy ograniczenie czeka na nas za zakrętem. Odpowiednio wcześniej możnaby się było przygotować na zmniejszenie prędkości.

Za 500m ograniczenie 70km/h i migająca ikonka byłaby super

A jeszcze pytanie szczegółowe, może ktoś wie - wracałem dziś 7-ką spod Olsztyna do Warszawy i na nowej obwodnicy Płońska AM pokazywała uparcie 80km/h, choć to droga ekspresowa,  dwujezdniowa. Czy tam naprawdę jest ograniczenie, którego nie zauważyłem? Jeśli jest, to musi być gdzieś na samym początku bo potem już uważnie śledziłem i żadnego powtórzenia nie było.

na dwupasmowce z Warszawy do Radomia tez jest kilka miejsc gdzie AM sobie, a rzeczywistosc sobie. Beda musieli poprawic

Ja bym jeszcze dołożył opcję, która umożliwi z wyprzedzeniem, wyświetlanie informacji jaka jest dopuszczalna prędkość przed bieżącym położeniem samochodu.

Przydatne byłoby to szczególnie wtedy, kiedy ograniczenie czeka na nas za zakrętem. Odpowiednio wcześniej możnaby się było przygotować na zmniejszenie prędkości.

Za 500m ograniczenie 70km/h i migająca ikonka byłaby super

Bardzo dobry pomysł z migającą ikonką, faktycznie byłby to czas na przygotowanie się do wjechania w obszar z ograniczeniem prędkości i nie byłoby też nagłego zaskoczenia 

Ja bym jeszcze dołożył opcję, która umożliwi z wyprzedzeniem, wyświetlanie informacji jaka jest dopuszczalna prędkość przed bieżącym położeniem samochodu.

Przydatne byłoby to szczególnie wtedy, kiedy ograniczenie czeka na nas za zakrętem. Odpowiednio wcześniej możnaby się było przygotować na zmniejszenie prędkości.

Za 500m ograniczenie 70km/h i migająca ikonka byłaby super

Przecież w Miplo są ograniczenia prędkości (znaki) i można sobie do nich powiadomienia przypisać (tak jak do fotoradarów), można też ustawić, żeby ostrzegał tylko powyżej określonej prędkości (dla fotoradarów domyślnie jest to tyle na ile jest fotoradar, ja bym to jednak ustawił na przynajmniej 10km/h wolniej).

Cytat: Laszko w Styczeń 02, 2010, 23:02:49

Ja bym jeszcze dołożył opcję, która umożliwi z wyprzedzeniem, wyświetlanie informacji jaka jest dopuszczalna prędkość przed bieżącym położeniem samochodu.

Przydatne byłoby to szczególnie wtedy, kiedy ograniczenie czeka na nas za zakrętem. Odpowiednio wcześniej możnaby się było przygotować na zmniejszenie prędkości.

Za 500m ograniczenie 70km/h i migająca ikonka byłaby super

Przecież w Miplo są ograniczenia prędkości (znaki) i można sobie do nich powiadomienia przypisać (tak jak do fotoradarów), można też ustawić, żeby ostrzegał tylko powyżej określonej prędkości (dla fotoradarów domyślnie jest to tyle na ile jest fotoradar, ja bym to jednak ustawił na przynajmniej 10km/h wolniej).

Jednak lepiej byłoby zastąpić ograniczenia prędkości z Miplo na rzecz zaszytych w mapie, ponadto wygodniejsze jest wyświetlanie ograniczenia na całym odcinku jego obowiązywania, a nie tylko punktowo jak z Miplo.

Jednak lepiej byłoby zastąpić ograniczenia prędkości z Miplo na rzecz zaszytych w mapie, ponadto wygodniejsze jest wyświetlanie ograniczenia na całym odcinku jego obowiązywania, a nie tylko punktowo jak z Miplo.

Od tego są znaki aby na nie patrzeć i respektować. AM ma być tylko pomocnikiem i nie zwalnia od patrzenia na znaki.

Cytat: jachu77 w Styczeń 04, 2010, 22:20:37

Jednak lepiej byłoby zastąpić ograniczenia prędkości z Miplo na rzecz zaszytych w mapie, ponadto wygodniejsze jest wyświetlanie ograniczenia na całym odcinku jego obowiązywania, a nie tylko punktowo jak z Miplo.

Od tego są znaki aby na nie patrzeć i respektować. AM ma być tylko pomocnikiem i nie zwalnia od patrzenia na znaki.

To proponuję wyrzucić navi na rzecz map papierowych, bo to też tylko pomocnik 

Cytat: critu w Styczeń 04, 2010, 22:32:52

Cytat: jachu77 w Styczeń 04, 2010, 22:20:37

Jednak lepiej byłoby zastąpić ograniczenia prędkości z Miplo na rzecz zaszytych w mapie, ponadto wygodniejsze jest wyświetlanie ograniczenia na całym odcinku jego obowiązywania, a nie tylko punktowo jak z Miplo.

Od tego są znaki aby na nie patrzeć i respektować. AM ma być tylko pomocnikiem i nie zwalnia od patrzenia na znaki.

To proponuję wyrzucić navi na rzecz map papierowych, bo to też tylko pomocnik 

Troche chyba przesada, co do ograniczen to jestem tez za znakami... z prostego powodu. Drogi sie u nas wolno buduje, natomiast smiesznych ograniczen przywbywa. To sie pojawia to znikna itd. Wiec wole patrzec na znaki no ktos moze i patrzyc w navi jak ma za duzo kasy 

To proponuję wyrzucić navi na rzecz map papierowych, bo to też tylko pomocnik 

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś to uczynił.
Pomocnik to nie znaczy nieprzydatny, ale nie zwalnia nikogo od myślenia i patrzenia co wokoło się dzieje, bynajmniej ja tak uważam.
Nie mam zamiaru ani ochoty kłócić się z misiakiem, że AM pokazało mi 70 km/h, a faktycznie jest 50 km/h. Dlatego między innymi wolę patrzeć na znaki ustawione przy drodze niż te w AM.

Cytat: jachu77 w Styczeń 04, 2010, 22:37:48

To proponuję wyrzucić navi na rzecz map papierowych, bo to też tylko pomocnik 

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś to uczynił.
Pomocnik to nie znaczy nieprzydatny, ale nie zwalnia nikogo od myślenia i patrzenia co wokoło się dzieje, bynajmniej ja tak uważam.
Nie mam zamiaru ani ochoty kłócić się z misiakiem, że AM pokazało mi 70 km/h, a faktycznie jest 50 km/h. Dlatego między innymi wolę patrzeć na znaki ustawione przy drodze niż te w AM.

Jedno nie przeszkadza drugiemu, trzeba oczywiście patrzeć na znaki i co się dzieje na drodze, a tylko pomocniczo w navi, poza tym kogo denerwuje ostrzeganie to przecież może je sobie zawsze wyłączyć 
Oczywiście ja swojej navi nie wyrzucę, bo mnie się bardzo przydaje.

Chłop swoje, baba swoje Dyskusja trochę jak w polskiej polityce. Tymczasem obie strony mają rację - na znaki na drodze trzeba oczywiście patrzeć przede wszystkim, jednak każdemu się zdarza (nie uwierzę nikomu, że jest tu wyjątkiem) taki znak przeoczyć. Ty wyprzedzasz, Ciebie wyprzedzają, mijasz się z giga-TIR-em na wąskiej krętej drodze na której UE jeszcze nie wycięła wszystkich pięknych drzew - a znak gdzieś w krzakach, ciemno albo pada i wystarczy. Wtedy taka funkcja, jaką ma teraz AM jest bardzo przydatna, zwłaszcza na polskich drogach, gdzie ograniczenia stawia się często bez sensu a obszary zabudowane też czasem sięgają pól i lasów nie wiadomo dlaczego. A jeszcze pamiętajmy o auto-odgraniczeniu przez "skrzyżowanie z drogą twardą" - czasem trzeba by w nią skręcić, by się upewnić, że była "twarda" - i potem człowiek jedzie 5km zastanawiając się, czy wciąż jest te 50 czy już nie. NB, wydaje mi się że przepis od "odgraniczeniu" powinien być doprecyzowany np. wyłącznie do skrzyżowań zapowiedzianych znakiem. Nie mówiąc już, że kraj cywilizowany mógłby sobie pozwolić na postawienie znaku kończącego ograniczenie w każdym przypadku.

PS. Trochę mnie zasmuca ton wypowiedzi wielu kolegów i/lub koleżanek z którego wynika, że jednym powodem patrzenia na znaki (czy to realne czy w AM) jest ... brak kasy na bilet od misiaczków. To chyba nie tak! Zgadzam się, że jest mnóstwo denerwujących bezsensownych ograniczeń służących chyba tylko właśnie wystawianiu biletów ale większość ma sens i przyznam, że jak widzę morderców jadących przez wioski 120 km/h (oczywiście w 99% z dumnie powiewającą anteną CB) to marzy mi się jakiś gadget w stylu 007.

Chłop swoje, baba swoje ......

Popieram w 100%, ta funkcja jest przydatna i nikomu nie zaszkodzi jak znak ograniczenia w realu będzie powtórzony w navi, to tylko będzie służyło większemu bezpieczeństwu na drodze.  Pozdrawiam.