pamiętasz jeszcze AM..
która nie miała tych LD czy SR.... i potrafiła pięknie wyliczyć routung ?
to była najlepsza nawigacja
w miarę stabilna i przewidywalna
Pamiętam i nie specjalnie żałuję.
Dla mnie ta niestabilność (jak Ty to nazywasz) jest dla mnie zaletą.
Bo najszybsza trasa, o różnych porach dnia i w różnych dniach tygodnia może być zupełnie inna.
Ja oczekuję, że nie będzie mnie pchać w te odcinki dróg, które są od tysiącleci zakorkowane i gdy istnieje sensowny objazd.
Oczekuję, że znajdzie mi najefektywniejszą trasę (patrz moje pytanie o trasę Lublin-Poznań - notabene AM znalazła trasę mnie satysfakcjonującą).
Oczekuję, że jeśli trafię na korek, to będę mógł użyć w prosty sposób fukncji objazd i pojechać a nie zadawać sto tysięcy pytań przez CB, którędy mam pojechac i to wszystko potem zapamiętać.
nie ma takiej nawigacji która będzie w ten sposób myślała
i AM nie będzie tego robiła po za tą "ułomnością" którą ma teraz
ale o tym było pisane wiele razy i nie ma sensu powtarzać
I wiele razy też pisano jak ładnie AM omijała cykliczne korki.
Sam osobiście tego doświadczyłem, więc nie siej defetyzmu.
Oczywiście, ze idealnego systemu nie ma i nie będzie. I zgodzę się, że z danymi SR zrobiło się coś złego.
I do tego jednego tęsknię - do jakości danych SR przez pierwszy rok ich funkcjonowania.
co do korków... to nie masz lepszego źródła niż CB
nie musisz się pytać, wystarczy słuchać co się dzieje i na którym kilometrze
jak wiesz gdzie jest np. wypadek...
to możesz odpowiednio wcześniej "wbić objazd" na określonym odcinku i masz routing objazdu
Nie zapominaj, że CB w buty możesz sobie wsadzić w dużym mieście. Większość użytkowników to przejezdni, którzy nie mają pojęcia o topografii miasta i niewiele pomogą albo to Ty jesteś tym przejezdnym, dla którego pomoc, w postaci podania nazw szesnastu ulic, którymi możesz korek ominąć jest jak o dupę potłuc.
A na marginesie. To jednak wbijamy objazd

Czyli program może być użyteczny podczas jazdy po znanej trasie!
Czy jednak nie?
żadna nawigacja nie powie ci też (choć TT to robi.. ale za granicą i w pewnych rejonach kurortów górskich) kiedy dana droga jest przejezdna w zimie
a CB i owszem
Sam korzystam z CB ale śmiać mi się już chce z tego jak to CB jest remedium na wszystko.
Szczególnie w krajach gdzie używanie tego jest zabronione, pod groźbą konfiskaty sprzętu.
ale jak na razie TT + trasa ECO nie zawiodła i nie wyprowadziła na manowce
Tu znowu spotykamy się przy definicji.
Tym razem manowców

Kiedyś, na innym forum sprawdzaliśmy jak AM i TT prowadzi z Torunia do Warszawy w piątek po południu (był to czas gdy wyjazd via DK oznaczał minimum 30 minutowy korek).
TT pchał w ten korek a AM omijała zgrabnie.
Dla Ciebie OK jest 30 minut opóźnienia (ale za to po spodziewanej i "przewidywalnej" trasie) a dla mnie OK jest brak stania w korku za cenę jazdy po DW.