Stoję z boku, nie używam AM, tym bardziej AM 4.0, ale nie rozumiem Was, drodzy Pretorianie AM. Producent AM uległ euforii/presji i wypuścił mapę za wcześnie? Hmm, jak to, przecież betatesty wykazały, że wszystko jest ok, to do diaska po co były te testy? To producent nie testował sam z siebie w fotelu, na muszli klozetowej, tudzież przed pójściem spać?
Jakiej trzeba inteligencji, by stwierdzić, że produkt zwyczajnie nie działa? Skoro robi takie szkolne błędy, to po co wypuszczano produkt na rynek? Być może zaraz zostanie skorygowany, ale śmiem wątpić, algorytmy wyznaczania trasy można było zrobić przed lub w trakcie żmudnej pracy nad widokiem 3D i nowymi bajerami. Jeżeli ktoś zajmuje się wyglądem, zapomina o podstawowej funkcjonalności i co najważniejsze nie podlega ona testom to chyba rozminął się z celem założonym na początku drogi. Może ktoś nie kontrolował projektu i umknęła sprawa nawigacji? Tak po prostu.
AM to nie Bóg, to produkt jak każdy inny i też podlega ocenom, a tu niestety AM sama prosi się o krytykę.
(mam proste Navigo, bez widoku 3D, które wyznacza trasę z punktu A do B, przez C i następne, jeżeli sobie tego zażyczę i działa skutecznie)