Uzywam AM i TT na przemian w Holandii. Obie maja swoja wady i zalety (pomijam tu jakosc map - sa porownywalne, obie maja bledy) Bardzo mi odpowiada w TT predkosc maksymalna na danym odcinku drogi, tego mi najbardziej brak w AM!
Dobra opcja pomocy - w razie nieszczescia, nigdy nie korzystalem z niej ale to dobry pomysl: szybko mzna dojechac lub zadzwonic po pomoc.
Aktualizacja map - tez plus!
W AM zbedne moim zdaniem budynki 3D, tylko w Polsce.
IDEALNY moment podawania komunikatu o manewrze w AM! TT podaje minimalnie za pozno, czesto brak czasu na zmiane pasa ruchu
Lubie czytac mapy - te w AM sa podobne do drukowanych - duzo szczegolow, nawet nazwy jezior (szkoda ze tylko polskich). W TT mapy sa jakiees prostsze, co dla niektory moze byc zaleta.
Duzo opcji w AM to dla tych ktorzy lubia sobie pogrzebac, poeksperymentowac, ustawienia fabryczne sa wystarczajace dla "normalnego" uzytkownika
W AM zmienilbym nazwe opcji "Prowadz do" na "Znajdz" (jak w iGO) bo przeciez najpierw chcemy znalezc jakies miejsce a potem zdecydowac co z nim zrobic: jechac tam, zobaczyc na mapie, dodac gdzies. To drobiazg, ale...
W obu brak mi glosu Tomasza Knapika, wg mnie najlepszy!
Podsumowujac: w tej chwili czesciej jednak uzywam AM, mozna z nia jechac bez patrzenia na ekran.